na barwach twojego głosu
zbudowałem pocieszenie
niemal jak w biblijnym opisie
wcale zbieżnym z teraźniejszością
którą zadręczają współczesne krucjaty
poszukujących mocnych wrażeń
tylko po to żeby odejść zanim czas
dotknie skrytych myśli
chociaż w połowie chcę być dla ciebie
bo na tyle potrafię unieść własny krzyż
inny niż belki na dachy spokojnych domów
i pomimo ludzkiej wątpliwości
że takich jak my nie da się zrozumieć bez obawy
co przyniosą kolejne dni
gdy zniecierpliwieni aniołowie stróże
porzucą swoje już nie dzieci
nadwrażliwie zakochane
w idealnie drugim człowieku
Dodane przez oskari valtteri
dnia 24.02.2018 19:48 ˇ
5 Komentarzy ·
572 Czytań ·
|