dnia 14.09.2015 06:21
Nie znam obrazu Pana Olbińskiego.
Co do wiersza, to zupełnie nieudany twór z oklepanym tematem pieniądza. A już puenta zupełnie oderwana od rzeczywistości i powyższego tematu. Aż prosi się napisać "co ma piernik do wiatraka". Nie znam ludzi, którzy modliliby się o premię, a jeżeli tacy są, to wierzą w mamonę a nie w Boga.
Modlić to się trzeba o zdrowie, to mi wystarczy.
Kolejny wiersz, który wręcz oddala od poezji. |
dnia 14.09.2015 07:33
pieniądze to wynalazek Fenicjan i niestety będą nam towarzyszyć do końca świata a czy to temat oklepany ?
nie sądzę , może po prostu nie lubisz poruszać tego tematu i tyle
a czy modlitwa musi być do Boga ? współczesny świat,w którym rządzi ma inne bożki ,które sam sobie stworzył
to nie jest wiersz o mocnych w wierze
to wiersz o bałwochwalstwie XXI wieku
szkoda,że nie znasz obrazu pana Rafała
nie znasz też jego opinii o moim wierszu
która jest zupełnie na odwrót od twojej
kolejna recenzja, która oddala mnie od tego portalu |
dnia 14.09.2015 07:36
correct :
miało być :
......współczesny świat,w którym rządzi pieniądz ......... |
dnia 14.09.2015 08:02
Ja również nie znam obrazu. Ale wiersz jest moim zdaniem całkiem dobry, taka trafna liryka refleksyjna, nie lubię tylko bez stroficznego zapisu. Pozdrawiam. |
dnia 14.09.2015 08:19
Wiersz jak publiczna spowiedź,do mnie przemawia,masz rację
tak mało jest prawdziwych poetów
którzy słowa jak smaczną strawę
warzyć jak ongiś sól potrafią
ku pokrzepieniu skołatanych serc
na przednówku czarnej dziury
pochłaniającej resztki przyzwoitości.
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 14.09.2015 08:56
Też nie znam rzeczonego obrazu R.Olbińskiego, choć widziałem jego kilka prac, w każdej był jakiś zaskakujący, odkrywczy pomysł. Niestety o tym wierszu tego powiedzieć się nie da, bo z tekstu po prostu wieje nudą. Powoduje ją olbrzymia kondensacja przeciętności, banalność opisu i ubóstwo środków stylistycznych. Zamiast pięknotkowej a pustej estetyki jak w poprzednim wierszu, tym razem jest snucie niby refleksji na poziomie ambitnego 12-latka, a przy puencie wzruszyłem się jak stary siennik, bo to są stwierdzenia, po których ręce po prostu opadają. |
dnia 14.09.2015 09:06
widzisz Romanie
po takiej Twojej ,,recenzji,, każdy mi przyzna rację ,że ,, tak mało prawdziwych poetów,,
nie znasz obrazu pana Olbińskiego
a tym bardziej jego zdania o tym wierszu
która by cię zaskoczyła bardzo
bo to co napisałeś ty sam Romanie
zupełnie mnie nie zaskakuje
mogłem się tego po tobie spodziewać
cóż..
resztę przemilczę |
dnia 14.09.2015 09:09
Alfredzie i zdzisławis
od razu widać kto tu poetą a kto tylko krytykantem w mascev poety
po wrażliwości
dziękuję za komentarze bardzo poetyckie
co do zapisu stroficznego też takie pisuję
pozdrawiam obu panów |
dnia 14.09.2015 09:10
do pierwszych siedmiu wersów z pozostałej reszty wyłuskać jeszcze ze dwa.
wtedy nabrałby wyrazu i przekazu. tak jak teraz staje się pogadanką rozpisana na wersy, sprawnie, jednak na zbyt oczywiste oczywistości.
pewnie nie mam racji, ale pozdrawiam sympatyczno |
dnia 14.09.2015 09:16
dziękuję panie Juliuszu
nie mam sumienia kroić mych słów
okrojony wiersz był już przeze mnie wcześniej
i wystarczy
pozdrawiam serdecznie |
dnia 14.09.2015 09:27
Augustusie, ile czytań, tyle analiz za lub przeciw, musisz się z tym pogodzić. jeśli Twój wiersz podobał się Panu Olbińskiemu, no to Ty jak Autor powinieneś być kontent.
