dnia 16.09.2018 16:44
Bardzo dobra puenta. Całość ogólnie świetna. Podoba mi się.
Pozdrawiam. :) |
dnia 16.09.2018 16:50
...drewniane |
dnia 16.09.2018 17:28
Herbertowe |
dnia 16.09.2018 17:51
Ludzie co wy z tymi klechami? Jest 21w a proboszxza uważacie za największy autorytet.
Szczerze mówiąc robiłem podobnie jak pl tylko nie chowałem się a unikałem tego bladego w czarnej sutannie bo śmierdział siarką.
Okazuje się po wielu latach że miałem rację. |
dnia 16.09.2018 17:53
Jak zwykle z przyjemnością... Lubię Twoje obrazki :-)
Pozdrawiam :-) |
dnia 16.09.2018 18:24
Tam razem ostro, ale tak trzeba czasami. Sama prawda, niestety. Pozdrawiam. |
dnia 16.09.2018 18:24
-:)))
dzieci bardzo szybko wyczuwają fałsz grę czy nieszczerość zanim sobie to uświadomią
dlatego wzięto się za dzieci kiedy się je złamie takie zostaną do końca
pozdrawiam -:))) |
dnia 16.09.2018 18:55
Wtekst bardziej nawiedzony od znanych mi dewotek |
dnia 16.09.2018 19:59
Szeptem - cieszę się, że przypadł do gustu:) Pozdrawiam:)
Mithotyn - hmm :(
Adaszewski - jeśli choć w śladowej ilości to dla mnie honor. Pozdrawiam:)
Ojciec Przekręt - temat jak wiele...a zdarzenie bardzo odległe.
Lunatyku - jak miło przeczytać takie słowa:) Serdeczności :)
silva - może tak wyglądać, ale to przypadkowa zbieżność z obecnymi "aferami" w kościele, ... w tamtych zamierzchłych czasach bojaźń prostych ludzi przed duchownym była ogromna. Dzięki za chwilę:)
Aleksandrze - :)))...i dzieci nie potrafią udawać. Serdeczności:)
Grain - a czemuż to ? trzeba "czytać" w kontekście. |
dnia 16.09.2018 20:09
Tak, Ojciec Przkręt słusznie zauwazył. Bardzo duzo wierszy w tym temacie. Dzieci są prawdziwe, a sam obraz jakos mnie nie zatrzymał tym razem. Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 16.09.2018 20:23
Prawdziwie. Pozdrawiam:) |
dnia 16.09.2018 20:24
Obserwacja dzieci i ich zachowania/ich intuicji takiej, aby później umieć to opisać i stać się na chwilę pisania - dzieckiem, jest dobrym darem. Pięknie to podsumowała Milianna - są prawdziwe. A ta prawda przekłada się na słowa. Uważam, że najlepsze wiersze to te oparte na prawdzie. Bez wodotrysków.
Pozdrawiam:) |
dnia 16.09.2018 20:27
Milianno - ...to jednak nie "ten temat", ale mogłam przewidzieć, że wywoła skojarzenia. Dziękuję za szczerość. Serdeczności :) |
dnia 16.09.2018 20:32
PaULA, Ell - dziękuję, że zechciałyście zajrzeć:) Inspirują mnie tylko prawdziwe historie...mimo, że nieraz bardzo odległe w czasie ( niebawem skończę ów "historyczny" cykl) Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 16.09.2018 21:48
I wtedy, i teraz dzieci zachowują się podobnie - intuicyjnie lgną do prostoty, nawet tej żebraczej, a nie rozumieją i boją się wszelkiej koturnowości i nachalnego pouczania. Tak rozumiem ten wiersz.
Moc pozdrowień |
dnia 17.09.2018 06:07
Dziękuję Januszu za twoje słowa...i o tym też jest ten wiersz:)
Serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 17.09.2018 08:36
Z zamyśleniem, chociaż niekoniecznie takim, jak przytoczone skojarzenia.
Jeśli z... to bardzo z taktem.
Pozdróweczka ciepełe.
Jak zwykle.
Ola.:))))) |
dnia 17.09.2018 08:37
O... doczytałam komentarz do PaULI i Ella...
miałam więc czuja.
Buziaki.
O. |
dnia 17.09.2018 11:12
Ola Cichy - Dziękuję za słówko, jak zawsze "z wyczuciem" :) ...i niech ten szkolny dzień dobiegnie końca, a może zajęcia w plenerze, taki ładny, słoneczny czas...
Bardzo ciepło:)))) |
dnia 17.09.2018 20:48
obraz ok, nie ma co koloryzować. Też bałem się... |
dnia 17.09.2018 21:43
gdyby nie żebracy
i leżący w żłobie
nie wiedział byś ile
miłosierdzia w tobie
Pozdrawiam serdecznie. 😊🌷. |
dnia 19.09.2018 13:43
winyl, Alfred - dziękuję za zostawiony ślad pod wierszem:) Pozdrawiam:) |