dnia 06.09.2007 04:53
dobrze, że Ch. Baudelaire... tego nie czyta. Pozdro. |
dnia 06.09.2007 08:16
Kiepskie panie, kiepskie. |
dnia 06.09.2007 09:28
Tak na pewno nie.
Straszna tragedia.
Pozdrawiam. |
dnia 06.09.2007 11:22
Odwaznie. Bardzo intensywne. Prawie czuć zapach świętosci, albo kwiatów zła. Uważam to za kawał wymownej poezji. Pozdrawiam. |
dnia 06.09.2007 18:54
dziekuje hanczukowi i nie dziękuje pozostałym. Nie dziękuje z tego względu, że uważam te komentarze za wredne i złośliwe. Nie mają żadnych podstaw ni uzasadnienia. Pytam się jeżeli uważasz to za kiepskie, powiedz mi dlaczego? Te komentarze nie mają celu, są nieprzemyślane. Nie ma tu odniesienia do treści ani do budowy tekstu. Zero obiektywnej oceny.Zero konstruktywnej krytyki. Jestem tu pierwszy raz,i to forum dało mi wrażenie, że chyba panuje tutaj jakieś poczucie wyższości lub niższości. Żenujące jak na taki dobry i ponoć życzliwy portal. I odsyłam pozdrowienia |
dnia 06.09.2007 19:06
Faktycznie zgrzeszyłaś. Nie wypada klaskać w kościele ;-) |
dnia 06.09.2007 19:25
a z czego wnioskujesz panie Grzegorzu, że peel klaskał ? |
dnia 06.09.2007 19:47
beznadzieja. po prostu. jeśli coś jest poniżej krytyki to nie wypada dyskutować.
można dyskutować jesli jeden mówi że najlepszy film to POŻEGNANIE Z AFRYKĄ z drugi że FRANCUSKI ŁĄCZNIK, ale jak palnie ŻE GULCZAS A JAK MYŚLISZ to raczej się nie tłumaczymy czemu twierdzimy że to syf. |
dnia 06.09.2007 20:24
nie mam zamiaru w ogóle weryfikować tej wypowiedzi, bo po co ? skoro prowadzi jedynie do kłótni . Żenujące jest to, że śmiesz w ogóle czyjeś chociażby emocje nazwać syfem. I myślę, że syfu nie wydaje się na ekrany kin i syf nie staję się popularną, chętnie oglądaną komedią. Każdy, powtarzam każdy ma prawo się domagać porządnej krytyki - i ktoś jeżeli ma do tego kompetencje lub czuje się na siłach powinien odpowiedzieć na to autorowi bądź potencjalnemu komentatorowi. |
dnia 06.09.2007 20:36
Ciekawe co na temat wiersza pomyślałby gulczas. Pazdarowił R. |
dnia 06.09.2007 21:34
Syf bardzo często wchodzi na ekrany, i jeszcze częściej staje się popularną komedią; niestety. Pani natomiast miota się i krwawi miast zyżytkować swe siły pożyteczniej - na przykład przerzucić się z Gulczasa na Baudelaire'a;>. Pozdro dla Cię R. |
dnia 07.09.2007 15:59
SYFEM nazwałem film GULCZAS... proszę czytać ze zrozumieniem i zapomnieć o kłótni. nie jest to naszym celem. dla nas ten wiersz po prostu bez historii, a uczucie autora szanujemy. |
dnia 07.09.2007 16:02
Jeśli uważasz że wszystko co pojawia się w kinach lub na innych ekranach jest dobre, to nie mamy o czym rozmawiać.
a jeśli oczekujesz krytyki to napisz coś co jest jej godne i naszego cennego czasu także. i tak dużo go stracilismy. |