|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Wibracje |
|
|
Bardzo dobry strzał, jeszcze lepsza
obrona. Im piękniejszy wzlot, tym bardziej
widowiskowy upadek. Skutek i przyczyna
jednoczą się w miłosnym zwarciu,
splątanie kwantów tu i teraz, zawsze, wszędzie.
Jestem jednym z wielu. Też śledzę zaskakujące
zwroty akcji, uwielbiam zimny browar, klnę gdy
trzeba płacić ZUS. Świadkowie emanują
wysokoprocentowym jehową, takim świadkom
uwierzy każdy sąd. Po co więc bać się skoro
mam w życiu pozamiatane i żadna rewolucja w psychiatrii
nie rozszyfruje moich tajemnic? Ogniska pamięci
wolno dogasają, można domknąć powieki zmarłym,
podpisać cyrograf i upić się z żalu za utraconą duszą.
Nie ma powrotu do niewinności. I bardzo dobrze,
przecież nikt nie chce paradować całe życie
w komunijnym wdzianku.
Wierzę w to, bo ufam sprawdzonym sygnałom.
Chcecie je przetestować jeszcze raz na żywym
organizmie? Zawsze można. Jednak nadmiar bólu
nie spodoba się tobie, pierdolona ludzkości lubująca się
w fajerwerkach. Te przekwitną same i same zatrą się pogorzeliska,
najgorsze chińskie piekło też kiedyś nim będzie.
Dodane przez Roman Rzucidło
dnia 18.02.2017 14:55 ˇ
21 Komentarzy ·
964 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 18.02.2017 16:37
Choć właśnie to robię, ;) nie rzucam jako pierwszy na tak duży ogień.
Przyczaję więc gdzieś i zobaczę jakie wzbudzi to wibracje. :) |
dnia 18.02.2017 17:12
Wyjście od pięknego upadku i mechaniki kwantowej, która próbuje zjednać czas, a później smutna rzeczywistość osoby nie do zdiagnozowania i wreszcie bunt z wulgaryzmem, że ludzkość nie lubi nadmiaru bólu. Smutne to chińskie piekło z niezmienną perspektywą... Pozdrawiam. |
dnia 18.02.2017 18:13
Przegadany. Mało liryczny tekst. Emocjonalny ale nieciekawy. |
dnia 18.02.2017 20:03
A widzisz! Coś pomału zaczyna już dziać. <tiaa>
Tak i ja;
Miałem już pisać komentarz, ale żonka przegnała mnie z kuchni. :)
Ale jej nie odpuszczam. <wara>
Jeszcze wrócę! :) |
dnia 18.02.2017 20:30
Doskonały wiersz! Jak ja lubię Cię czytać! |
dnia 18.02.2017 20:44
Spoks Wibracje rozchodzą się powoli, cieszę się więc, że stopniowo wnikasz w atmosferę wiersza. Liczę na Twój rychły powrót, jako zapowiedziałeś. Niech Moc będzie z Tobą!
silva tak wiele trzeba włożyć w tekst, by zakręcić czytelnikiem.Widzisz te elementy, to mnie cieszy. Dziękuję i pozdrawiam.
Aberacja Kto wie, może i masz rację...
adaszewski Bardzo Ci dziękuję, Raff. Pozdrowienia |
dnia 18.02.2017 20:47
ostatnia strofa jest świetna, pozdrawiam, Zyga |
dnia 18.02.2017 20:49
zyga66:wielkie dzięki! Pozdrawiam |
dnia 18.02.2017 23:14
pasują tu jak ulał słowa z wiersza Czesława Niemena -
my z przodków naszych począwszy od Kaina
niewinnym ptakom udowadniamy winy - znak czasu?
pozdrawiam, |
dnia 19.02.2017 09:51
Bardzo dobry wiersz. Wyrazy uznania, Autorze. Pozdrawiam. Irga |
dnia 19.02.2017 10:29
Jak obiecałem, tak i wróciłem.
Na początek tytuł - wibracje.
Taki w sam raz na przedstawiony temat, /Jak to określasz - przyczyna i skutek/ gdyż co by tylko gdzie nie wydarzyło, gdzieś kto nie "pierdnął" zawsze wywoła to mniej czy bardziej oczekiwany skutek.
Tak też;
W całym splocie przedstawionych iście smakowitych i nieogarniętych niuansów dostrzegam jedną przewidywalności, że "śmietnik" to jedyny cel wszystkiego i do tego wszystko zmierza.
Choć nie w pełni z tym zgadzam, gdyż istnieje coś takiego jak recycling a i wiele wyrobów, wytworów czy to dziedzin ma charakter użytku stałego, w dłuższej perspektywie czasu do tego właśnie zmierza.
Szkoda wiec dalszych słów, to tak w skrócie, bo i nikt tego nie zmieni. |
dnia 19.02.2017 12:17
Wiersz ciekawy i byłby do strawienia, gdyby nie wulgaryzm i brak szacunku dla przykazania, i Boga, który je dał ,,niech się święci Imię Twoje", które napisałeś z małej litery.
Jahwe-Jehowa ma osiem milionów, aktywnych świadków,świadczących o Jego Boskości, Ty przedstaw chociaż jednego, który zaświadczy ,Twoją wyższość od Stwórcy i Życiodawcy wszystkiego co żyje.
język warto trzymać w pieczy
słowo rani, albo leczy
otrzymaliśmy od Stwórcy rozliczne dary, min.dar pisania wierszy, ceńmy go, pielęgnując swoją szlachetność, pamiętając o zasadzie ,,komu bojaźń, temu bojaźń, komu cześć , temu cześć
Miej się dobrze. Pozdrawiam.😊. |
dnia 19.02.2017 13:23
Robert Furs: w zupełności się zgadzam z przytoczonym przez Ciebie cytatem. Dzięki za koment, pozdrawiam
IRGA: dziękuję Ci bardzo. Pozdrowienia najserdeczniejsze/ |
dnia 19.02.2017 13:45
Spoks; bardzo ciekawie. Recycling - tak. Czyż nie żyjemy w ciągle odtwarzającym się rytmie światów. Bardzo dziękuję za wnikliwe czytanie i komentarze. Pozdrawiam serdecznie.
