|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: pies w tulipanach |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 30.12.2018 16:13
To taka pochwała psa, ale czyta się sympatycznie. Chociaż Pies w tulipanach zawiera w sobie cały ten tekst. Pozdrawiam:) |
dnia 30.12.2018 17:10
A mojego Gufiego tu nie ma?...kiedyś był psem mojej córki, a teraz trochę psem córki córki, gdy nas odwiedzają...i znowu doprasza się spaceru, zaraz pokuśtykamy.
Z cyklu najbardziej - psi zapach.
Pozdrawiam:) |
dnia 30.12.2018 17:20
Dziękuję za miłe przyjęcie tych wierszyków, PaULA.
Zamieściłam je specjalnie w zestawie, a nie pojedynczo, bo chciałabym, aby do sieci trafiła ponownie ich pierwsza, prawidłowa, wersja.
Otóż kilka lat temu (ponad siedem!), gdy opublikowałam je po raz pierwszy, rozpoczęły one swoją wędrówkę po sieci. znalazły się na kilku stronach internetowych, skopiowane i wklejone przez różne osoby, które nawet nie informowały mnie o tym. ale to nic. Cieszyłam się z tego, że wiersze przypadły do gustu różnym ludziom.
pewnego dnia odkryłam, że ktoś zamieścił je, zlepiając ze sobą po dwa wiersze. zlepił wiersz "co powinien zrobić samotny ktoś" z wierszem "dary", a też "sto psów" z "psimi imionami". Można te zlepione wiersze przeczytać tu:
http://naszpies.com/tutorials/article/66-najpiekniejsze-wiersze-o-psach-autorow-bardziej-i-mniej-znanych/
( jako piętnasty na stronie jest jeden "zlepiak", a jako trzydziesty szósty - "zlepiak" kolejny).
albo tu:
http://chartykas.pl/2018/03/19/wiersze-z-psami/
albo tu:
http://charty.pl/index.php/2015/12/02/co-powinien-zrobic-samotny-ktos/
Zdarzyło się też, że te zlepione wiersze trafiły bezpośrednio do dzieci:
http://grojec.pl/aktualnosci/410
Cieszę się, że są osoby, które kopiują wiersze, wklejają na swoich stronach, cieszę się, że wiersze trafiają w ten sposób do nowych odbiorców, nowych czytelników, ale...
Nie mogę za dużo zrobić, żeby naprawić tę sytuację, która jest dla mnie częściowo mila, a częściowo - nie.
Myślę jednak, że publikacja na portalu, tutaj właśnie, może się przyczynić do choćby małej naprawy.
A może sympatycy tych kilku wierszy zaglądają także i tu? Kto wie?
Jeśli zaglądają, to bardzo proszę, niech naprawią zapis "zlepiaków", niech moje wiersze o psach rozkleją. A nawet... rozkleją na płotach:)
Tylko już w dobrej, mojej wersji. |
dnia 30.12.2018 17:28
"XXIV edycja Konkursu Recytatorskiego i Plastycznego ,,Zwierzaki, cudakir17;r17; i ,,Zwierzęta wokół nas r17;r17; w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym im.Matki Wincenty Jadwigi Jaroszewskiej w Jurkach.
rCo powinien zrobić samotny ktośr1;
Gdy ktoś jest tak samotny, że nic mu się nie chce robić i ma wszystkiego dość
powinien kupić sobie psa tak powinien sobie psa znaleźć lub kupić
Mógłby wtedy ten ktoś gotować zupy
a z zup wyciągać psu do ogryzania kość
pies to fajny gość,r6; gdy jest dany
myślę, że psy to dla ludzi dobre od Boga dary
Przytulam się do puchatej Buby a po nogach liże mnie jej szary syn r11; Szary
Uwierzcie mi czasami lepiej niż z kimkolwiek na świecie pogadać z psami
Słowami wiersza Małgorzaty Sochoń, współczesnej autorki literatury Dyrektor Ośrodka Monika Mikołajczyk powitała wszystkich zebranych podczas tegorocznych Konkursów.
XXIV edycja Konkursu Recytatorskiego i Plastycznego ,,Zwierzaki, cudakir17;r17; i ,,Zwierzęta wokół nas r16;r17; na stałe zagościły w kalendarzu szkolnych konkursów i uroczystości.
