dnia 27.09.2018 10:53
Delikatne podejście do decyzji o długości trwania życia. Moje ja czyli fikcja logiczna . Odważne stwierdzenie. Wzruszyły mnie wersy: jeśli
obudzeni muszą zasnąć doświadczyłem siebie śpiącego. Buntuję się jednak wobec tytułu. Wiem, że pasuje do ostatniego wersu, ale burzy subtelność przekazu. Pozdrawiam. |
dnia 27.09.2018 14:17
Rzeczywiście Ireno zastanawiałem się nad tytułem i nic mi nie przychodziło do głowy, miałem nawet użyć gwiazdek, a z tego tytułu również jestem niezadowolony. Pozdrawiam |
dnia 27.09.2018 15:31
żagiew |
dnia 27.09.2018 16:59
Dzięki Ell, z pewnością ten tytuł obejmuje znacznie szerzej ten tekst. Pozdrawiam |
dnia 27.09.2018 18:54
Podoba się
Ale... też chyba wolałabym poczytać ten tekst pod innym tytułem.
Pozdrówka.
Ola.
:) |
dnia 27.09.2018 21:46
Interesujące, choć na mój wzgląd kontrowersyjne podejście do własnego bytu. Bo tak wygląda, jakbyśmy tu o czymkolwiek mogli decydować. Znane jest porzekadło: Powiedz Bogu o swoich planach, a szczerze go rozśmieszysz :) To, że coś od nas zależy, to jedno z największych ludzkich złudzeń...
Moc pozdrowień. |
dnia 28.09.2018 04:30
Olu dzięki za opinie. :)
Januszu przecież Bóg dał nam wolną wolę. Jeśli wierzyć w reinkarnację to będziemy się pojawiać wciąż w innym ciele ludzkim, dopóki nie wypełnimy całego cyklu karmicznego, czyli nie nauczymy się żyć kierując się miłością do bliźniego, a przynajmniej raz w tym cyklu musi być zmiana płci.
Pozdrawiam |
dnia 28.09.2018 07:41
He he, to ciekawe być kobietą, czekam z utęsknieniem:) A Bóg dał nam wolną wolę po to, żebyśmy realizowali jego zamysły, a nie swoje :) Wolna wola to też jedno ze złudzeń :)
Ponowne pozdrowienia. |
dnia 28.09.2018 08:39
Ciekawy. |
dnia 28.09.2018 10:21
Wiersz ciekawy oraz dyskusja
zdzislawisjeśli wierzyć w reinkarnację to trzeba brać pod uwagę nie tylko ciała ludzkie - to akurat nie jest jeszcze takim złym wyjściem
życie energia boska jest w każdej istocie
wszystko się odradza na wyższym bądź niższym poziomie świadomości ale się odradza
Pozdrawiam |
dnia 28.09.2018 10:33
Januszu wolna wola niby jest bo przecież mam wybór czy wstać skoro świt czy przespać pół dnia w sobotę - banalny przykład ale tak jest
jednak każdy ma swoje zadania do wypełnienia na tym świecie |
dnia 28.09.2018 14:33
przeczytałam ... pozdr.muki |
dnia 28.09.2018 15:22
Grain dzięki za opinie. :)
wenga masz zapewne na myśli tzw, transmigrację dusz. Wierzą w nią Hindusi i to tylko niewielki odłam, bo przecież tam w Indiach jest wiele odłamów wiary, np. Buddyści nie wierzą w transmigrację. Jakiś czas temu czytałem książkę znanego hipnoterapeuty który twierdził że przeprowadził tysiące seansów hipnotycznych zarówno regresyjnych (czyli cofanie się w przeszłe wcielenia) jak i progresyjnych czyli w przyszłe, i nigdy nie miał przypadku żeby ktoś z pacjentów był kimś innym niż człowiekiem. Owszem zdarzały się zmiany płci, narodowości, ale zawsze pozostaje się człowiekiem. Również parapsycholodzy nie wierzą w transmigrację dusz. Ale masz rację wenga co do wolnej woli. Podobno nawet gdy znajdziemy się po tamtej stronie ciągle mamy wolną wolę. Nawet jeśli przewodnicy astrali coś nam sugerują, to wcale nie musimy ich posłuchać i nie ponosimy z tego tytułu żadnych konsekwencji. Chodzi o te natychmiastowe, bo jednak nieposłuszeństwo może skutkować gorszą jakością życia w przyszłym wcieleniu.
muki dzięki za wizytę. Pozdrawiam |
dnia 28.09.2018 15:49
nie miałam na myśli żadnej konkretnej religii lecz uniwersalne mistyczne twierdzenia
zwierzęta i inne formy żyjące to niższy poziom może czekają w swoich życiach na przebudzenie
nie wiem może mistycy się mylą
ale ja jednak wierzę w to że wszyscy stanowimy taką samą część boskiego dzieła
czytałam kiedyś nawet że domowe zwierzę dobrze ukierunkowane przez człowieka ma szanse otrzymać postać ludzką
jednak w temacie wolnej woli się chyba rozumiemy :) |
dnia 28.09.2018 16:47
a jeśli wierzyć że dusza jest energią a każda istota żywa dopóki żyje przecież taką energię posiada to jak to wtedy ugryźć ?
kiedy wyrwana roślina więdnie domowy zwierzak odchodzi człowiek umiera zostają martwe ciała z których bezpowrotnie coś uleciało
pytanie gdzie
ale już nie marudzę :) |
dnia 28.09.2018 17:07
Nie uważam, żeby takie rozważania były marudzeniem. Nikt niestety nie zna całej złożonej istoty życia, no oczywiście poza Bogiem, ale to nie nasza półka. Wszystko wskazuje na to, że nawet jeśli umrzemy będziemy wiedzieć niewiele więcej. Wszystkie stworzenia posiadające świadomość, opuszczają ciała jakby to były stare ubrania, ale ciągle żyją, jako ciała astralne niewidzialne, zdolne przenikać mury i przemieszczać się w dowolne miejsce, dotyczy to również zwierząt. Jeśli chodzi o florę to również jest tendencja do tego iż posiadają one jakąś formę świadomości. :) |
dnia 28.09.2018 17:14
tytuł jest doskonały. nie zmieniaj.
metafora iż papieros jest jak życie, wydaje mi się wyjątkowo celna.
zapalany bywa nie z własnej woli, i to na przeróżne sposoby. następnie fikcja logiczna spala go sobie. też niejednakowo. i też gasi się go różnie. bywa, że tuż po zapaleniu.
ale też nie o zapalenie, czy gaszenie idzie.
słusznie zauważasz, że istotne w co się dym układa. |
dnia 28.09.2018 17:44
a fikcja logiczna jest wprost olśniewająca!
z tak trafnym opisem pojęcia "ja" jeszcze się nie spotkałem.
pełen szacun. |
dnia 28.09.2018 18:40
tomnasz dzięki za opinie, zaskoczyłeś mnie taką opinią. :) |
dnia 28.09.2018 19:34
-:))
niedopałek znaczy kiep
stary kiep jeśli chodzi o człowieka
ale jak to w życiu stary kiep też ma jakieś prawa a nawet marzenia
pozdrawiam -:))) |
dnia 28.09.2018 21:02
koniec się rozleciał
ztem
miłe złego początki
ale serio
generalnie cool |
dnia 29.09.2018 06:34
Aleks kiep nawet nie zauważył kiedy się nim stał
Zbyszek63 ano trochę się rozleciał.
Pozdrawiam. |
dnia 30.09.2018 10:59
Czyli, chcesz reżyserowi pokrzyżować plany, powodzenia. Tekst, inplus. |