jestem powodem
ekran pluje śliną wolno
mi uznać że to plazma
kłamliwe strofy urzekają płynnie
przechodząc w lirykę tsunami
nie cofa mnie na wyższy poziom
buduję obok kanał bezpieczeństwa zwykły
ściek na co dzień
nie przeszkadza
z drżącą w ręku laską trudno na przejściu
ale nie zwalniam gdy mnie czekają na grillu
się przecież dyskutuje o problemach starych
jak świat więc ten zwykły
cichy na co dzień
też nie przeszkadza
jako pozwany
z powodu małej szkodliwości
puszczony jestem wolno
mi przecież odmówić zeznań
i nie muszę wykazać
że nie o to szło
Dodane przez mastermood
dnia 13.06.2017 08:55 ˇ
10 Komentarzy ·
965 Czytań ·
|