|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Lubi się co ma |
|
|
Marzeniami buszuję po galeriach.
Wyobraźnią pieszczę architekturę miast.
Koncertów słucham w eterze.
To pewne, pragnę być tam fizycznie.
Ale
- moje konto bardzo się burzy,
bo świeci zerowa pozycja "ma",
a "winien", rośnie co dnia.
Więc cóż mi planować podróże
i marzyć o urokach świata.
Na targu kupię arbuza,
ruszę po swoich dzielnicach,
by spojrzeć w niebo odbite
w przydrożnych kałużach.
Szczęśliwy będę,
gdy spotkam dziewczynę,
która jak łania przebiera nogami,
a błękitem oczu rozpala,
nie tylko
barwy kwiatów co rosną łąkami.
Dodane przez Dino
dnia 09.08.2007 09:17 ˇ
32 Komentarzy ·
1273 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.08.2007 10:01
Pan to tak na serio? Pozdrawiam. |
dnia 09.08.2007 10:23
Msz, zbyt romantyczne; nie przekonuje.
Pzdr. |
dnia 09.08.2007 10:26
Chodzę szukam na targu
tego faceta z arbuzem
a może arbuz przenośny
i zamiast niego jest brzuszek
jak poetycznie popatrzę
na owoc synonim dostatku
na licho mi twoje konto
że też nie mam w oczach kwiatków
Podoba mi się Twój wiersz :) |
dnia 09.08.2007 10:56
to nie arbuz i nie brzuszek
tylko bęben pełen klusek
tu nie ważne stany konta
kiedy treść niezwykle wątła
co z oczami są kaprawe
niech boi ja dam radę
zresztą co tu dużo gadać
proszę na kolanka siadać
dobra lecę... bo rymami zbytnio klecę :) |
dnia 09.08.2007 11:27
Banialuk, druga strofka to klasyczna podręcznikowa "Częstochowa". dalej ciut lepiej lecz jakoś mnie nie chwyta ot taki żarcik. |
dnia 09.08.2007 12:00
dla nie chała niestety. taki "leleń" na rykowisku. klimat bardziej po-powy niż po-etycki. tak to widzę.
zekas
po-kora drzewa |
dnia 09.08.2007 12:42
metaforyka jak w przedszkolu i ta cała prostota trąci łopatologią i banałem. |
dnia 09.08.2007 13:11
"Szczęśliwy będę,
gdy spotkam dziewczynę,
która jak łania przebiera nogami"
Peelu, nie szalej. |
dnia 09.08.2007 14:32
Fajny tytuł i fajny ostatni wers. |
dnia 09.08.2007 15:07
prosz...czytałeś to?
Ale
- moje konto bardzo się burzy,
bo świeci zerowa pozycja "ma",
a "winien", rośnie co dnia.
więcej się nie chce. |
dnia 09.08.2007 16:50
Wyobraźcie państwo, że napisałbym wiersz ze wszech miar doskonały i nie byłoby do czego się przyczepić. Nie byłoby zabawy i nie wykazalibyście się wykwintnymi uwagami. Po prostu byłaby zwyczajna nuda. Dawno zauważyłem, że największą estymą cieszą się wiersze błahe i nijakie, dające możliwości interpretacyjne. I nie zawiodłem się i w tym przypadku. Posypały się komentarze. Dziękuję!
Panie Fenrir - Zupełnie serio. Nawet bez krzywego uśmiechu.
Panie Krzysztofie P. - Nie chciałem nikogo przekonywać, ale mały uśmiech byłby mile odnotowany. Ta odrobina romantyczności chyba nie jest szkodliwa społecznie?
Alicja W. - Umówimy się na hali targowej, przy ulicy Jana z Kolna ( wiesz gdzie), będę miał arbuz ze sobą i piwo. Wystarczy, że w oczach masz "diabliki". Kwiaty znajdziemy
bez trudu.
