dnia 31.01.2016 04:15
klasyczny pierdołowizm brak pomysłu na pisanie skutkuje
czymś takim właśnie |
dnia 31.01.2016 07:29
...jak potrzaskane zwierciadło, dodając:
Podkowa Leśna, 1987
że data ma usprawiedliwić grafomanię stosując najbardziej prymitywny zabieg, jakby nick Ooo w sferze addytywnie uznanej "twórczości" był od dawna rozpoznawalny i czytaczyciele z niecierpliwością czekają na kurz "idola", aby zapoznać się z jego początkami pełnymi trudności i wyrzeczeń
...żałosne |
dnia 31.01.2016 08:32
Komentarz (krytyka)nie musi być pastwieniem się niewybrednymi określeniami. Żałosny jest zakątek, w których małość innych ocenia się tylko poprzez wielkość własną. Etycy nazywają to barbarzyństwem.I udowodniona jest względność kryteriów tylko oglądalności.
A w utworze, (który nie jest skończony) brak informacji, gdzie tej nocy i czy , spał Autor, gdy ogień wypełznął (wypełznąć) z kominka.
Pozdrawiam Autora i Użytkowników - komentatorów. |
dnia 31.01.2016 08:49
No nie wyszło, rozbiegany temat, nie zatrzymał. Kominek i ogień w nim płonący w czasie zimowej zawieruchy może być wdzięcznym tematem, a tu i kominek i zpruszony ogień, studnia i dno, nierówne tempo... |
dnia 31.01.2016 09:54
człowiek guma, tego typu teksty kojarzą mi się z człowiekiem gumą, nieźle umi się taki wygiąć i ci z tego? |
dnia 31.01.2016 10:28
wypełzł - wypełzać, reszta jak poprzednicy |
dnia 31.01.2016 10:37
Niestety, ale muszę zgodzić się z przedmówcami.
pozdrawiam ciepło:) |
dnia 31.01.2016 13:20
Pisownia wyrazu "wypełzł" została poprawiona.
Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2016 13:36
Oczywiście wypełzł.
Podkowa Leśna Zach., w domu który zbudował Jan Dzierżyński miało miejsce to zdarzenie. Studnia stoi do dziś.
potrzaskane zwierciadło - pożar domu jest dla ciebie pierdołowizmem? Zapis być może anachroniczny z użyciem niemodnych zwrotów. Pokory wobec żywiołów nigdy za dużo. W tekście Pokory miejsc. l.mn.
Mithotyn - chętnie zapoznam się z twoją nieposzlakowaną twórczością z 1987 lub sprzed. Rozróżniałeś już wtedy litery?
kurtad41 - pierwsza część twojego komentarza do powieszenia nad łóżkiem; informacje czy autor wtedy spał i gdzie zbyteczne. Dziękuję za wejrzenie i oczywistą korektę.
frogiszcze - wyszło jak wyszło a było jak było
adaszewski raczej autor tekstu (a nie tekst) kojarzy ci się z człowiekiem gumą. Jakby zwał, kolejny twój nierzeczowy wpis traktuję jak puszczenie bąka w towarzystwie.
kaem, Milianna - dziękuję za poświęcony czas i wejrzenie. |
dnia 31.01.2016 13:57
Piszesz "starym językiem", brzmi sztucznie. W dodatku co wers inwersja.
Spróbuj opowiedzieć to językiem codziennym, tak jak mówisz.
ocalam z tekstu jedynie :
poruszyłem korbą i wiadro z załkało z brzdękiem
suche dno studzienne odpowiedziało mi dobranoc
pozdrawiam |
dnia 31.01.2016 14:19
otulona - inwersje? Tak, świadomie ich użyłem 30 lat temu grając fugi Bacha i pisząc teksty.
Dzięki za wejrzenie. |
dnia 31.01.2016 15:05
Ooo dnia 31.01.2016 14:36
Mithotyn - chętnie zapoznam się z twoją nieposzlakowaną twórczością z 1987 lub sprzed. Rozróżniałeś już wtedy litery?
jak w przedszkolu.............................żałosny do końca
ale nic to, jest fajnie - pogrążaj się dalej, jest ubaw:-) |
dnia 31.01.2016 15:33
tak Mithotyn, przedszkole jest odpowiednim miejscem - możesz tam śmiać się i prawić głupstwa do woli |
dnia 31.01.2016 16:28
Data nie usprawiedliwia słabości wiersza (mój pierwszy twór powstał w 1965 roku i co z tego, kogo to obchodzi)
Przy dużych i małych literach trzeba używać interpunkcji.
Pierwszy wers zniechęca do czytania. |
dnia 31.01.2016 17:29
Uderz w stół a zaryczy wół
jedni usypią kopiec
drudzy wykopią dół
Twój wiersz jest jak studnia
spragniony potrafi z niej naczerpać
szata ze staroci
najczęściej treść złoci
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 31.01.2016 18:13
Edyta Sorensen - polecam Bacha w wykonaniu G. Goulda https://www.youtube.com/watch?v=1ctyS6idwn8
może spojrzysz inaczej na moje teksty. Nie sprecyzowałaś dotąd ich "słabości". Oczywiście, masz prawo czuć się zniechęcona. Dla mnie -muzyka nie kończy się bluesie, jazzie i rocku; nie rozwinęłaby się gdyby nie barok (na przykład).
Co do nakazu używania interpunkcji wraz z małymi i dużymi literami lub nie używania interpunkcji w ogóle (jeśli są same małe litery) to tak jakby łysemu kazać nosić długie włosy. |
dnia 31.01.2016 18:16
Alfredzie, ty zawsze znajdziesz drugie dno. Dziękuję. |
dnia 31.01.2016 18:21
Oj zdziwisz się. Właśnie słucham Sonaty II BWV 1003 J.S. Bacha.
Pewnie wiesz doskonale na czym oparli się chłopcy z Procol Harum nagrywając "Bielszy odcień bieli".
Pozdrawiam. |
dnia 31.01.2016 20:42
lepiej puścić bąka w towarzystwie, niż taki tekst towarzystwu |
dnia 31.01.2016 21:33
szczerze wątpię |