|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Cień |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.12.2015 19:12
bardzo fajny z rymem dla dzieci i dla dziecka w nas z świetną puentą :-) |
dnia 07.12.2015 19:24
Sympatyczny, "dla dzieci" małych i dużych. Sympatycznie :-))) |
dnia 07.12.2015 19:30
bardzo mi się podoba, po prostu |
dnia 07.12.2015 19:31
Ciekawie i wesoło, dobrze się czyta. Cień daje świadectwo istnienia światłu. Pozdrawiam. |
dnia 07.12.2015 20:31
Podoba się, zbieram takie wiersze, czasami robię za klauna na oddziale, starsze dzieci potrafią docenić takie pisanie. |
dnia 07.12.2015 20:45
Ładnie, lubię rymowane, z przyjemnością się czytało. Pozdrawiam -:) |
dnia 07.12.2015 21:12
Mogę rozpowszechniać? Super wierszyk. Pozdrawiam. Irga |
dnia 07.12.2015 21:52
Benlach - miło było przeczytać Twój komentarz oczywiście:) Pozdrawiam:)
Koma - dziękuję za sympatycznie. Pozdrawiam:)
P. Adaszewski - dech mi zaparło z radości. Pozdrawiam:)
Silva - bardzo sympatyczny komentarz. Pozdrawiam:)
Frogiszcze - dziękuję za odwiedziny, podziwiam za to co robisz. Pozdrawiam:)
Blondyneczko - dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam:)
Irgo - oczywiście, że możesz:) Cieszę się Twoim komentarzem. Pozdrawiam:) |
dnia 07.12.2015 21:59
Dać go [cień] pod lampę bezcieniową :-D :-D :-D
Z serdecznym rozbawieniem :))) |
dnia 07.12.2015 23:03
Hej, zamiast podziwu wolałbym - IRGA to fajnie ujeła...
Czy mogę wykorzystać Twój wiersz? Podziw jest niepraktyczny... |
dnia 08.12.2015 00:00
Tym cieniem, to ja również często się zajmuję w moich wierszach. On chodzi za mną dzień w dzień. Chyba, że słońca mu zabraknie, wówczas się gdzieś zakamufluje, czeka w ukryciu, aż słońce, czy lampa go wyrysuje. |
dnia 08.12.2015 06:19
Ładny. Pozdrawiam. |
dnia 08.12.2015 07:32
czyli powrót do dawnego fajnego pisania dla juniorów |
dnia 08.12.2015 08:47
Jestem urzeczony dowcipem Autorki,
cienia przykrą w nocy zwłaszcza sytuacją
i publikacjami, co tydzień, we wtorki,
także oczu Autorki w nocy akomodacją.
Pozdrawiam serdecznie Ją od rana
podśpiewując sobie oj da dana, dana
i tego też życzę Autorce, by była
wesolutka naszą sympatią każdego rana. |
dnia 08.12.2015 17:33
Czy to może cień lenia, który siedział na kanapie i też nic nie robił? Tak się znudził swoim panem, że czmychnął pod schody? Uniezależnił się, ale nie potrafił pójść własną drogą, bo przecież musiałby coś zrobić. Swoją drogą, siedzenie pod schodami, po których wszyscy c h o d z ą, może zmienić jego spojrzenie na ruch :) |
dnia 08.12.2015 21:05
Abirecka - można by i tak. Pozdrawiam z uśmiechem:)
Frogiszcze - sorki, ale nie załapałam o co Ci chodzi. Pozdrawiam:)
Kazimiero - za nami wszystkimi chodzi nasz towarzysz cień, czasami się chowa, jak piszesz, ale nie koniecznie z własnej woli. Pozdrawiam:)
Zdzislawis - dziękuję. Pozdrawiam:)
Witaj Mastermood - nie koniecznie wracam, tej mojej wenie tak się różnie plecie, raz tak, raz tak. Miło, że pamiętasz. Dziękuję za "fajne pisanie". Pozdrawiam cieplutko:)
Kurtad - zawsze zostawiasz po sobie miłe wrażenie. Czytam Twoje komentarze również pod innymi wierszami. Pozdrawiam:)
Irenko - miło, że poświęciłaś czas pod moim wierszem, aby podzielić się swoimi przemyśleniami. Pozdrawiam:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|