Ozon - Nie cierpisz rymów. Wiem, ale czy ty lubisz poezję? Jeszcze nie jestem przekonany. Ale to twoja sprawa. Jednak nie jest ładnie kpić z innego grafomana.
Panie Atma - A ja nawet poważam pana niektóre wiersze, nie komentuję ich, bo dawno temu, na starej PP, bardzo zraziłem się do pana poglądów na szersze sprawy.
Zekas - jeszcze wyrośniesz z pejoratywnych poglądów i może uda się ci jakiś niezły wiersz. Powodzenia.
Slh - Wierzę, że nie lubisz przedszkola. Wszystko masz przed sobą, ale nie pojmuję skąd masz tyle tupetu? Czyżby już były jakieś sukcesy? Nie zrażony - życzę tego.
Julia Szychowiak - owszem czuję się zaszczycony wpisem i życzę dalszych stopniowych sukcesów na tej nieco grząskiej niwie poetyckiej. Dziękuję za przestrogę, a peela wezmę za twarz.
Franko - Dziękuję i za tyle. Ja też czasem czytam tylko tytuły i gdy wydają się idiotyczne nie idę dalej.
Rena - Czytałem, czytałem i też niekiedy wszystko we mnie się burzy, ale udaję, że jest okay. |
dnia 09.08.2007 17:30
no, i za co tak mnie potraktowałeś... to ja ładnie rymem do Ciebie a Ty taki niedobry. może Alicja mnie weźmie pod swoją obronę. skąd Ci przyszło do głowy, że nie cierpię rymów to, że ich nie używam nie oznacza, że je olewam. po prostu Dino to słaby wiersz i tyle. no, też coś arbuz i piwo... nie zapomnij wziąć Taninal :) |
dnia 09.08.2007 17:46
Ozonku, ozonku,
już wszystko w porządku
i ci nie wierzę wcale,
żeś się choć trochę przejął,
tym co wyżej powiedziałem.
Poproś jakąś długonogą
niech cię pogłaszcze,
choćby pod brodą. |
dnia 09.08.2007 17:57
coś takiego długonoga
na nią to mi czasu szkoda
niech Alicję mi podeśle
jak wisienkę w kruchym
cieście
i nie mówi mi tu tyle
dla mnie cenne każde chwile
lepiej siada do pisania
pax vobiscum dość
gadania
:) |
dnia 09.08.2007 18:23
a "winien", rośnie co dnia.
Oj rośnie, pozdrawiam
:) |
dnia 09.08.2007 19:32
Dino,
czy tak blisko mnie mieszkasz?
kurcze blade, to heca!
tylko rymem, wyłącznie
możesz się pozalecać
Pozdrawiam :) |
dnia 09.08.2007 19:37
niech Alicję mi podeśle
jak wisienkę w kruchym
cieście
Ozonku,
czyś Ty się na rym nawrócił?
zemdlałam, niech ktos mnie cuci :) |
dnia 09.08.2007 19:41
Dino - serdecznie melduję, że moje poglądy są stabilnie pozytywne tylko dobrych wierszy czasem brak ;-)
co do oceny własnej twórczości nie wypowiadam się ;-)
powodzenia życzę w walce o uznanie i tytuł poety.
zekas
pokorny jak pies |
dnia 09.08.2007 19:56
mnie się podoba, najlepsze z tego wiersza jest zakończenie, kiedy czytam ostatnią strofę - widzę cudną niebieskooką białogłowę (a Miriam, Matka Jezusa miała niebieskie oczy)
objawienia.pl
liryki.pl |
dnia 09.08.2007 19:59
oj te konta to zmora i ciągłe braki, ale każdy o tej porze coś powiedzieć może. nic tu po mnie. |
dnia 09.08.2007 22:22
grafomania, przykład podręcznikowy |
dnia 09.08.2007 22:56
czekaj, czekaj, zaraz Dino cię podsumuje :D
generalnie to jeszcze kto jak kto, ale ty mozesz sie odzywac, bo masz nagroooogy, nie to co jakaś tam ja. |
dnia 10.08.2007 06:46
młoda :D |
dnia 10.08.2007 08:06
Bona - Dziękuję za pozdrowienia. Miło mi, że się odezwałaś, zwłaszcza że jak mi się zdaje ostatnio pokazujesz sie na PP raczej oszczędnie.
