dnia 27.11.2018 09:40
:)))
Jak zwykle cudownie z Tobą zaglądać w przeszłość.
:)
Całuski.
Ola. |
dnia 27.11.2018 09:57
Uroczo i sugestywnie wspominasz:) Okudżawa widzi to tak:
Co było - nie wróci i szaty rozdzierać by próżno.
Cóż, każda epoka ma własny porządek i ład...
A przecież mi żal,
że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin -
tak chętnie bym dziś
choć na kwadrans na koniak z nim wpadł.
Moc pozdrowień |
dnia 27.11.2018 10:14
Mało kto wie, jak pięknie wygląda pole kwitnących ziemniaków. Tu równie pięknie kwitną wspomnienia. :-)) pozdrawiam |
dnia 27.11.2018 10:26
Ola Cichy - :))) a ja jak zwykle, cieszę się, że do mnie zaglądasz.
Bardzo serdecznie:)
Janusz - Bardzo lubię Okudżawę, a już tę piosenkę szczególnie..., szczerze napiszę wolałabym już nie wspominać.
Pozdrawiam serdecznie:)
koma17 - W moich stronach już dawno nikt nie uprawia ziemniaków, a tym bardziej nie przechowuje w kopcach...jednak mojej rozmówczyni "mieszają się" czasy.
Dziękuję za chwilę. Pozdrawiam:) |
dnia 27.11.2018 11:07
jakże pięknie jest być archeologiem takich wspomnień, świadkiem własnego człowieczeństwa...
:) serdecznie |
dnia 27.11.2018 11:28
-:)))
każdemu mieszają się czasy
i nie wszyscy chcą wierzyć że kiedyś było lepiej
na to co będzie patrzymy ze strachem o tym co było mówimy z sentymentem
choćby i połowa tego nie była prawdą
tak to już nasza pamięć
pozdrawiam -:))) |
dnia 27.11.2018 12:23
Wspomnienia, wspomnienia z minionych lat. Czy piękne - zastanawiałbym się. |
dnia 27.11.2018 18:27
Brakowało mi Twoich obrazów :-)
Pozdrawiam ;-) |
dnia 27.11.2018 18:55
Podoba mi się, taki nostalgiczny... |
dnia 27.11.2018 19:26
kaem- ależ mnie ująłeś tym komentarzem...swego czasu marzyła mi się archeologia, może stąd...:) Bardzo dziękuję i pozdrawiam:)
Aleksandrze- "każdemu mieszają się czasy" może i tak...,wszystkie "deficyty" trzeba przyjąć z pokorą.
Serdeczności:)
Robert - ...nie tylko wspomnienia, całość niezbyt miła.
Dziękuję za poczytanie. Pozdrawiam:)
Lunatyku- jakże miło mi przeczytać Twoje słowa:)
Pozdrowienia serdeczne:)
Milianna - dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 27.11.2018 19:41
Poezja dawnej codzienności, za którą w nowoczesnym świecie można tylko tęsknić. Pozdrawiam. |
dnia 27.11.2018 19:58
Nie zawsze to co mija, mija bezpowrotnie.
Twoje wiersze są tego dowodem, że minione wciąż jest żywe...i tak trzymaj :) |
dnia 27.11.2018 21:58
o piwniczki należy dbać szczególnie, :)))) pozdrawiam, |
dnia 28.11.2018 05:08
W Twoich wierszach dawny świat ożywa znaczenie jego atrybutów także. I tamto życie na chwilę ogrzewa.. |
dnia 28.11.2018 07:21
Twój wiersz porusza struny, które juz pokryły sie kurzem...
Dobrze jest je odkurzyć, a właściwie odkurzać...:-) |
dnia 28.11.2018 07:41
silva - na przestrzeni ostatnich dwóch pokoleń codzienność bardzo się zmieniła, można by długo - co na lepsze, co na gorsze...ale chyba najbardziej tęsknimy za młodością i sprawnością. Pozdrawiam serdecznie:)
IZa - dziękuję za zachętę:) ...na wiele sposobów próbuję ocalić choć chwile.
Serdeczności:)
[bRobert Furs][/b] - prawda, dobrze mieć zapasy...:))) Pozdrawiam
helutta - dziękuję za ciepłe słowa. Serdecznie pozdrawiam:)
Warkoczyk - :))) pewnie należę do tych, do których ten kurz mocniej przylgnął
Dziękuję za wgląd i pozdrowienia ślę :) |
dnia 28.11.2018 16:09
Białe (częściej) albo liliowe. Gwiazdki kartofli z rodziny psiankowatych :))) |
dnia 28.11.2018 17:46
przed wrzeniem ostrożnie
zbieram szumowiny
ile to lat
Za powyższe , gromkie oklaski! |
dnia 28.11.2018 20:39
abirecka - pięknie kwitną, dzięki za podpowiedź o rodzinie, szkoda, że w moich stronach zniknęły z pól:(
Ryszard B - bardzo dziękuję, to sedno wiersza. |
dnia 29.11.2018 11:38
Wyjątkowo do tego wiersza pasuje Twój nick. Trzy ostatnie wersy super.! Dlatego też peelka tyle lat daje radę. Pozdrawiam:) |
dnia 29.11.2018 16:30
PaUla - dziękuję za uważne czytanie:) Pozdrawiam:) |