Podtrzymuję swoją opinię i zgadzam się z Romanem Rzucidło.
Wolę jednak posłuchać Persephone Wishbone Ash, czy A Man I'll Never Be grupy Boston, że o Modlitwie Breakout nie wspomnę, niż piosneczki typu "Mańka wyszła, Kaśka przyszła".
Pozdrawiam:) |
dnia 14.09.2015 10:09
Ależ rewelacja! Autor obrazu ocenił pozytywnie inspirowany nim wiersz. No to pewno i Nobla Augustus wkrótce dostanie! Nic dla ciebie nie znaczy opinia Karola Maliszewskiego, który nie jest jakimś tam redaktorem jak pisałeś, tylko szeroko znanym i cenionym luminarzem polskiej kultury. Nieznajomość tego faktu zakrawa na ignorancję.
Cieszysz się z pozytywnej oceny pana Olbińskiego. I dobrze, ciesz się, tyle to twojego na tym łez padole. Spróbujmy jednak wejść w buty pana R.O. Nieczęsto zdarza się malarzowi, że przychodzi do niego autor wiersz inspirowanego jego pracą. Na pewno był tym faktem szczerze wzruszony, potraktował to jako komplement. Ja na jego miejscu też nie miałbym sumienia by inaczej niż pozytywnie wypowiedzieć się nawet o tak niezdarnym wierszu. Najprawdopodobniej była to więc opinia uprzejmościowa. Osobiście znam wielu grafomanów, którzy na takich opiniach bazują. Ale ciesz się. Tyle twojego na tym świecie. |
dnia 14.09.2015 10:44
zaraz Ciebie zgłoszę do moderatora niegrzeczny Romanie za atak ad personam na moją osobę
a wiesz dlaczego jedna opinia pana redaktora K.M ic nie znaczy ?
odpowiem ci :
na Parnasie odszukaj wiersz pana redaktora pt. Wielkanoc
przeczytaj go
i porównaj ostatni wers z ostatnim wersem twojego wiersza ,który tu zamieściłeś kilka dni temu
jeśli nie dostrzegasz podobieństwa w stylu i języku
to nie mamy o czym więcej rozmawiać
jeśli widzisz to co ja to tym bardziej
szkoda strzępić pióro na tych,którzy nie odróżniają luminarzy od miernych poetów
o ile w ogóle można ich nazywać poetami
a opinia R.O jest mi szczególnie cenna bo jest to artysta uznany na całym świecie
żyje dłużej od Ciebie i za grosz nie ma w nim pychy
tak jak w Tobie |
dnia 14.09.2015 10:46
a ty Edytojuż lepiej zamilcz
bo piszesz nie na temat mojego wiersza
tylko atakujesz autora |
dnia 14.09.2015 10:51
Chłopczyku, mamy wolność słowa. nie użyłam w komentarzach ani jednego wyrazu wulgarnego, ani obraźliwego. To ja o tym decyduję, czy zamilknę pod Twoim wierszem, czy nie. Cy to jest jasne?
I naucz się pisać wiersze, bo na razie to są wierszyki. |
dnia 14.09.2015 10:53
jeszcze jeden taki wpis
i zgłaszam Ciebie Edyto do moderatora
dość tego chamstwa na portalu dla poetów |
dnia 14.09.2015 11:07
i jeszcze jedno :
pan Rafał Olbiński również zajmuje się twórczością literacką
to on jest prawdziwym luminarzem polskiej kultury
kultury
i ...języka polskiego panie kolego |
dnia 14.09.2015 11:08
widzisz
ja przynajmniej piszę wierszyki
bo tworzę poezyjkę dla przyszłych pokoleń
a ty ?
kto o tobie będzie kiedyś pamiętał ? |
dnia 14.09.2015 11:57
Bardzo się mylisz: nie przeprowadziłem ataku ad persona w poprzednim komentarzu, choć nie przeczę, że ton mojej wypowiedzi był złośliwy. Ale nie jest pierwszyzną złośliwość między literatami jak i politykami. Nie użyłem natomiast w stosunku do ciebie żadnego obrażliwego czy wulgarnego słowa.
