dnia 03.09.2016 21:42 
dżem, abecadło i kupa - angielski humor, napisany w niemczech, przez polaka...zabawne. | 
dnia 03.09.2016 23:29 
Bardzo dobre nawiązanie do Abecadła które z pieca spadło. Realizm poetycki bywa podwójnie porażający. | 
dnia 04.09.2016 02:24 
Żarty jakieś. Trza było zostać przy zwiedzaniu, a nie w pisanie wierszy się bawić. | 
dnia 04.09.2016 08:38 
Bardzo trafna obserwacja. 
W sumie okazuje sie często,  że mimo pobranych nauk 
gowno wiemy. 
Pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechem :) | 
dnia 04.09.2016 10:51 
Nie wszyscy łatwo przyswajają abecadło, litery dla niektórych osób niepełnosprawnych to tylko jakieś znaczki, o których im się opowiada. A nocnik? Codzienność jest codziennością w każdej sytuacji. Warto się zastanowić. Pozdrawiam | 
dnia 04.09.2016 11:12 
Koma17 - nad problemami niepełnosprawnych, czy nad tym co i jak Autor prubuje przekazać? | 
dnia 04.09.2016 11:32 
Jest koncept, można by go nawet poszerzyć, ale nie akceptuję sprzątania nocnika, nie musiało trafić do wiersza. Pozdrawiam. | 
dnia 04.09.2016 11:37 
*próbuje | 
dnia 04.09.2016 12:17 
a może trzeba sprzątnąć kaczkę - nie, że niby jej zawartość śmierdzi - ale jest niepotrzebną rzeczą. Właściciel po prostu odszedł. | 
dnia 04.09.2016 15:42 
frogiszcze - nad jednym i drugim | 
dnia 04.09.2016 16:44 
frogiszcze - o kupie nie było mowy, tylko twoja wyobraźnia podążyła w tę stronę. Nie widzę powodów aby Polacy mieli pisać tylko w Polsce, dla Polaków i po polsku. Być może jest to dla ciebie zabawne, dla mnie nie. Co do "próbowania" wypowiedziałem się powyżej. Dzięki za odwiedziny. | 
dnia 04.09.2016 16:48 
Januszu Gierucki, nie ukrywam inspiracji niedoścignionym mistrzem Julianem. Realizm rzeczywiście podwójny i mój wierszyk raczej nie dla dzieci. Adieu | 
dnia 04.09.2016 17:07 
złoty deszcz - w sumie to nie żarty jakieś, ale masz prawo odbierać w swój nieinteresujący sposób. Wróciłeś po kwarantannie za ataki ad personam i znowu robisz to samo. Jak już napisałem poprzednio do ciebie - nie widzę powodów do dalszej rozmowy - i proszę przestań oceniać autorów, jeśli masz coś wartościowego do przekazania, zajmij się merytorycznym komentarzem ich publikacji. | 
dnia 04.09.2016 17:11 
Milianna i koma17, właśnie, warto się zastanowić. Dziękuję i odpozdrawiam adieu. | 
dnia 04.09.2016 17:14 
silva - konceptem jest dotarcie do sprzątnięcia nocnika, jakkolwiek pustego czy - na pierwszy rzut oka - pełnego. Adieu | 
dnia 04.09.2016 22:04 
Coś mi się widzi, że nocnik stał się niespodziewanie przedmiotem szczególnego zainteresowania :) Słusznie czy niesłusznie? Oooto jest pytanie... 
 
Pozdrawiam | 
dnia 05.09.2016 00:12 
Ooo, merytorycznym, czyli - rozumiem - takim jak twoje... Zdaje się, że kiedyś zwróciłem ci uwagę odnośnie interpunkcji i jakoś nie potrafiłeś tego przyjąć jak należy... Ale to pewnie dlatego, że to nie była kwestia merytoryki, tylko formy, zgadza się? | 
dnia 05.09.2016 07:17 
nauka wymaga ceny :) stosownej ceny, | 
dnia 05.09.2016 12:34 
Za Milianna. Pozdrawiam:) | 
dnia 05.09.2016 21:27 
Januszu, nocnik a priori jest zawsze przedmiotem szczegółowego zainteresowania; nie dziwi mnie to, chociaż na 99% był pusty. Adieu | 
dnia 05.09.2016 21:31 
Robercie Furs, niewiedzy niepotrzebna cena. Dzięki, że zajrzałeś. Adieu | 
dnia 05.09.2016 21:33 
PaULA, odpozdrawiam. |