Alicja W.
Ano, mieszkamy blisko,
w tym samym zaczarowanym ogrodzie,
gdzie wiatr wieje od wielkiej wody
i krzykliwe mewy szybują nisko,
niezależnie od tegorocznej pogody.
Zekaz - cieszę się, że masz stabilnie pozytywne poglądy. Przyznaję, że faktycznie dobrych wierszy brak i dlatego przeczytaj jeszcze raz tytuł mojego, grafomańskiego "jakby wiersza". Mylisz się jednakże, że zależy mi specjalnie na uznaniu. Zapewniam, że nie więcej niż przeciętnie, a do nazwy "poeta", nie przyznaję się nawet przed sobą.
Jan_Fryderyk - Przyznaję, mam słabość do niebieskich oczu, ale nie neguję uroku i innym kolorom. W oczach kobiety odbija się głębia jej duszy.
Ogeon - Tu mamy zbieżne poglądy. Dziękuję.
Panie Piotrze - witam!
Dawno nie miałem zaszczytu gościć pana. PP bez pana słynnej, acz krótkiej odzywki byłoby nazbyt szare. Jeszcze przemyślę, co oznacza "grafomania młoda", ale przyjmuję, że jest to coś bardziej pozytywnego. Dla równowagi, chcę powiedzieć, że ostatnie pana utwory nie były zachwycające, nawet nie sięgały poziomu tych z "Trio" ze starej PP, które były do normalnego czytania. Wszakże nie mogę wciąż pojąć, że w opiniach pod wszelkimi grafomaniami, jest pan zupełnie różny od rzeczywistej pana twórczości, ale to tylko moje nieważne zdanie. Proszę mi wybaczyć. Pozdrawiam.
Slh - Proszę nikogo nie straszyć Dinem, a tym bardziej pana Piotra. Nigdy nikogo nie podsumowuję, bo nie mam do tego żadnych kompetencji. Jestem nadzwyczajnie spokojny człowiek i ponad miarę życzliwy dla wszystkich. Z panem Piotrem mam często zgodne poglądy w ocenie wierszy, tylko ja moje nie staram się pokazywać, aby nie peszyć, zwłaszcza początkujących poetów, a pan Piotr ma stempel gotowy i przystawia go bez pardonu. Może nawet tak potrzeba!
Pozdrawiam wszystkich i zyczę dobrych wakacji. |
dnia 10.08.2007 08:50
Nie jest to może Mickiewicz ale... wiersz jest zabawny i nie próbuje być na siłę dramatyczny... szczególnie spodobało mi się to, że sprowokował innych do kontynuacji. Pozdrawiam. |
dnia 10.08.2007 10:18
Tak, wierszyk jest zabawny i życiowy i taki dla zwykłego czytelnika nie skomplikowanego intelektualisty, tylko zjadacza chleba z tysiącami zwykłych problemów , takie wiersze są potrzebne aby inni poczuli wsparcie,niedola lubi , gdy nią się dzielisz.Pozdrawiam:)) |
dnia 10.08.2007 10:29
nic tu dla mnie. |
dnia 10.08.2007 11:16
młoda to było do mnie, bo my z kusmirem bawimy się w teatrzyk :D |
dnia 10.08.2007 13:30
zero wrażeń |
dnia 10.08.2007 23:53
jakie wiersze, taki stempel, nic nie poradze |
dnia 16.08.2007 18:41
Ważne zdrowie mieć co tam pieniadze......:d pozdrawiam a gdzie Ty miły mieszkasz,ze nie widziałeś bociana na gnieżdzie.... |
dnia 16.08.2007 19:10
...lubię prawdziwe klimaty,
Jesteś Prawdziwek.
pozdrawiam ciepło |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|