wczoraj byłem w nowym yorku
poleciałem tam chwilolotem
piękne miasto wciąż odnawiane
ulice pojawiają się są takie a takie
w rzeczywistości się tylko wydają
w kakofonii cudownych dźwięków
karleją dane fizycznych miar
przez pół doby słuchałem
nowoczesnej starej muzyki
ponieważ rozbrzmiewa w roku
który jest
albo którego nie ma
wobec tego istnieje
chociaż nie powstała
aż czterech konferansjerów
stawało się
nie przysługiwał im żaden byt
więc nie powstali
obiektywnie nie było to
ani dobre ani złe
bo żadne z nich nie istnieje
na słupie ogłoszeniowym
zawiesiłem niepokój
może wrócę po niego
za trzysta sześćdziesiąt cztery dni
02.01.2018
Dodane przez zdzislawis
dnia 23.08.2018 12:49 ˇ
10 Komentarzy ·
858 Czytań ·
|