| dnia 10.06.2018 19:48 ...odczuwam już zmęczenie tematem, który tylko zmienia kotlety
 | 
| dnia 10.06.2018 20:11 :) bój to jest nasz ostatni...tak też śpiewano i to nawet ochoczo.
 | 
| dnia 11.06.2018 03:29 "można być zwyczajnie sobą" i nie dać się "piciu", "kacom", "słabości" oraz nie czekać na żadne "wyjaśnienia".
 | 
| dnia 11.06.2018 12:39 niby wszystko "można", wszytsko jest możliwe.
 | 
| dnia 11.06.2018 13:23 Żeby móc, trzeba chcieć - a chcenie trzeba w sobie rozbudzić, np. czytając takie klasyczne teksty:
 
 Dzieckiem w kolebce kto łeb urwał Hydrze,
 W młodości zdusi Centaury,
 Piekłu ofiarę wydrze,
 Do nieba pójdzie po laury.
 Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga,
 Łam, czego rozum nie złamie.
 Młodości! Orla twych lotów potęga,
 I jako piorun twe ramię!
 
 Moc pozdrowień
 | 
| dnia 11.06.2018 17:46 Czas zatrzymał się do wyją. ...
 i szereg innych błyskotliwych sformułowania
 czyli wiersz
 
 czyli wiersz?
 | 
| dnia 11.06.2018 18:04 Janusz: "Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga, Łam, czego rozum nie złamie." na pierwszy odbiór - niesamowita idea, na drugi cóż, pachnie iluzją.
 Adaszewski: kto wie, może wiersz... ostatni. Mithotyn ma wiele racji - ileż można to i tak samo.
 | 
| dnia 11.06.2018 20:49 Na podobieństwo czego? Chyba po obejrzeniu planety i przeczytaniu jej historii sadystycznego wariata który porzucił swoje dzieło z odrazą.
 | 
| dnia 11.06.2018 22:12 cena jest znana, słabość, choć zgoda, że nie uleczalna, ale jednak do opanowania (są, nieliczne, ale są przykłady), a całość tekstu sugeruje znawstwo tematu.
 ujęcie też bym pochwalił.
 mniej wnioski.
 to zmierzenia się z bykiem, potrzeba torreadora, a nie płaczki!
 | 
| dnia 12.06.2018 16:24 Bez religijnych akcentów, nawet przeczytalny tekst -  2, 3, 4, 5, 6 a ostatnia cymesik
 | 
| dnia 13.06.2018 09:48 Ojciec Przekręt: wydaje się że to możliwa wersja. ale są też inne.
 Tomnasz: wnioski... czy torreador nie moze być jednocześnie płaczką..?
 Winyl: poczytam sobie określone wersy.
 
 dzięki za czytanie, pozdrawiam.
 | 
| dnia 13.06.2018 19:07 Winyl - po poprawkach
 
 Dylemat abstynencyjny
 
 wyciszać niespodziewane impresje
 to mieć na karku więcej niż krytyczne
 trzydzieści trzy lata i tyle samo
 pomysłów na nowe życie
 
 można być zwyczajnie sobą
 gdy mary o piciu kończy rozpaczliwie suchy kac
 jakby czas zatrzymywał się
 do ponownego wyjaśnienia
 
 skąd w człowieku
 na obraz i podobieństwo
 tkwi nieuleczalna słabość
 i za jaką cenę
 | 
| dnia 14.06.2018 22:11 Nieuleczalna słabość: alkoholik pije ostatni raz a poeta pisze ostatni wiersz.
 Adieuele
 | 
| dnia 16.06.2018 12:54 cóż, bywa i tak.
 póki co wersja po (mam nadzieję że ostatecznych) zmianach:
 
 Abstynencyjny
 
 wyciszyć nieplanowane impresje
 to mieć na karku więcej niż krytyczne
 trzydzieści trzy lata i tyle samo
 pomysłów na nowe życie
 
 można być zwyczajnie sobą
 gdy pijane mary kończy
 desperacko suchy kac
 jakby czas zatrzymywał się
 do ponownego wyjaśnienia
 
 skąd w człowieku
 na obraz i podobieństwo
 tkwi nieuleczalna słabość
 i za jaką cenę
 
 
 dzięki za czytanie, pozdrawiam.
 |