O, jaka pani jest ładna!
Te paznokcie w odcieniu purpury
wyglądają naprawdę nieziemsko
na tle czarnej aktówki ze skóry.
O, jak uroczo stukają
te szpileczki kupione za krocie
i tak bardzo jest pani do twarzy
w tej czerwonej służbowej toyocie.
Nie umywa się nawet do pani
ta po drugiej stronie ulicy.
Tamto babsko w pełnymi siatami,
potargane, w pomiętej spódnicy.
Ta niższego rzędu istota,
co pcha wózek z płaczącym bachorem.
Słusznie pani z litością spogląda,
wszak przy pani jest istnym potworem.
Tamta coś mówi do dziecka,
ono śmieje się i - o niebiosa! -
co się nagle stało z jej twarzą?
Skąd to światło w jej oczach i włosach?
Niezręcznie mi o tym mówić
i na pewno to panią oburzy,
teraz pani to przy niej wygląda
trochę tak, jak kalafior przy róży.
Dodane przez Yagoda
dnia 29.09.2015 18:09 ˇ
11 Komentarzy ·
569 Czytań ·
|