patrzymy na siebie przez google
indeksowanie nazwisk przybliża tajemnicę życia
zestawieni ze zdjęciami przypadkowych osób
czujemy się elementem zbioru zyskujemy
określoną w kodzie tożsamość
ciepło dobiega z lasu razem z tłumem
wdziera się do miasta
fetor ciał zmieszany z siarką przelewa się
od głowy do majtek
drażni receptory symulując ucisk
liczba sesji wskazuje ile razu użytkownik zainicjował ruch
zasypiamy z otwartymi oczami bojąc się
że pod powiekami smród przybierze formę i kształt
Dodane przez mandragora
dnia 27.05.2018 22:18 ˇ
3 Komentarzy ·
504 Czytań ·
|