|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Dysharmonicznie |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 31.01.2017 15:05
Ambiwalencja?
Nie czekając...
Serdeczne pozdrawiam |
dnia 31.01.2017 20:22
Każdy z nas ma swoją "zjawę" - czasami pobudza nas do działania, czasami - zmusza do refleksji, innym razem - męczy...Chyba oswojenie to najlepsze rozwiązanie...Ciekawy wiersz :-) Pozdrawiam :-) |
dnia 31.01.2017 20:55
Dysharmonia może być przyczynkiem do harmonii, może też być skutkiem burzy mózgów,
do wszystkiego można się przyzwyczaić, byleby nie zaakceptować kopania - wiersz ciekawy,
jedynie pierwsze zdanie, mi nieco nie pasi, trochę bym go przeredagował, pozdrawiam, |
dnia 31.01.2017 22:42
Rozumiem tę zjawę, jako jakieś idee fixe, które każdy z nas, a poeci w szczególności, nosi w swojej głowie i sercu. Chyba walczyć z tą zjawą nie warto, trzeba ją polubić. Taka też jest zresztą konkluzja końcowa wiersza. A że nie harmonizuje z szarą rzeczywistością, że daje poczucie zagubienia i ryzyka? Cóż, taka jest cena nieprzystawalności - nieraz obłędna...
Moc pozdrowień |
dnia 02.02.2017 10:55
Puentę odczytuję jako akceptację nieuniknionego. Nie wiem tylko czy każdą zjawę (która nas podstępnie osacza) - warto oswoić w imię harmonii. Dla siebie to wyczytałam.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 03.02.2017 11:53
Z dużą przyjemnością przeczytałam inteligentne komentarze pod wierszem. Wyobraźnia jest wspaniała, gdy szuka argumentów spajających elementy tekstu. Dziękuję bardzo. Serdecznie pozdrawiam :-)
kurtad41 Doświadczanie sprzecznych emocji jest charakterystyczne w stanach naruszania równowagi każdego rodzaju. Dzisiaj obserwujemy tak ostrą dwubiegunowość zachowań, że użyty przez Ciebie termin "ambiwalencja" trafnie dopasowuje się do opisanego zjawiska.
lunatyk Wywiodłam zjawę od słów "zjawiać się". Więc zjawia się i robi także to, o czym piszesz, a zwłaszcza męczy, bo jest dysonansem, rozdźwiękiem w grze na instrumentach, przed którym można się na krótko schować w pauzę między dźwiękami.
Robert Furs Idealne odczytanie. Przyzwyczaić się do dysharmonii jest trudno. Zjawa naruszająca równowagę nie stoi na straży. Wręcz przeciwnie. Burze mózgów trwają, a sprzeczności w poglądach na małych podwórkach posługują się wspomnianymi nogami, na dużych bronią większego kalibru. Próbuję również trzymać się optymistycznej myśli, że dysharmonia może być przyczynkiem do harmonii. Przeredagowałam nieco pierwsze zdanie, aby nie brzmiało zbyt ekonomicznie, co w pierwszym zamyśle, błędnie, wydawało mi się celowe.
Janusz Zaskakuje mnie logika wywodu i inne, ale jakże ciekawe, odczytanie wiersza. Niezależnie od tego, czy zapłaci się tę obłędną cenę, czy też tylko, bez targowania, zdiagnozuje zagrożenie, idee fixe, w tym wypadku marzenie o harmonijności świata, pozwoli się przed niebezpieczeństwem nieco uchronić.
mgnienie Jeśli jakaś mara osaczyłaby człowieka podstępnie, to absolutnie, zwłaszcza jej, nie warto oswajać. Nawet w imię harmonii. bo czy podstęp rozumie sens tego słowa? Zgadzam się z Tobą.
Proszę mi wybaczyć to, sama nie wiem, skąd się biorące, mędrkowanie :-) |
dnia 04.02.2017 10:13
Na prośbę Autorki edytowałem początkowy fragment wiersza. Fraza "Jest dostępna" ustąpiła miejsca wyrazowi "Triumfuje".
Pozdrawiam. |
dnia 12.02.2017 20:51
Dysharmonicznie; asynhronicznie czy też dysomans
Co za różnica!
Nie uciekam. Raczej się z nią oswoję.
Lepsze więc to, niżby się miało dostać zadyszki. :) |
dnia 15.02.2017 12:21
Ten rodzaj zadyszki jest wyjątkowo szkodliwy, bo przecież nie można stale uciekać :) Dziękuję za ciekawy komentarz. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|