Nie byłoby tak cennego przedsięwzięcia , gdyby nie uczniowie- dzieci i młodzież z placówek kształcenia specjalnego, którzy w dniu 27 kwietnia 2017r. stanęli na scenie w Jurkach , aby pokazać i zaprezentować swój talent aktorski i artystyczny. Nie zabrakło uczniów ze Specjalnych Ośrodków Szkolno-Wychowawczych w Nowym Mieście n.Pilicą, Hucie, Borkowicach, Przysusze, Piasecznie, Opactwie, Węgrowie, Żyrardowie, jak również uczniów ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla dzieci niewidomych i słabowidzących w Radomiu oraz dla dzieci głuchych i słabosłyszących w Radomiu. Byli także uczniowie z Zespołu Szkół w Grójcu".
[url]http://grojec.pl/aktualnosci/410 [/url]
Taka sytuacja jest dla mnie bardzo miła, a jednocześnie, trochę zasmuca, bo wiersze są zniekształcone (dwa, połączone przez kogoś, zapewne niechcący, w jeden).
Oto powód zamieszczenia kilku wierszy, jeden pod drugim, po raz drugi, po upływie siedmiu lat od ich "premiery". Naprawa. |
dnia 30.12.2018 17:34
mgnienie - "psi zapach"! Tak, ja też lubię ten wierszyk.
Gufiego nie ma, ani jego imienia nie ma. Na "g" jest u mnie "Garnek":) |
dnia 30.12.2018 18:32
Wiersze same w sobie prześliczne, tylko ja - nie wiem dlaczego - wolę zdecydowanie koty, które też bardzo mnie lubią.
Do tej pory żaden z nich nie uczynił mi krzywdy, w przeciwieństwie do psa. Płaczę jednak za Gajunią, brzydką jak noc, a jednocześnie przekochaną sznaucerką mojej Siostry. Gaja umarła mi na kolanach :((( |
dnia 30.12.2018 18:58
Kocham zwierzęta, psy i koty zawsze były w domu i na podwórku.
Mam owczarka podhalańskego, która, bo to suka jak się rozciągnie na łóżku, to trza spać na podłodze:)
Labrador niezapomniany, niestety zakończył żywot.
A kotka po dwudziestu latach odeszła w zaświaty. Mam nowych przyjaciół czworonożnych.
Gdy wracam do domu, stoją psy i koty w oknie i cieszą się z mojego powrotu. Dla mnie świat bez zwierząt byłby niemy i nijaki.
Tak jak bez muzyki, którą kocham i słucham codziennie.
Dziękuję za ten wiersz.:) |
dnia 30.12.2018 19:02
Niektórzy powiadają, że pisanie dla dzieci to trudniejsza i bardziej odpowiedzialna sztuka, niż pisanie dla dorosłych - a to dlatego, że kształtują one estetykę i poglądy dziecka z pominięciem krytycznej refleksji, cechującej odbiorców dojrzałych. Dlatego niezwykle ważne jest zwracanie przez piszącego uwagi na wydźwięk dydaktyczny tekstów Z tego też powodu mam kilka uwag do niektórych zamieszczonych tu wierszy. A więc po kolei:
co powinien zrobić samotny ktoś
Dziecku jest raczej obcy motyw samotności, więc skupi się raczej na "nic nie chceniu" i pomyśli, że jak mu rodzice kupią psa, to będzie mu się wtedy chciało odrabiać lekcje. A jak pomyśli, to i wymuszać będzie. Chyba nie o taki efekt dydaktyczny chodzi :)
dary
Ostatnia zwrotka może w dziecku budzić nieufność do ludzi - no bo skoro lepiej pogadać z psem... :)
psi zapach, sto psów i psie imiona
Tu nie mam zastrzeżeń, fajne teksty. Szczególnie ten pierwszy kształtuje wyobraźnię :)
dlaczego wolę psy
Tu mamy do czynienia z niesłusznym uogólnianiem i szufladkowaniem. Zarówno psy, jak i koty, bywają różne |
dnia 30.12.2018 19:09
Anielo, sznaucery są przepiękne. Oglądam jednego, w okolicy, prowadzanego na smyczy. przez długi czas zastanawiałam się, kogo on mi przypomina, aż wreszcie mnie olśniło. Szymona Kobylińskiego! Nieżyjącego już, znanego mi z TV brodatego gawędziarza i rysownika.
