dnia 21.08.2007 06:14
ładnie opisane czekanie na ....
starość każdego dopada,przemijanie jest cieniem ,podoba się,pozdrawiam i czekam na wiersz o.... ale z dużą dawką optymizmu bo przecież przeszłość to nie tylko smutek :) |
dnia 21.08.2007 06:17
Dziękuję za poczytanie i komentarz. Powiem tylko, że to nie tylko "o starości", albo nawet wręcz - "starość" jest tylko pretekstem. Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 06:20
...wiem,ale czy wszystko należy ujmować w słowa?pozdr.:) |
dnia 21.08.2007 06:45
Doprawdy, nie umiem na to pytanie odpowiedzieć. Pwenie, gdybym
potrafił malować, malowałbym. :) |
dnia 21.08.2007 06:46
* Pewnie, pzrepraszam za literówkę. |
dnia 21.08.2007 06:47
Mała rzecz o wielkich sprawach ; zrobiła duże wrażenie.Pozdrawiam.Tezeusz:) |
dnia 21.08.2007 06:48
* Tezeusz? :) |
dnia 21.08.2007 07:37
to prawda... ładny obraz mógłby z tego być, czuć ipresjonizm. dobry kawałek, no qrcze świetny. Pozdro. |
dnia 21.08.2007 07:56
No tak poprawiamy mitologię. Ale i dziś są Fedry i pasierbowie. Nie ma Posejdona i jego morskich smoków( chyba,że uwierzymy Maciejowi Giertychowi). Mądre. Pozdrawiam. Henryk |
dnia 21.08.2007 08:00
ładny tekst. prosty, wyważony. ok |
dnia 21.08.2007 08:03
znowu co do końcówki mam mieszane uczucia
ale całość się podoba
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 21.08.2007 08:06
Ładna impresja.Ciekawie wplecione drugie dno.Zastanawia i pozostaje na dłużej.
pozdrawiam |
dnia 21.08.2007 08:09
Rzekłbym w otumanieniu - ojaCię!
Ale coś mi karze powiedzieć, że to wyrażenie -Na linie horyzontu, brzmi sztucznie i wymuszenie ...
A reszta? Słowa, słowa, słowa ... Ale - jakie słowa!
Pozdr |
dnia 21.08.2007 08:47
Głębokie. Prostota słów. Gratuluję. Miłego. |
dnia 21.08.2007 08:56
ale co z tą Fedrą? woli pudełko z tektury ? i tyle? - taki wiersz szantażyk, mitologia jest ciekawa o ile nie służy jako ornament wpędzający czytelnika w poczucie winy, że nic z niej nie kuma. |
dnia 21.08.2007 09:09
bardzo piękny i dojrzały wiersz! gratuluję! pozdry;) |
dnia 21.08.2007 09:21
teskt mi sie widzi, nie mam większysz zarzutów.
Pozdrawiam |
dnia 21.08.2007 09:54
to może też plagiat?
W sumie niezły tekst Panie Fenrir, ale nadal nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie w poście:
http://www.poezja-polska.pl./fusion/readarticle.php?article_id=2521
Powiadomiłem Panią Ewę, niestety też nie odpowiada:
http://www.parnas.pl/index.php?co=opinie_szczegoly&dz=2&id=52&idd=2131
A i moderacja nabrała wody w usta (informację przesłałem dwa dni temu, bez odpowiedzi), stąd wklejam te zapytanie.
Oczekuję wyjaśnień.
Pozdrawiam, licząc na moje nieprawidłowo wyciągnięte wnioski. |
dnia 21.08.2007 10:20
Dziękuję za poczytanie i ciekawe, ważne dla mnie refleksje. Nie, nie robię żadnych plagiatów. Oburzające nawet tak sądzić. Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 10:31
a nie wiem. rekwizyty zużyte, kompozycja poprawna, ale bez rewelacji. |
dnia 21.08.2007 10:38
Skromne te pańskie wyjaśnienia, ale przyjmuję za prawdziwe.
Znaczy, że znana poetka Ewa Maria Brzoza-Birk, popełnia plagiat, kradnąc Pana wiersze:)
Stronkę podałem wyżej. |
dnia 21.08.2007 11:11
nie jestem Tobą,ale Ty jesteś domyślny... jak kółko od roweru. |
dnia 21.08.2007 11:14
Panie OZON - tu się komentuje wiersze. Łamie Pan regulamin. Nie życzę sobie prywatnych wycieczek. |
dnia 21.08.2007 11:14
I obrażania - to do Moderatora. |
dnia 21.08.2007 11:15
* Do Moderatora wiadomości :)) |
dnia 21.08.2007 11:22
Ach, proszę się już tak nie złościć, Pani/Panie nie jestem tobą, albo jak inni mówią Pani/Panie maluszku. Szkoda energii. Jedynie dodam, że przykro mi, że niepotrzebnie tyle szumu wobec mojej osoby, wietrząc jakąś aferę "seksualno/korupcyjną" (sic!). Tak, wiem, w kraju niestety takie nieprzyjemne sytuacje i przykłady. Jaki Pan taki kram , jak mawiają. Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 11:27
drogo panie czy pan masz rozdwojenie jaźni... zarzucając komuś plagiat już pan złamał regulamin. już nie wspomnę o głupocie i obrażaniu autora. chcąc kogoś oskarżać trzeba mieć stu procentową pewność a nie robić ze siebie idiotę. stąd moje porównanie, które zapewniam nie miało nic wspólnego z obrażaniem... mówiłem o bystrości umysłu. |
dnia 21.08.2007 11:29
Nie złoszczę się na Pana-Panią:) - skąd takie mysli?
