poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 24.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
naukowcy ostatnio od...
Mlecz
Przyjdź dobrą nocą
Śliwki w czekoladzie
Róża
"Wielki Ogień "
Odmęty
I nie dyliżans
Mgła
Tuszenie tuszy
Wiersz - tytuł: lwy
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku strzelał do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres,
w moim łóżku leży ktoś bliski.
Dodane przez Fenrir dnia 14.08.2007 08:44 ˇ 30 Komentarzy · 1689 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 09:08
Początek zapowiadał moje klimaty, pierwsze pięć wersów zdecydowanie na tak. Potem jakoś chyba za bardzo dosłownie, choć całość ok. Nie wiem, czy przyzwyczaiłam konieczne. Pozdrawiam
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 09:16
tzn przyzwyczajanie to jeden z głównych tematów tego tekstu, którego nie trzeba chyba zaznaczać dosłownie
la-winda dnia 14.08.2007 10:58
podoba się mi i la w środku też. szczególnie ostatni dwuwiersz.
otulona dnia 14.08.2007 12:10
jak najbardziej TAK

pozdrawiam
ozon dnia 14.08.2007 12:44
dobry kawałek... Pozdro.
li_an dnia 14.08.2007 13:03
leży??? mam nadzieję że ciepły a nie sztywny
beeneidiusz dnia 14.08.2007 13:41
przyzwyczaiłam jest ok, ja bym zostawił.. Fajne połączenie brudu, płaczu i postępującej "brzydoty" w I-ej. Środek z leksza hermetyczny (osobisty?), końcówka natomiast, z ekspresem, kojarzy się trochę tak - niesfornie. Zdrowia dla Cię R.
kyo dnia 14.08.2007 14:13
znamy i lubimy ten wiersz! serdeczności;)
Martuska dnia 14.08.2007 14:49
Jak najbardziej tak...:)
NeoDarkSide dnia 14.08.2007 15:14
końcówka jest dla mnie banałem, zbyt prosto napisana.
reszta ujdzie w tłoku.
---
Neo
henpust dnia 14.08.2007 15:51
Kiedyś mówiono na niepoznane rejony "ubi leones". Tutaj te lwy w oswojonym przez pociągi czasie i przestrzeni może jeszcze rykną?. Podoba sie. Henryk
Bogumiła Jęcek - bona dnia 14.08.2007 16:08
Dobrze, dobrze.
Pozdrawiam
:)
Traveller dnia 14.08.2007 17:33
ostatni wers jest jak kamyczek w fajnym wygodnym bucie ;)
vigilante dnia 14.08.2007 17:40
niestety. też tak uważam. ale proszę sobie tego nie brać osobiście.
wiersz się spodobał.
paweł dnia 14.08.2007 17:58
zdaloby sie więcej zdecydowania, co się chce powiedzieć, bo składać słowa umie, ale za mała świadomosć w jakim celu...
pozdro
piotr kuśmirek dnia 15.08.2007 00:47
noo. końcówka leży na torach i czeka aż coś po niej przejedzie. wcześniej się podoba
Fenrir dnia 15.08.2007 06:44
Bardzo dziękuję za poczytanie i ciekawe refleksje. Pozdrawiam.
ellena dnia 15.08.2007 18:27
dla mnie końcówka też nie bardzo, za to całość ma w sobie klimat, ładnie płynie
pozdrawiam ciepło:)
ellena
Fenrir dnia 15.08.2007 18:49
A może w ogóle "wymazać" ten ostatni wers? Zakończyć ekspresem, co? Tak sobie głosno myslę. Dziękuję Pani ,
Pani elleno, za poczytanie i refleksję. Pozdrawiam.
ellena dnia 16.08.2007 11:53
mhm, wtedy byłoby lepiej. Myślałam nad tym, czy nie dałoby się jakoś przearanżować tego ostatniego wersu, np.
zaraz wjedzie nocny ekspres,
ktoś w moim łóżku.

ale raczej to niewiele zmienia, więc chyba bez niego.
pozdrawiam jeszcze raz:)
ell
Fenrir dnia 16.08.2007 16:40
Dzięki, dzięki. Więc jednak lepiej bez. Serdecznie pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 11:22
po kolei:

Zapomniałam raczej wielką.

strzelał i zaraz potem ustrzelona => dałoby się uniknąć tej bliskości? może w lunaparku celował do lwa?

po języka brakuje przecinka.

tak, po ekspres koniec i kropka, ale, wydaje mi się, to nie będzie jeszcze ostateczna wersja puenty tego tekstu.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 15:59
Wierszofilu, miły! Bardzo, ale to bardzo wielkie dzięki. Pozdrawiam.
?

W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 17:15
proszę bardzo:) teraz tylko pozostaje sprawa puenty. w każdym razie - nic na siłę:)

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 17:32
Dzięki, a jak teraz?


W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i coś się stanie. Będę milczeć, nie znam twojego przeznaczenia.



Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 17:59
jeśli w tę stronę, dałbym krócej, i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 18:10
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.


Myślę, wierszofilu, drogi, że już ostateczna wersja. Jeszcze raz
dziękuję i najserdeczniej pozdrawiam.
hewka dnia 19.08.2007 17:58
teraz to juz nie wiem ktora wersja:) chyba zaczne od swojej:)
pozdrawiam, udany wiersz:)
Fenrir dnia 19.08.2007 19:07
Dzięki Pani hewko, serdeczne dzięki. Od wyboru , do koloru! Pozdrawiam.
konto usunięte 56 dnia 28.08.2007 10:52
oczyść i będzie dobry tekst...
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84857113 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005