Mona miała w Tajlandii
aptekę męża syna wszystko
oprócz wystarczającej ilości pieniędzy
które w Niemczech
wyrzuca się szuflą za okno
by nie urwał się strop
tak pokochała Klausa
przylecieli Lufthansą
a tu
praca w studio masażu
codziennie
od rana do wieczora
Schwarzwald przestaje być piękny
gdy bolą ręce zimne łóżko
po co pretensje
Postanowiła oszczędzać
nauczyć się języka
wierzyć w lepsze jutro
Zafrezowałem okna pod uszczelki
by nic nie przedostało się
do wewnątrz i na zewnątrz
Klaus zjadł golonkę
popił piwem
i odkręcił kurki od gazu
bez podpalania
tłumaczenia
i zapłaty za pracę
strzępy
spadły na podłogę
nim weszli strażacy
nic nie mogliśmy zrobić
sorry
Villingen-Schwenningen, maj 2018
Dodane przez Ooo
dnia 08.06.2018 21:57 ˇ
6 Komentarzy ·
734 Czytań ·
|