|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: PYTANIA |
|
|
Czy świat budowany jest subtelną poezją,
a może zasiedlany jest tylko zwykłą prozą?
Czy cechuje się wysublimowaną finezją,
a może pięknej finezji tylko pozą?
Pielęgnowaną przez licznych poetów
z ich żonglerskimi umiejętnościami
opisu Świata złożenie istniejącego
i zastępowania go tylko ich snami?
Coraz częściej niestety nieczytelnymi,
bez rytmu, rymu, składu i wdzięku
frazami, po których poeci często sami
nie czują czytelników oddźwięku!?
I nawet jeśli bywają dla nich ożywcze,
przynoszą im radość twórczego istnienia,
to są zagmatwane i jakby gęstsze;
jako efekt ludzkiego przesadzania.
Także przeznaczenia, by żyć w znoju
bytu swego przecież śmiertelnego,
z marzeniem tylko o ciszy i spokoju
świata przecież na ogół prozaicznego...
Ten dysonans światów: prozy i poezji,
słyszy także latem kląskanie słowika,
lecz też czyny człowieka współczesnego
i bombę, która chyba pod nim już tyka!?
I chyba żadna Wielka Poetka, ani Poeta
bomby nie może bezpiecznie rozbroić
bo Świata pradawna, odwieczna podnieta,
to przeciw wrogowi zawsze się zbroić!
Najpierw go sobie inteligentnie wymyślić,
opisać, jako wyłącznie strasznego potwora
a potem zbroją / bombami okrążyć, uściślić,
że na śmierć wroga już najwyższa pora!
Tak więc starcie miękkiego poety i brutala
jest z góry, od wieków przesądzone
i tylko może nieco ociąga się i oddala...
idzie, lecz tylko strachem odroczone?
A poeta, ten skromny przyrody dodatek,
relikt intelektu, zda się nawet piękny,
jak do kożucha śliczny letni bławatek
jest przez Syzyfa cierpiącego przypięty!
Dodane przez kurtad41
dnia 09.12.2015 09:08 ˇ
14 Komentarzy ·
753 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.12.2015 09:25
Litania szegoś, nie przeczytałam do końca (przepraszam, ale nudniejsze niż niejedna proza). |
dnia 09.12.2015 09:48
Tekst zły pod każdym względem: bałagan w wersyfikacji, brak rytmu, naciągane rymy, błędy logiczne. Pozwolę tu sobie przytoczyć słowa samego Autora: Coraz częściej niestety nieczytelnymi,
bez rytmu, rymu, składu i wdzięku
frazami, po których poeci często sami
nie czują czytelników oddźwięku!?
I nawet jeśli bywają dla nich ożywcze,
przynoszą im radość twórczego istnienia,
to są zagmatwane i jakby gęstsze;
jako efekt ludzkiego przesadzania.
Tak naprawdę,jako udokumentowanie mojego zdania, powinnam dołączyć tutaj cały wiersz , tylko po co? Życzę Autorowi jeszcze większego samozadowolenia z własnej twórczości.
Pozdrawiam. Irga |
dnia 09.12.2015 10:18
Co wers potykam się czytając, pewnie to wina mojej ułomności. |
dnia 09.12.2015 11:33
Proponuję odpocząć od pisania i wyjechać na Święta w góry, zrobić sobie zdjęcie z niedźwiedziem, zatańczyć zbójnickiego i spróbować krzakówki. |
dnia 09.12.2015 11:52
Błąd na błędzie, nie przeczytałem nawet do połowy, zgadzam się z Panią IRGĄ i pozdrawiam. |
dnia 09.12.2015 14:30
Uff...przeczytałem do końca ten manifest przeciw nowoczesnej poezji. W początkach mojego pisania, miałem dwa lub trzy takie manifesty, po jakimś czasie (oj.. długim) odkryłem, że ta nowa poezja wcale nie jest taka łatwa w pisaniu. |
dnia 09.12.2015 16:31
Przykro mi, ale rzeczywiście jest nierówno, mało czytelnie, lepiej podzielić na zwrotki. Przez to zniechęca do czytania. Pozdrawiam:) |
dnia 09.12.2015 17:16
Ah! jak się cieszę, cieszę i to ogromnie,
że tyle słów użyto pisząc je o mnie.
Odpowiem na nie bez obrzydzenia,
ani szargania komentatorów sumienia!
Ten nastrój dla mnie przecież radosny
może trwać choćby do późnej wiosny.
Pani K.Sz.szczerze już teraz współczuję,
że nikt do Nobla Jej nie nominuje!