Czy to źle, jeśli wskazuję potencjalną kradzież? Ja byłbym wdzięczny za taką informację. To, że peel jest kobietą, a autor mężczyzną, to jakby nie robi mi konfliktów myślowych - czemu nie, ale, że autorka (sic!) udaje w komentarzach mężczyznę, to już może wzbudzać domysły, nieprawdaż? Nie chciałem wzbudzać żadnej afery "seksualno/korupcyjnej" - chciałem zadbać o dobrze pojęty interes autora/autorki.
Przepraszam, jeśli się pomyliłem i pozdrawiam :))) |
dnia 21.08.2007 11:32
Panie Ozon, proszę się powstrzymać z inwektywami i zażyć coś na uspokojenie. |
dnia 21.08.2007 11:36
A nie zna Pan takiego powiedzenia, że "można kogoś na śmierć zagłaskać"? Ale oczywiście dziękuję za iście "szerlkoholmskie"
podejście do sprawy. Nie kłóćmy się już. Szkoda "nafty". Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 11:46
Znam, a i owszem. Śledztwa żadnego nie prowadziłem, po prostu czytałem Pani wiersz "Najzwyczajniej" tu na PP, a potem trafiłem na niego w innym miejscu. Plagiat jest zjawiskiem w moich oczach nagannym, mam nadzieję, że w Pani również. Odezwałem się więc w sposób, jaki uznałem za stosowny. Cieszę się, że to tylko mistyfikacja, skąd niby miałem wiedzieć? Nie śledzę, wbrew przypuszczeniom związków nazwisko-nick, lub konfliktów płci w komentarzach. Nie sądzę, żebym miał jakiekolwiek aspiracje, żeby kogoś zagłaskać (chyba że Pani wypowiedź dotyczyła kogokolwiek).
Łatwiej było po prostu napisać: wybacz kolego, Fenrir i Brzoza-Birk to ta sam osoba. Po co takie podchody?
Przepraszam jeszcze raz i pozdrawiam.
Temat uważam za zamknięty.
ps.
A wiersz jest niezły :)))) |
dnia 21.08.2007 11:50
no dobra... a, gdzie piwo :) |
dnia 21.08.2007 12:09
No, to ja stawiam , całą skrzynkę. Jak przytoczę się kiedyś do kraju. Ok? Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 17:06
Bardzo mi się podoba....
Zamyśliłam się...
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 21.08.2007 17:44
Dziękuję polu 45, bardzo dziękuję za cheć poczytania i refleksję. Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 19:05
Co tu dodawać, dobry wiersz.
Pozdrawiam
:) |
dnia 21.08.2007 20:36
Dla Pani bony przesyłam ukłony. Pozdrawiam. |
dnia 21.08.2007 20:54
tekst ładny, temat niepiękny, pozdrawiam :) |
dnia 21.08.2007 21:03
Pani Vanesso, dziękuję za poczytanie i przemyślenia. Pozdrawiam. |
dnia 22.08.2007 09:23
Twe świeżutkie dziecko jest pucowate, zdrowe i gadatliwe. Przy tym mało atrakcyjne. Taki sobie bąbelek. Zabawa słowem. Treści i uczuć w tym dziełku niewiele. Utworek z pogranicza poezji i prozy.
Masz talent, ale popracować by się zdało Panie nadworny Poeto.
pozdrawiam słonecznie |
dnia 22.08.2007 12:48
Panie Witoldzie , bardzo dziękuję za poczytanie i komenatrz. Będę pracować, więcej i więcej. Zapewniam. Pozdrawiam.
ps. "nadworny"? To jakieś niemiłe słowo, z którym się nie mogę zgodzić. |
dnia 22.08.2007 14:34
w porządku - z przekonywającą prostotą, zgrabnie.
mam tylko jedo drobne "ale": przestawiłbym - fala szumi, dla ciągłości z następnym i gaśnie.
pozdrawiam. |
dnia 22.08.2007 16:58
Jak zawsze w ukłonach. Dzięki, pozdrawiam. |
dnia 22.08.2007 18:45
Zamyśliłam się deczko, ładnie mi w zadumie?
Aż poczułam klimacik tęsknoty
do tego, co w tekturowym pudełku.
Serdeczności bez ości :) |
dnia 22.08.2007 18:48
Dziękuję Pni Alicjo, jasne , ze bez "ości". Ale, ale polecam serdecznie książkę Jacka Dehnela "Rynek w Smyrnie" - opowiadanie "Filc" natchnęło mnie do tego wiersza. Polecam gorąco. Pozdrawiam. |
dnia 24.08.2007 06:35
.. subtelny , ciepły klimat tego spojrzenia , zdystansowana zatęsknota a najbardziej -
tekturowe pudełko, misternie zaplątane drutem.
Wieko w konwalie i maki; to co przygotowała na koniec
świata.
.. pozdrawiam ładnie , st. |
dnia 24.08.2007 12:18
Dzięki wielkie stani... Pozdrawiam. |
dnia 26.08.2007 14:43
Fajne. Szczególnie początek: ładnie wykorzystana metafora. Pozdrawiam! |
dnia 26.08.2007 16:15
Też się dziękuję pięknie Grzegorzu. Pozdrawiam. |
dnia 27.08.2007 22:06
wiersz jak stare zdjęcie w kolorze sepii
Fedrę odczytuję jako symboliczną postać kobiety, której po szaleństwach i namiętnościach została pamięć w <tekturowym pudełku>
wolałbym tytuł <Hotel na koniec świata>- ale to z kolei rodzi konieczność przeróbki ost. wersu...
pozdrawiam |
dnia 31.08.2007 06:42
Dziękuję boz. Pozdrawiam. |
dnia 02.09.2007 16:52
malownicze... |
dnia 03.09.2007 08:39
Dziękuję Panu Janowi za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam. |