Koty mnie intrygują, jednak nigdy nie mieszkał ze mną żaden kot. Może kiedyś zamieszka? |
dnia 30.12.2018 19:13
Z tych siedmiu części/wierszy tylko jeden tak naprawdę napisany jest językiem poetyckim, ale wystarczająco zrozumiałym dla dzieci. Dzieci, wbrew pozorom, maja niezwykle bogata wyobraźnię. Dlatego uważam, iż zbytnie uproszczenia językowe pozbawiają je możliwości odebrania tekstu w dla nich tylko wiadomy sposób.
Niemniej i tak dobrze, że ktoś zaczął w ogóle pisać o zwierzętach - psach szczególnie, bo o tych prawie nie ma tekstów poetyckich. O ptakach - mnóstwo; o kotach - także; i wielu innych. Najmniej o psach, więc za to dzięki. |
dnia 30.12.2018 19:14
Edyto, fajnie, że wspomniałaś tu o swoich zwierzakach. Buba i Szaruś, jej syn, też już odeszli z tego świata. Mam te psy tylko w wierszach. A obecnie opiekujemy się nawzajem (on mną, a ja nim) z Barym. Jedna pólka mojej biblioteczki ozdobiona jest sześcioma piłeczkami - jeżami, gumową myszą, kulą ze sznurem do przeciągania. Bary wybiera zabawki jak książki i razem... czytamy;) |
dnia 30.12.2018 19:14
c.d. - awaria techniczna...
Czy pomyślałaś, jak poczuje się dziecko, mające w domu kochaną kotkę po przeczytaniu tego tekstu i jakie on wywoła reakcje? Że co, psy lepsze od kotów? Toż to prosta droga do wpojenia dziecku postaw rasistowskich - teraz lepsze psy, a kiedyś to będzie biała rasa albo własny naród. I wcale nie sądzę, że przesadzam - umysł dziecka to jak światłoczuły papier - łatwo w nim coś utrwalić, trudniej potem zmienić :)
pies w tulipanach
A to jest piękny tekst, uczący wrażliwości :)
i to by było na tyle :)
Moc pozdrowień. |
dnia 30.12.2018 19:22
Janusz, nie przesadzaj i daj se na luz. Są jeszcze świnki morskie, chomiki a przede wszystkim białe myszki:) Nie ma rasizmu.
Dziecko jest mądrzejsze od Ciebie i ode mnie i ogarnie to wszystko w trymiga. |
dnia 30.12.2018 19:24
Janusz! Bardzo fajne komentarze! Jednak ja nie ze wszystkimi się zgadzam!
np. jak piszę, że wolę psy, to wcale nie decyduję o wyborze dzieciaka! Spójrz, co napisał dzieciak Anielka B.: "Tylko ja wolę koty" ;)
Wierszyk, który chwali tylko psy, może wywołać sprzeciw dziecka i sprowokować fajną rozmowę. Np. dzieciak Janusz powie: "A nieprawda! Zarówno psy, jak i koty, bywają różne". :) A mama, czy tato, czy pani w szkole, zapytają: "Różne? A jakie?". |
dnia 30.12.2018 19:29
Bernadetto, a który jest wg Ciebie poetycki i wyróżnia się na tle pozostałych?
Co do języka - bywa różnie. |
dnia 30.12.2018 19:54
Wolałbym zamiast Herbapol ~~ Herbik, Herba, Herbuś...
Dureń ~~ Dereń, Derek,
Epilog ~~ Pilo, Epi...
ale domyślam się, że ktoś tak nazwał swoje pupile. Trudno.
