dnia 02.01.2017 22:41
Cześć Edyta:)
Gram w scrabble od lat, pila oczywiście wchodzi na planszę, ale tutaj mnie zastanawia...
Pozdrawiam.
S. |
dnia 03.01.2017 00:54
Widziałem kiedyś czarną piramide po której spływała srebrzysta woda tworząc u stóp mgłę w której świeciły maleńkie gwiwzdy planety mgławice i galaktyki ale tekstu ni w ząb nie rozumiem bo nie widziałem turkusu.
Pozdrawiam |
dnia 03.01.2017 00:55
gwiazdy |
dnia 03.01.2017 05:49
Wierzba, szczególnie wierzba płacząca topi swą wiotkość w lustrze wody. W zależności od temperatury kolor wody jest turkusowy w różnych odcieniach lub błękitny. Najpiękniejszy wówczas gdy w tafli przegląda się pogodne niebo rozświetlone słońcem.
W Twym wierszu istnieje również uczucie na tle pięknego krajobrazu wsi, prostota tkwiąca w człowieku, którego osobowość jest szczególna - jest autentyczny, nie udaje nikogo kim nie jest. A samotność ma ociężałe skrzydła, zakrywają pole widzenia, pogrążając w toni bezczucia i niewidoku.
Wiersz ujmuje delikatnością. Jego obraz jest wyrazisty. Gdybym umiała malować, to przeniosła bym na płótno - kobietę kuszącą dużym biustem młodego, wiejskiego chłopca (na pierwszym planie), dalej wierzba płacząca nad stawem, ścieżka wydeptana w stronę chałupy i zieleń obfita dokoła i dzika roślinność. |
dnia 03.01.2017 08:18
gdyby to był obraz, zza kulis przygrywać mógłby Wollenweider |
dnia 03.01.2017 08:51
"wierzba kocha samotnych
topiących skrzydła" :):):)
No i ten turkus.
Hmm... nowe cielenie dla mnie.:)
Pzdr. Ola. |
dnia 03.01.2017 09:06
bądź mi ptakiem... pokaż jak się lata i pozwól razem pofrunąć, a wtedy
zobaczę jak wygląda turkus - błekit, niebo:)
Chłopcze, z tej globalnej wioski czekasz na mnie? czekam na ciebie.
Odnajdziemy się, wiem.
Tak sobie tutaj Pani Edyto, po poczytaniu tego wiersza rozwinęłam temat:)
Bardzo dla mnie na tak. Pozdrawiam. |
dnia 03.01.2017 09:25
Dla mnie również zbyt hermetyczny. Pozdrawiam |
dnia 03.01.2017 11:06
Dla mnie zbyt rebusowaty, sorry...
Pozdrawiam |
dnia 03.01.2017 13:56
pila to zapewne podmiotka liryczna? |
dnia 03.01.2017 16:41
Dobrze jest swoją
damę zadowolić
w turkusy i perły
szyję jej przystroić
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 03.01.2017 16:57
Bardzo podoba mi się fragment: "chłopcze ze wsi utkanej na podobieństwo marki" - ta wieś przestaje być naturalna, staje się jedną z wielu, dąży do wielkiego świata, który i tak z niej kpi...Stąd samotność ludzi - nie potrafią już być sobą, chcą czegoś innego...Ale czy to da im szczęście? Może...Tak się pobawiłam Twoim ciekawym wierszem.:-) Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 03.01.2017 18:05
lubię takie "przeskoki" między wersami, dodają ducha |
dnia 03.01.2017 18:24
"wcielenie"- oczywiście.Edyty.
Sprzęt nawala sorki.
O. |
dnia 03.01.2017 21:34
Pila może być gorzka - to mo mojemu: piguła... raczej nie śniegowa lub papierowa - tę ostatnią polecam - papierowa pulpa też jest dobra... |
dnia 03.01.2017 21:39
Pani Kazimiero, kobiety w dzisiejszych czasach nie kuszą już dużym biustem, chyba że z programu "Rolnik szuka żony" - kuszą intelektem i wypasionym CV |
dnia 03.01.2017 21:44
Wierzba to IWA ta co płacze - hasło do Scrabbli... Sacrable! Scrabblujmy kiedy czas ku temu... Ja w tym widzę zawoalowaną wizję ludzkiej, odwiecznej t ę s k n o t y - to utwory nieczytelne i mało wyraziste - gratuluję liczby odsłon, nikt o tym mie mòwi - czyżby temat taboo...? |
dnia 03.01.2017 22:08
https://www.youtube.com/watch?v=vaeObXtjiyk |
dnia 04.01.2017 05:38
MUTZ
Czym kuszą kobiety - to zależy kogo kuszą. Ciało zawsze było, jest i będzie "do zawieszenia oka", na dalszym planie jest intelekt i CV Ale, w wierszu pierwsza zwrotka - "nigdy nie mów nigdy chłopcze ze wsi utkanej..." - dla mnie to kuszenie kobiety odrzuconej przez chłopca ze wsi. Kusząca była przekonana, że on właśnie, cłopiec ze wsi, poleci na jej kształty. Widocznie dał do zrozumienia, że "nigdy" z TAKĄ kobietą nie będzie się zadawał. ONA - samotna "topiła skrzydła" pod wierzbą płaczącą. Widziała nadzieje w naiwnym, według niej, chłopcu. "Bądź mi ptakiem ..." - nie straciła nadziei, co było dalej możemy snuć domysły. |
dnia 04.01.2017 08:04
Dziękuję za komentarze.
Szczególne podziękowania dla Kazimiery Szczykutowicz :) |
dnia 04.01.2017 12:34
przedni wiersz, a komentarz pani Kazimiery, również, pozdrawiam, Zyga |
dnia 05.01.2017 16:16
wiersz podoba się w tajemniczości nieodgadnionych pragnień kobiety :) |
dnia 09.01.2017 12:12
po takiej wielkiej poetce należy spodziewać się czegoś zdecydowanie lepszego... bez obrazy (chociaż nie wiem czy potrafisz) |