najlepsza przyjaciółko, która jako jedyna znasz
mój prawdziwy zapach, nie zapomnij o gazecie.
mapa rozkłada się w taki sposób, by było widać,
że droga od nas praktycznie prowadzi tylko tam:
w miejsca delikatne jak skóra między palcami,
w gorące piwniczki i chłodne poddasza. dekolt
pokryty masz kroplami potu, po wewnętrznej
stronie uda strumyk, który wstydzisz się zetrzeć.
nie zapomnij o gazecie i mapie. to nic, że mokre
dłonie zniekształcą twarze na pierwszej stronie,
zmienią bieg kilku rzek i zetrą mosty. ważne jest,
że jedziemy na pogrzeb w nieznane nam strony,
i usiądziemy na gazecie, jeśli to dziki cmentarz.
Dodane przez noce na polu
dnia 25.07.2007 09:08 ˇ
6 Komentarzy ·
600 Czytań ·
|