Przyjemnie się czytało całość. Pozdrawiam. |
dnia 30.12.2018 19:57
Małgosiu, gdybyś na początku nie dała tego jednego słowa: dla dzieci, mojego komentarza by nie było. Bo to nie są wiersze dla dzieci - to są wiersze, obrazujące stosunek osoby dorosłej do psów i pisane dla dorosłych. Wiersz dla dzieci wymaga umiejętności widzenia świata oczami dziecka, a tu tego nie ma. |
dnia 30.12.2018 20:06
Jacku, a z tym Herbapolem, to jest tak jak piszesz. pies nazywa się Herbapol, a imię się zdrabnia na różne sposoby. Ja dałam na poważnie, w pełnej wersji, żeby było śmieszniej. Kiedyś spotkałam na przystanku pana z psem. Pies bardzo mnie polubił i machał do mnie ogonem, więc zapytałam pana, jak się wabi pies. "Leonard. Ale mówimy na niego Loni". |
dnia 30.12.2018 20:08
Janusz, trochę jest. |
dnia 30.12.2018 20:23
Czytałam z przyjemnością... Ale lubię i psy, i kot :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 30.12.2018 20:51
wspaniałe wiersze, rzeczywiście psy pachną wiatrem, wszystkie są cudowne, kocham zwierzęta, tym z pobliża pomagam jak mogę, aktualnie mam w domu dwa przygarnięte pieski,są cudowne, chociaż jeden (Bambi) skasowała mi cały ogród, nad którym pracowałam 10 lat, pozdrawiam serdecznie :))) |
dnia 30.12.2018 21:06
lunatyku, miło mi! Ja też lubię koty, ale... wolę psy. zastanawiam się teraz, dlaczego i dochodzę do wniosku, że to echo dzieciństwa. Byłam kiedyś uczulona na kocią sierść (niektórzy mówią, że to uczulenie na ślinę kota, która zostaje na sierści po kocim myciu się poślinioną łapką).
Każdy kontakt z kotem (głaskanie, a nawet przebywanie w tym samym pomieszczeniu) kończył się czerwonymi, piekącymi oczami i łzami. |
dnia 30.12.2018 21:08
ela, psom wybacza się podobnie jak małym dzieciom. |
dnia 31.12.2018 07:04
tak też zrobiłam, no cóż psia natura kopać dołki, zresztą po każdej psocie ma rozbrajający wzrok, więc nie umiem się na nią gniewać,jeszcze raz pozdrawiam :))) |
dnia 31.12.2018 07:06
nie mam własnego psa, ale te z sąsiedztwa lubię jak swoje, a rady zapamiętam :) pozdrawiam, |
dnia 31.12.2018 08:07
Jestem ze wsi i mam do zwierząt stosunek praktyczny.Burek, a potem Patałach robili za wczesniejszą wersję domofonu. Chociaż ten drugi, który szczenięciem będąc pogryzł mi pozostawione w butach po potupajce białe skarpetki. W afekcie nazwałem go Patałach. Ten jeszcze wyczuwał burzę.
Kolego wcisnął mi szczeniaka, a dzieci nawet go lubiły niecały tydzień.
Owczarek po matce z WOP-u.
Żył w kojcu, wczesnie pogodzony z losem. Nigdy nie miał suki.
Pochowałem go w lesie po mongolsku. O kocie Blulek możesz poczytać.
Okołozoologiczny biznes także szkodzi. |
dnia 31.12.2018 08:15
Bardzo piękny wiersz nie tylko dla dzieci. Pozdrawiam |
dnia 31.12.2018 08:56
Zapomniałam podać tytułu. Chodziło mi o psi zapach. Reszta to proza "ubrana" w wiersze/wersy.
Nie wiem, Pani Małgorzato, czy Pani zna wiersze Danuty Wawiłow - chyba jednej ze współczesnych autorek najlepiej piszących dla dzieci. Jeśli nie, to polecam. Niewielu, tak jak ona, potrafi nie tylko pobudzać wyobraźnię, ale też uwrażliwiać za pomocą swoich utworów, pamiętając jednocześnie, że dziecko (nieważne jakie) to bardzo wymagający ODBIORCA. |
dnia 31.12.2018 12:49
Bardzo fajny wiersz jest Psi zapach :-) Bercik mi się przypomniał.... |
dnia 31.12.2018 20:03
ela - no pewnie.
Robert! Oby te rady nie były aż tak potrzebne!
Grain - dzięki za te opowieści. Niby krótkie, a tak pełne prawdziwego życia. Ps. Patałach miał rację. Psy wyprzedzają swoją pomysłowością modę i nadają lepszą stylówę.
zdzislawis - dziękuję. miło mi.
Bernadetta - dzięki za odp. Wiersze Danuty Wawiłow są przepiękne.
benlach, wspominaj Bercika, czytając "psi zapach". cieszę się, że wspomniałeś także w komentarzu.
Szczęśliwego nowego roku. |
dnia 03.01.2019 21:26
:))))))))))! Szczera radośč |
dnia 09.03.2019 12:03
Najbardziej podoba mi się "Psi zapach" i "Dlaczego wolę psy". Ja wolę koty ale charakterystyka kotów w wierszu jest genialna. Ja ten wiersz sobie przepiszę :) Bo wady kotów to ich największe zalety. Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 58
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|