Alfred: Słowo "jehowa", które zawsze piszę z małej litery nie jest żadnym imieniem Boga, tylko przypadkową zbitką liter powstałą wskutek mylnego odczytania tetragramu, który prawidłowo odczytany brzmi Jahwe. Nie mam czasu by wyjaśnić Ci to szczegółowo więc jeśli brak Ci wiedzy na ten temat, sięgnij po literaturę fachową, tam jest to dokładnie omówione. Natomiast za pomówienie muszę uznać zarzut jakobym dowodził "swojej wyższości od Stwórcy". Nic podobnego, na pewno nie wynoszę się ponad Stwórcę - bardzo się pomyliłeś.Natomiast jestem w stu procentach pewny swojej wyższości nad osobnikami nazywającymi się "świadkami jehowy", o których też wspomniałeś. Choć faktem jest, że ci ostatni nie zawiesili poprzeczki zbyt wysoko.Ale PP to nie miejsce na potyczki religioznawcze, dlatego niniejszym zamykam ten temat, a jeśli chcesz na ten temat dyskutować to może przy innej okazji- w końcu mieszkamy w tej samej gminie. Z poważaniem. |
dnia 19.02.2017 18:03
Właśnie zajrzałem do fachowych źródeł, które podają:
- Imię Jehowa występuje w wielu katolickich kościołach, w Kamieniu Pomorskim widnieje pod organami nad wejściem głównym
-w centralnej części ołtarza głównego katedry w Pelplinie
- w kościele w Tczewie na głównym ołtarzu, Watykanie, Krakowie, Gdańsku, trudno policzyć.
na Śląsku i w szlacheckiej Polsce bito monety łacińskim napisem ,,IEHOVA"
z szacunkiem Imienia Jehowa używali w swoich utworach, tacy poeci jak: Mickiewicz, Słowacki, Norwid, Krasiński i wielu innych
Imię Boga można znaleźć w najstarszych przekładach Biblii, takich jak: Biblia Gdańska, przekład ks.Wójka, Biblii Króla Jakuba i wielu innych
ponadto imię Jazus, oraz Maria, wymawia się w wielu językach inaczej i nikt nie twierdzi ze jest to przypadkowa zbitka liter, liczą cię raczej czyny i myśli osób noszących te znamienne imiona
na tym kończę ten krótki wywód , a więcej informacji można znaleźć w internecie na jw.org
lub wystarczy wpisać hasło : Imię Boga, Jehowa, Jahwe.
Również z Poważaniem. |
dnia 19.02.2017 20:22
Alfred Przykro mi, ale się mylisz. To nic nowego dla mnie, że słowa jehowa używano wielokrotnie od dawna, posługiwali się nim także wielcy romantycy. I cóż z tego? Błąd wielokrotnie powtórzony nie przestaje być błędem. To że wiele osób nagminnie powtarza szłem nie zmienia faktu, że prawidłowa forma brzmi szedłem. Różna wymowa imion Jezus, Maria w różnych językach to zupełnie inna sprawa, bo spowodowana jest czynnikami językotwórczymi, np. odmienną fonetyką danego języka. Idzie o to, w jaki sposób powstało słowo jehowa, które, powtarzam, jest wynikiem błędnego odczytania tetragramu. Nie mam czasu, by wyjaśnić Ci to szczegółowo, a jeśli twierdzisz inaczej świadczy to jedynie o tym, że trwasz w niewiedzy. Nie instruuj mnie proszę gdzie mam w internecie szukać nauki SJ, bo tę naukę dobrze znam, uważam za błędną i mam na jej temat wyrobiony pogląd. Skończy na tym te wymianę zdań, bo nie dotyczy ona poezji, a to jej ma służyć ten portal.Z poważaniem |
dnia 19.02.2017 20:40
Jest co przeczytać i nie dlatego, że tekst jest długi. Pozdrawiam:) |
dnia 19.02.2017 21:13
Wibracje peela to normalka - wszystko na tym świecie wibruje w wyniku wzajemnych oddziaływań. jednak nazywanie ich splątaniem kwantowym jest nadużyciem semantycznym, bo to pojęcie odnosi się do innych wymiarów, niedostępnych naszemu doświadczeniu; no ale poecie wolno wszystko... I dobrze dla peela, że wziął swoje wibracje pod kontrolę i żaden psychiatra nie jest mu potrzebny. Jednak jego stosunek do ludzkości, wyrażony niezbyt fortunnym logicznie określeniem (bo pierdolenie zbiorowości jest nonsensem), świadczy, że jednak wnikliwy psychiatra mógłby w psychice peela dopatrzyć się jakiegoś niepokojącego rysu... :(
Pozdrawiam, zwibrowany co nieco |
dnia 20.02.2017 07:24
PaULA: dziękuję bardzo za lekturę i komentarz. Pozdrowienia
Janusz: Jako rzekłeś : poecie wszystko wolno. I tym się usprawiedliwię i tym razem.Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 23.02.2017 08:45
Zaczytałam się, dużo w nim. Pozdrawiam. :) |
dnia 23.02.2017 16:43
otulonaDziękuję, Natalio. Ten utwór miał być eksperymentem. Czy udanym? Na początku wydawało mi się, że tak. Im jednak starszy jest ten wiersz, tym więcej mam wątpliwości. Pozdrowienia |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|