a pan, kim pan jest pada kłopotliwe pytanie
ja, pytam zdziwiony
ja w ogóle nie jestem
jest ktoś wewnątrz, obok
wypełniający nienazwaną przestrzeń
ktoś nieobdarowany imieniem
nieobwarowany regulacjami
ktoś kto nie będzie sądzony
bo nigdzie go znaleźć nie można
w żadnej księdze ewidencji
życia doczesnego ani przyszłego
tylko trochę wierszy porusza się w środku
wchodząc i wychodząc
jakby się było otwartym na oścież mieszkaniem
przez które biegnie ścieżka wiatrów
gdzie cisza przelewa się gwałtownie, jak potok po deszczu
to, rzeczywiście kłopotliwe,
ale skoro pan nie figuruje, to dobrze,
dobrze. dziękuję, rzeczywiście kłopotliwe
taki jest człowiek narysowany na bezpiecznym tle
kłopotliwy
jak sprzedawczyni ciepłych bułeczek, kiedy telewizja, kiedy nagłówki gazet
jak szum wiatru kiedy aborcja, kiedy politycy
jak ty i ja
bezsensownie bliscy
w swojej nagiej niedorzeczności
Dodane przez Wiktor
dnia 07.10.2016 06:46 ˇ
8 Komentarzy ·
499 Czytań ·
|