dnia 30.04.2018 11:22
A no... Kiedyś potrafiło się wybaczać krzywdy, nie to co teraz :) Ciekawie u Ciebie :)
Moc pozdrowień. |
dnia 30.04.2018 11:55
-:)))
każda władza lubi donosicieli i stwarza im sprzyjające prawo
jak nie ma afer to się ich nie wypiera szczególnie ich chroni
bo bez nich wszystkie służby tajne i dziwaczne są ślepe i bezradne
w każdej epoce odegrali oni kluczową rolę aż dziw że nie mają żadnego pomnika -:))
rozliczenia są bez sensu tworzą nowe problemy z którymi przyszłość może sobie nie poradzić
pozdrawiam |
dnia 30.04.2018 12:08
Zawsze na tak dla tego cyklu.
Całuski serdecznościowe.
Ola.:))))) |
dnia 30.04.2018 18:16
Nasz polski wymarzony Eden, za zamkniętą bramą |
dnia 30.04.2018 19:13
Ciężkie życie siali i żęli do kresu sił, sprawiło, że donosiciel uniknął kary, bo miał szczęście trafić na osobę słuchającą własnego sumienia i szanującą jego pracowitość. Wady systemu uwalniają wady ludzi. Opisywanym postaciom nadajesz ciekawą wyrazistość. Pozdrawiam :) |
dnia 30.04.2018 19:28
Takich obrazów nie znajdziemy w podręcznikach historii. Jak było - można dowiedzieć się z twoich wierszy, które czytam z zainteresowaniem.
Pozdrawiam |
dnia 01.05.2018 06:56
Janusz - z tym wybaczaniem to i kiedyś i teraz różnie bywa, i nie ułatwia to życia...takie nadmierne zacietrzewienie.
Dziękuję za chwilę :) Moc pozdrowień:)
aleksanderulissestor - trudno się nie zgodzić, choć motywy 'współpracy" mogą być różne, zawsze znajdzie się ktoś kto chce się przypodobać nowej władzy...czasem lepiej nie pamiętać.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ola Cichy - Olu, nawet nie wiesz, jak Twoje słowa mnie motywują ...bo to jednak dość nietypowe pisanie.
Serdeczności :)
adaszewski - ...do raju daleko, mury coraz wyższe.
Pozdrawiam:)
Irena Michalska - Irenko, z przyjemnością czytam Twój komentarz, bliski mojemu "przekazowi" :)
Kiedy w 1945r wkroczyli Rosjanie dopytywali się babci - kto im szkodził? ale babcia nie chciała brać sobie życia sąsiada na swoje sumienie, i nie podzielała ich "gwałtownej sprawiedliwości" .
Pozdrawiam serdecznie:)
koma17 - Jest to z pewnością subiektywny obraz, "przefiltrowany" przez pamięć kilku pokoleń. ale mam nadzieję, że żywy...
Dziękuję za czytanie i pozdrawiam w już majowy poranek:) |
dnia 01.05.2018 09:22
sumienie lżejszym
czyni życie
warto wybaczać
bliźnim o świcie
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 🌹. |
dnia 01.05.2018 12:26
Wybaczenie jest miarą "wielkości" serca - na pewno jest to trudna, ale jakże niezbędna w życiu umiejętność...
Pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 01.05.2018 19:32
Alfred - jak zawsze trafna myśl :) Wzajemnie dużo dobrego :)
Warkoczyk - niewątpliwie łatwiej żyć tym co potrafią wybaczać, ale znam i takich co do grobowej deski...i jest mi ich żal
Serdecznie:) |
dnia 01.05.2018 22:58
Sądzę, że w tekście jest odniesienie do przeżyć własnych albo bliskich.
Jeśli zawoalowane to bardzo sprytnie i sprawnie.
Tekst czyta się sam biorca jest tylko świadkiem.
To duża zaleta.
gratuluję i pozdrawiam C. |
dnia 02.05.2018 09:14
Przeczytałam z przyjemnością i zaciekawieniem. |
dnia 02.05.2018 13:21
Tak, od takich ludzi można się dzisiaj uczyć. Pozdrawiam. |
dnia 02.05.2018 16:22
Craonn - zgadza się , nawiązuję do przeżyć moich przodków po kądzieli, ale bez zbytniego wdawania się w szczegóły, i z nadzieją na "szerszy odbiór".
Dziękuję i pozdrawiam:)
Bernadetta33 - Miło mi to przeczytać :) Pozdrawiam:)
silva - słuchałam tej historii od dziecka, i zawsze cieszyłam się, że taki był jej finał. Dzięki za chwilę :) Pozdrawiam:) |
dnia 02.05.2018 19:07
ładny obrazek, a świat chociaż pełen dziś komputerów staje się mniejszy, co raz mniejszy - czy ciekawszy? :) pozdrawiam, |
dnia 03.05.2018 05:15
Dziękuję Robercie, że zaglądasz :) Dzięki rewolucji informatycznej niby bliżej do każdego...a jednak dalej.
Pozdrawiam:) |