poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 11.01.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy to tu dzień dobr...
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
...PP
Bank wysokooprocento...
Warsztaty. Lekcje
Proza poetycka
Ksiądz Jan Twardowski
slam?
Poematy
Ostatnio dodane Wiersze
Na Piazza San Marco
Na pozór
Zimowa opowieść
Zimą
Gra o...
toksycznie o nas
Stanislaus Augustus
Chimereska
Śmierć na zero sposobów
W czas świąt i karna...
Wiersz - tytuł: lwy
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku strzelał do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres,
w moim łóżku leży ktoś bliski.
Dodane przez Fenrir dnia 14.08.2007 08:44 ˇ 30 Komentarzy · 1618 Czytań · Drukuj
Komentarze
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 09:08
Początek zapowiadał moje klimaty, pierwsze pięć wersów zdecydowanie na tak. Potem jakoś chyba za bardzo dosłownie, choć całość ok. Nie wiem, czy przyzwyczaiłam konieczne. Pozdrawiam
Kuba Sajkowski dnia 14.08.2007 09:16
tzn przyzwyczajanie to jeden z głównych tematów tego tekstu, którego nie trzeba chyba zaznaczać dosłownie
la-winda dnia 14.08.2007 10:58
podoba się mi i la w środku też. szczególnie ostatni dwuwiersz.
otulona dnia 14.08.2007 12:10
jak najbardziej TAK

pozdrawiam
ozon dnia 14.08.2007 12:44
dobry kawałek... Pozdro.
li_an dnia 14.08.2007 13:03
leży??? mam nadzieję że ciepły a nie sztywny
beeneidiusz dnia 14.08.2007 13:41
przyzwyczaiłam jest ok, ja bym zostawił.. Fajne połączenie brudu, płaczu i postępującej "brzydoty" w I-ej. Środek z leksza hermetyczny (osobisty?), końcówka natomiast, z ekspresem, kojarzy się trochę tak - niesfornie. Zdrowia dla Cię R.
kyo dnia 14.08.2007 14:13
znamy i lubimy ten wiersz! serdeczności;)
Martuska dnia 14.08.2007 14:49
Jak najbardziej tak...:)
NeoDarkSide dnia 14.08.2007 15:14
końcówka jest dla mnie banałem, zbyt prosto napisana.
reszta ujdzie w tłoku.
---
Neo
henpust dnia 14.08.2007 15:51
Kiedyś mówiono na niepoznane rejony "ubi leones". Tutaj te lwy w oswojonym przez pociągi czasie i przestrzeni może jeszcze rykną?. Podoba sie. Henryk
Bogumiła Jęcek - bona dnia 14.08.2007 16:08
Dobrze, dobrze.
Pozdrawiam
:)
Traveller dnia 14.08.2007 17:33
ostatni wers jest jak kamyczek w fajnym wygodnym bucie ;)
vigilante dnia 14.08.2007 17:40
niestety. też tak uważam. ale proszę sobie tego nie brać osobiście.
wiersz się spodobał.
paweł dnia 14.08.2007 17:58
zdaloby sie więcej zdecydowania, co się chce powiedzieć, bo składać słowa umie, ale za mała świadomosć w jakim celu...
pozdro
piotr kuśmirek dnia 15.08.2007 00:47
noo. końcówka leży na torach i czeka aż coś po niej przejedzie. wcześniej się podoba
Fenrir dnia 15.08.2007 06:44
Bardzo dziękuję za poczytanie i ciekawe refleksje. Pozdrawiam.
ellena dnia 15.08.2007 18:27
dla mnie końcówka też nie bardzo, za to całość ma w sobie klimat, ładnie płynie
pozdrawiam ciepło:)
ellena
Fenrir dnia 15.08.2007 18:49
A może w ogóle "wymazać" ten ostatni wers? Zakończyć ekspresem, co? Tak sobie głosno myslę. Dziękuję Pani ,
Pani elleno, za poczytanie i refleksję. Pozdrawiam.
ellena dnia 16.08.2007 11:53
mhm, wtedy byłoby lepiej. Myślałam nad tym, czy nie dałoby się jakoś przearanżować tego ostatniego wersu, np.
zaraz wjedzie nocny ekspres,
ktoś w moim łóżku.

ale raczej to niewiele zmienia, więc chyba bez niego.
pozdrawiam jeszcze raz:)
ell
Fenrir dnia 16.08.2007 16:40
Dzięki, dzięki. Więc jednak lepiej bez. Serdecznie pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 11:22
po kolei:

Zapomniałam raczej wielką.

strzelał i zaraz potem ustrzelona => dałoby się uniknąć tej bliskości? może w lunaparku celował do lwa?

po języka brakuje przecinka.

tak, po ekspres koniec i kropka, ale, wydaje mi się, to nie będzie jeszcze ostateczna wersja puenty tego tekstu.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 15:59
Wierszofilu, miły! Bardzo, ale to bardzo wielkie dzięki. Pozdrawiam.
?

W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem. Zaraz wjedzie nocny ekspres.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 17:15
proszę bardzo:) teraz tylko pozostaje sprawa puenty. w każdym razie - nic na siłę:)

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 17:32
Dzięki, a jak teraz?


W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i coś się stanie. Będę milczeć, nie znam twojego przeznaczenia.



Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Rafał Gawin dnia 17.08.2007 17:59
jeśli w tę stronę, dałbym krócej, i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.

pozdrawiam.
Fenrir dnia 17.08.2007 18:10
W tym mieście coraz brudniej, puchną powieki
i tyle bezdomnych psów. Brzydnę.

Jak wtedy wyglądałeś w oknie pospiesznego z Berlina?
Zapomniałam. Rozebrali mur, poczułam, że jesteś chłopcem,
który w lunaparku celował do lwa. Wyblakła maskotka,

ustrzelona na szczęście. Nauczyłam się twardego języka,
przyzwyczaiłam

- zgodnie z rozkładem wjedzie nocny ekspres
i będę milczeć. Nie znam twojego przeznaczenia.


Myślę, wierszofilu, drogi, że już ostateczna wersja. Jeszcze raz
dziękuję i najserdeczniej pozdrawiam.
hewka dnia 19.08.2007 17:58
teraz to juz nie wiem ktora wersja:) chyba zaczne od swojej:)
pozdrawiam, udany wiersz:)
Fenrir dnia 19.08.2007 19:07
Dzięki Pani hewko, serdeczne dzięki. Od wyboru , do koloru! Pozdrawiam.
konto usunięte 56 dnia 28.08.2007 10:52
oczyść i będzie dobry tekst...
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

73213476 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005