 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Odbudowując mur |
|
|
Płakałaś. Tak się płaci za twarz bez makijażu, za kolory,
fluorescencyjną ostrość obrazu.
Pochodzący od małpy udowodnił bez wysiłku,
że ja, moje, ze mną, dla mnie to podstawa, wpisana
w zamknięty obieg. Przypomniał jak wygląda zero.
Znowu płakałaś. Do ścian, do szyb pancernych, kamieni,
które pazurami udało się wyrwać z muru. Odkryłaś,
że zwykły polny kamień ma serce. Nie zmienia struktury,
ciężaru, barwy. Na nim można odpocząć. Jest niezmienny, twardy.
Głośno płakałaś. Uciekaj. Uciekaj od pełznących, obślizłych
oddechów. Igieł wbijanych z rozkoszą, fałszywych
poklepywań i powierzchownych uśmiechów.
Broń się. Broń. Kamienie układaj z powrotem wysoko.
Bez pozostawiania prześwitów, wolnych przestrzeni.
Doskonale. Co ci jest? Ach tak, pod murem rzygasz.
Dobrze. Niech żółć we wnętrznościach nie zalega.
Jeszcze walnij pięścią w stół, poprzeklinaj. Krzycz. To nic,
że krzyk niczego nie zmieni. Ukryj się. Ukryj za murem, łzy
przytul do kamieni.
Dodane przez Milianna
dnia 17.09.2016 21:40 ˇ
19 Komentarzy ·
669 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.09.2016 22:04
Najbardziej podoba mi się początek("tak płaci się za twarz bez makijażu- jakże piękne w swej dwuznaczności!- oraz puenta:taka bezlitosna, twarda. Także dużo zmagań wewnętrznych, wypruwania z siebie żalu i innych silnych emocji. I tu przydałoby się trochę umiaru w ich wyrażaniu. Bo byłaś o krok od popadnięcia w rzewny patos. Ale autentyzm to coś, co ratuje ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 17.09.2016 23:08
Widzę spore, pozytywne zmiany, mimo, że wesoło nie jest.
Broń się. Broń. Kamienie układaj z powrotem wysoko.
Bez pozostawiania wolnych prześwitów - najlepsze.
Pochodzący od małpy udowodnił bez wysiłku,
że ja, moje, ze mną, dla mnie to podstawa, wpisana
w zamknięty obieg. Przypomniał jak wygląda zero. - przypuszczam, że on, ale do końca nie rozumiem.
(kamień) Jest niezmienny, twardy. - oczywiste.
Jeszcze walnij pięścią w stół, poprzeklinaj - znam dobitniejszą wersję, szkoda, że jej zabrakło.
Zwyczajowo pozdrawiam z uniżeniem adieu |
dnia 18.09.2016 01:44
wielokrotnie chwaliłem Twoje wiersze, i swego zdania o poprzednikach nie zmieniam.
ale tego pochwalić mogę.
straszna kiszka! |
dnia 18.09.2016 05:52
Panie Moderatorze, gdyby Pan tu zajrzał, bardzo prosze poprawić w przedostatniej strofie drugi wers. Powinien brzmieć:
Bez pozostawiania wolnych, wolnych przestrzeni.
Z góry dziękuję.
Romku, dziękuję za poczytanie i uwagi. Na pewno umoar by się przydał, ale czasem trzeba wykrzyczeć wszystko.
Jacku, pochodzący od małpy -nie tylko o jednego człowieka mi chodziło w tym tekście. Czy uważasz, ze pierwotna wersja jest lepsza?
Czyli prezentuję ją poniżej. Nie odważyłam się, tchórz ze mnie;))
Jeszcze pierdolnij pięścią w stół, poprzeklinaj.
Dziękuję bardzo i oczywiście też z uniżeniem:)))
tomnasz, nic nie poradzę. No tak mi wychodzi ostatnio, ale jestem pełna nadziei, ze jeszcze kiedyś moja pisanina Cię zachwyci;)
Zrehabilituję się może prozą. Podeślę. Miłego dnia:)
W każdym razie, mam te trzy wiersze, które Cię zatrzymały i jest mi z tego powodu bardzo, bardzo miło. |
dnia 18.09.2016 05:55
Do pana Moderatora: Przepraszam, za szybko kliknęłam.