A IRDZE dzięki, za przytoczenie cytatu,
co oznacza, że już jest na pół etatu
krytyka miary tylko krajowej?
Pani Sorensen przydałby się też.....
gdzieś w zbójnicówce przy jałowcówce.
(ależ to niespokojna z dużym ego dusza)
Panu Karolowi, tylko trochę cierpliwości,
a dłużej na portalu owocnie zagości.
Ryszardzie B - żaden trud nie jest łatwy;
a poza tym tam jest wspomniany Syzyf!!!
A tak w ogóle to jest teraz dla mnie rymem zabawa!
żadna przecież poważna życiowa sprawa.
Poznałem już na portalu grono podzielone,
gdzie kazde pół ciągnie w swoja stronę.
Nie jest to zatem żaden ewenement,
już od dawnego akadembelfrowania
znam ten życia emocjonalnego element;
moich krewkich raptusowiczów Rodaków
rozwrzeszczanych, jak stada ptaków.
Moje belfrowanie nie było lingwistyczne,
a inżynierskie, bardzo matematyczne.
Dlatego,jako jedynie amator polonista,
przyjmuję np uwagę, że średniówka nieczysta.
Dziwię się tylko jednak ogromnie,
że "rymu beztalencia"(to nie o mnie)
wypowiadają się z takim zadęciem,
jakbym był poezji bardzo złym zięciem!
Pisząc, co moje, nie liczyłem zgłosek.
nie zaglądałem też skąd rym przychodzi.
Nie przyjmuję zatem żadnych pogłosek,
że częstochowski komuś zaszkodzi(ł).
Z przykrością tylko zauważyłem,
że nikt o treści i przesłaniu nie pisze!
Mimo, że już kilka razy przymierzyłem
mój miernik młodzieńczej mądrości!
Czy my pięknoduchy zauważamy
przez jakie zasieki i jakie bramy
Świat w konwulsjach się porusza?
Gdy my na portalu wołamy - DUSZE
nasze uciemiężone cierpią katusze!
Dlatego też pozostając na Portalu ,
bogatszy o wspomniane doświadczenie,
pokażę inny zaułek mojej twórczości
i ku mojej radości jego istnienie.
Stanie się to w środę 16 grudnia,
myślę,że jak zwykle koło południa.
A jako zwiastun kroku tego,
przedstawiam oto coś krótkiego:
LEPIEJ bć poezji z rymem tłumaczem,
niż "nowej poezji wygniataczem"
WARTO o coś istotnego się spierać,
niż między kłamstwami wybierać.
ZAMIAST poetyckich utworów wszelkich
mamy wysyp w Polsce poetów "niewielkich"
NIE zasłonisz pola widzenia
ładną kotarą braku sumienia!
NIE zawsze obraz wielki
znaczy, że obraz jest WIELKI!
Są to (będą)kolejno: lepieje, wartki,zamiastki
i negatki - w sumie ułożyłem 121 tych dwuwierszy.
A zatem - do poczytania młodzieży wszystkich roczników! |
dnia 09.12.2015 17:48
Chyba nie myśli Pan, że ktoś zechce przeczytać kolejny Pański wytwór. Na portalu obowiązuje limit: JEDEN WIERSZ W CIĄGU TYGODNIA. Bardzo zręcznie obchodzi Pan ten wymóg. |
dnia 09.12.2015 18:21
mega badziew!!! a niby to pan belfer inteligentny wykształcony
to jest żenada i wstyd żal dzieci które pan uczył |
dnia 11.12.2015 08:19
Uderz w stół
a zaryczy wół
sedno rzeczy
rani lub leczy
gdy wnętrze pomijamy
macamy same ramy
kiedy za iskrzymy
wiersz stroimy w rymy
masz wiele racji, każdy niech tworzy wedle potrzeb swej duszy.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 11.12.2015 12:12
Dezyderata twórcy?
Myśl przednia, ale jednak popracowałbym na utworem. Najlepiej czytać na głos - od razu wychwytuje się miejsca, gdzie rytm czytania jest zakłócony. Przy tak długim utworze ważne jest, aby wiersz "płynął", nie miał zgrzytów.
Oczywiście to tylko moja opinia, każdy ma własny odbiór. Pozdrawiam. :) |
dnia 11.12.2015 20:22
Ciężko się czyta - wybacz proszę. Popraw chociaż trochę, podziel na strofy, będzie bardziej czytelny. Może innym razem. Pozdrawiam. |
dnia 11.12.2015 20:22
Ciężko się czyta - wybacz proszę. Popraw chociaż trochę, podziel na strofy, będzie bardziej czytelny. Może innym razem. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 46
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|