poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Wiersz - tytuł: Batman na receptę
 To niebezpieczne - zawołała - lecz ty
zuchwale przekraczałeś środkowy filar
między balkonami na szóstym piętrze.

Po chwili, dyskretnie trzymając wzrok
na uwięzi, frunąłeś nad zazdrosnym parkietem,
aby nie zostawiać obcych śladów.

Ruch klamki odsłonił obraz Zofii
po drugiej stronie. Jej uśmiech i spojrzenie
skradły ci oddech, a może

został przy kolumnie, gdy lęk przed
upadkiem znaczył mniej niż myśl,
że mógłbyś okazać się tchórzem.


Dodane przez Irena Michalska dnia 04.04.2017 07:34 ˇ 15 Komentarzy · 749 Czytań · Drukuj
Komentarze
Janusz dnia 04.04.2017 10:15
Ciekawe, kto Zofii przepisał lek w postaci Batmana? Kto by nie był, był mądrym lekarzem. Bo pojawienie się Batmana w oknie na szóstym piętrze
potrafi wyleczyć z chandry każdą panienkę :) Miło się czytało :)

Moc pozdrowień
koma17 dnia 04.04.2017 11:37
Zofia i Batman jak Julia i Romeo. Prawie.
Pozdrawiam
Ola Cichy dnia 04.04.2017 11:50
:):):):)
Fajne.:)
Może tylko bardziej... dramatyczny :) tytuł?
Pozdrówka.
Ola.:)
lunatyk dnia 04.04.2017 14:14
I zakończenie jakże prawdziwe..Najważniejsze - nie być tchórzem, niestety za wiele osób - szczególnie młodych - bierze sobie to stwierdzenie do serca...Pozdrawiam :-)
silva dnia 04.04.2017 14:40
Dość karkołomne dowodzenie odwagi, nie wiem czemu, ale pomyślałam o Zofii Beksińskiej i jej ćwiczącym wciąż od nowa samobójstwa. Pozdrawiam.
silva dnia 04.04.2017 18:12
synu, przepraszam za zgubienie słowa, za bardzo się śpieszyłam.
mgnienie dnia 04.04.2017 18:52
Ciekawie, "zwiewnie" ( nie wiem jak to ująć) napisane. Dalej za lunatykiem
Pozdrawiam serdecznie:)
mikesz111 dnia 04.04.2017 19:10
...Batman jako farmaceutyk, dobre , pozdr.
Robert Furs dnia 04.04.2017 20:48
tak się zastanawiałem czy takiego Batmana można jeszcze spotkać w rzeczywistości - w wierszach z tego co czytam na pewno :) pozdrawiam jednak bez recepty,
Robert Furs dnia 04.04.2017 20:48
tak się zastanawiałem czy takiego Batmana można jeszcze spotkać w rzeczywistości - w wierszach z tego co czytam na pewno :) pozdrawiam jednak bez recepty,
Irena Michalska dnia 04.04.2017 21:01
Może powinnam nadmienić, że w tej prawdziwej historii nieźle "nakręcił" pewien zapomniany klucz :-)
Jacom Jacam dnia 05.04.2017 11:37
nietoperz na receptę, jak pijawka wypija krew :-)
sibon dnia 05.04.2017 18:00
Wyjaśnienie, że z życia wzięte, potrzebne. Nie doszukuję się więc drugiego dna, tylko za komą17 powtórzę, jak Romeo i Julia. Fajnie napisane :)) Pozdrawiam serdecznie
Irena Michalska dnia 06.04.2017 11:25
Dziękuję bardzo za komentarze i serdecznie pozdrawiam :-)

Janusz Lek nie został przepisany Zofii, ale temu, kto ją uratował, otwierając od wewnątrz jej mieszkanie. Niewielka dawka wystarczyła, aby przejść z balkonu na balkon . Nieco ubarwiłam tę historię. Twoje zabawne odczytanie również tu pasuje.

koma17 Wybawca faktycznie podkochiwał się w Zofii, więc miał okazję coś dla niej zrobić.

Ola Cichy Sądząc po ilości uśmiechów, wyczułaś lekkość tematu. Dramatyzmu nie było, ponieważ przejście między balkonami nie było zbyt trudne.

lunatyk Może powinnam użyć innego, nie tak zużytego słowa, ale spodobała mi się spontaniczna gra słów: przy kolumnie-tchórzem, którą słychać tylko w zwrotce.

silva Nie chciał dowodzić odwagi, ale spisać się i umożliwić Zofii wejście do domu, mimo iż ona zawołała, że to niebezpieczne. Może zawiodła konstrukcja treści, skoro Twoje skojarzenie zabrzmiało tak dramatycznie, ale gdy usiłowałam wczuć się w Twoją interpretację i z jej perspektywy odczytać wersy, to, przy daleko posuniętej wyobraźni...

mgnienie Uwielbiam słowo "zwiewnie". Tak właśnie, jednym słowem, sprawia się radość.

mikesz111 A nie odwrotnie, prawda?
Irena Michalska dnia 06.04.2017 16:01
Robert Furs Nie wiem, czy można ich spotkać w rzeczywistości, ale ten zaistniał naprawdę w momencie, gdy miał do wykonania zadanie. Mała dawka Batmana, troszkę, troszeczkę, aby nie nadużyć leku, okazała się skuteczna. Istotne jest odróżnienie, że nie była to recepta na Batmana, ale Batman na receptę.

Jacom Jacam Jeśli pijawka w ten sposób leczy, to tutaj uzdrowieniem było rozwiązanie problemu Zosi.

sibon Drugie dno jest jeszcze bardziej podejrzane od pierwszego, a ja przecież jestem prostolinijna.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71764945 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005