Powinno brzmieć po poprawce:
Bez pozostawiania prześwitów, wolnych przestrzeni. |
dnia 18.09.2016 08:16
Podoba mi się druga zwrotka...i kamień, który ma serce - przy tych emocjach adresata jest jedynym oparciem. Pozdrawiam. |
dnia 18.09.2016 08:24
Co,ś ostatnio komentarze Romana, jakby moje.
Wybacz Autorko i Romanie.... i tym razem "podpiszę się" pod Twoim słowem.
Emocje- duża zaleta.
Pozdrawiam ciepło.Ola.:) |
dnia 18.09.2016 12:36
Ileż sytuacji można tu zobaczyć w symbolicznym murze i kamieniu... Bardzo dynamiczna treść, ciekawe wezwanie do buntu. Słowo rzygasz mi nie pasuje. Przecinki po przypomniał i Ach. Pozdrawiam. |
dnia 18.09.2016 13:16
Pozwól niech Twoje serce
wulkanem zabije
rozbije chłodne głazy
poczuje ze żyje
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 18.09.2016 13:33
Dla mnie bardzo dobry wiersz, wymowny, o relacjach damsko-męskich, z kobietą na pozycji przegranej. Takie jesteśmy, z bezsilności płaczemy. Pochodzący od małpy miał być niezmienny, twardy, a tu rozczarowanie, bo nie jest. Jest za to egoistą : ja, moje, ze mną, dla mnie to podstawa
Dobra rada dla kobiety: ...uciekaj...broń się...walnij pięścią...krzycz...ukryj się
A brak czułości?...łzy
przytul do kamieni.
Smutny wiersz. Smutna prawda. Pozdrawiam |
dnia 18.09.2016 14:53
Taką aurę znam tylko z opisów, opowiadań i obserwacji życia,
odobiście jest mi to obce i często niezrozumiałe.
Doskonale oddałaś to, co kobieta czuje, jak odbiera;
jak widzi siebie w tej często narzuconej przez los rzeczywistości.
Dobrze się czyta, choć niedobrze się robi na myśl,
że są takie indywidua.
Ja też to tych od małpy należę.:(
Dziękując pozdrawiam serdecznie. |
dnia 18.09.2016 15:33
Miło, ze tyle komentarzy. Pisząc ten tekst, nie miałam na myśli jednej konkretnej osoby.
W podziękowaniu czytelnikom, to poniżej:)
https://www.youtube.com/watch?v=P2e4FjofYuo
https://www.youtube.com/watch?v=n_sZk-PuphQ |
dnia 18.09.2016 15:34
Podobnie jak Roman, wyczuwam w tym wierszu autentyzm i to jest jego główna zaleta. Wzajemne niezrozumienie, niedopasowanie, egoizm, to są przypadki coraz powszechniejsze w skomercjalizowanym, zatomizowanym społeczeństwie. Pytanie, czy walenie pięścią i przeklinanie coś zmieni, pozostawiam bez odpowiedzi. Wydaje mi się, że potrzebne by były dla peela bardziej konstruktywne propozycje, ale jakie, nie potrafię powiedzieć...
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2016 17:14
Wspomniany przez Autorkę wers skorygowałem. Przed edycją przedstawiał się jak poniżej:
Bez pozostawiania wolnych prześwitów, przestrzeni.
Pozdrawiam. |
dnia 18.09.2016 18:04
Mocny wiersz, robi wrażenie. Pozdrawiam:) |
dnia 18.09.2016 18:57
:) mi sie podoba. Poczulem go. Przklinaj, krzycz, to nic ze krzyk niczego nie zmieni ;)
Wysylam kamien w Twoje okno, owiniety komentarzem z podpisanym pozdrowieniem ;)
P.S.Kazdy mur to stek bzdur :P |
dnia 18.09.2016 19:23
Dziękuję za kolejne komentarze - Januszowi, PaULI. Peel da radę!
Moderatorowi za korektę.
kkb;) druhu mój, szybę stłukłeś:) To dobrze. |
dnia 18.09.2016 19:34
druch pisze sie przez ch, bo druszka. Kazdy charcerz to wie :P ;p spoko, szkolny blad, zdaza sie najlepszym :P |
dnia 18.09.2016 21:13
kkb:) bo Cię uduszę:))) Przez Ciebie po słownikach latam, wystraszyłam się, że taki błąd brzydki zrobiłam, az gorąco mi się zrobiło, bo to wstyd:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)