Przyganiał kocioł garnkowi... Bo to ty użyłeś argumentu ad persona mówiąc o mojej małości. Przekroczyłeś w ten sposób granice komentowania tylko wiersza, nie autora. Wtedy nie zgłaszałem tego do moderacji. Ale skoro sobie życzysz interwencji moderatora bedziesz ją miał. |
dnia 14.09.2015 12:20
Co do wiersza K. M. jest mi on znany, zresztą utwór to znakomity i składający się więcej niż z jednego słowa. Jeśli jednak o tym mowa, pragnę zwrócić twą uwagę na fakt, że wypowiedź z obelgą wobec Chrystusa jest ujęta w cudzysłów jako wypowiedź "wysłanników piekieł"
Czy wyobrażasz sobie, że ci ostatni będą mówić coś pozytywnego o Chrystusie? Chyba jest jasne że nie. Tak więc wypowiedź ta ma zalety autentyzmu. |
dnia 14.09.2015 13:28
...dobry Jezu a nasz Panie
nie pozwól na bzdur pisanie
niech piszący wiersz poczuje
i ten co go komentuje ... |
dnia 14.09.2015 13:55
Taaak, kiedyś ludzie - skarbnice (wiedzy), teraz skarbonki. Ktoś nam podsuwa ten wzór, by go powielać. |
dnia 14.09.2015 14:13
kiepski wiersz, :( proponuję dużo czytać poezji, niekoniecznie współczesnej, pozdr, |
dnia 14.09.2015 14:25
Panie Augustus. Z tego co tu obserwuję nie został Pan zaatakowany personalnie ani przez Panią Edytę Sorensen ani przez Pana Romana Rzucidłę. Wypowiedzi te były momentami utrzymane w ironicznej formie lecz dotyczyły głównie nie przekonującego dla tych czytelników sposobu pańskiego pisania. Odnoszę wrażenie, że celem kolejnych wypowiedzi komentatorów, których Pan oskarża o ataki na swoją osobę była usilna próba przekonania Pana, że ich pierwsze krytyczne opinie nt. powyższego wiersza były sensowne i usprawiedliwione. Były to subiektywne krytyczne uwagi o rzekomych/autentycznych pańskich brakach warsztatowych, a nie o Panu jako o osobie. Natomiast Pana uwaga do Pani Edyty "zamilcz" ewidentnie narusza 29 pkt. Regulaminu PP. Każdy ma bowiem prawo wypowiadać krytyczne opinie o zamieszczanych tu tekstach, bądź wyrazić poparcie dla pozytywnej/negatywnej cudzej opinii o utworze. I nie zabroni mu się tego słowami mającymi zmusić do milczenia. Zaczynamy mieć z Panem narastający problem ponieważ zdaje się Pan nie zauważać, że w gruncie rzeczy atakowany jest przez niektórych czytelników jego sposób tworzenia i rozumienia poezji, a nie pańska osoba jako taka. Bardzo niewskazane jest pańskie przesadnie emocjonalne reagowanie na słowa krytyki. Z tego co zdążyłem zaobserwować pod pańskimi utworami, każdego kto skrytykuje jego wiersz uważa Pan zaraz za godnego jedynie pogardy "krytykanta", a z kolei tego, który wypowie się pozytywnie automatycznie uznaje Pan za prawdziwego znawcę poezji. Dość karykaturalnie to wygląda zwłaszcza w połączeniu z prezentowanym nieraz przez Pana nieukrywanym przeświadczeniem o absolutnej słuszności własnego spojrzenia na poezję, a także odrzucaniu ewentualności uzyskania obiektywnego osądu swojej twórczości przez cieszące się szerokim uznaniem osoby o dużym dorobku artystycznym czy też cenione z uwagi na poziom literacki niektóre internetowe portale. Oczywiście moderacja uznaje Pana prawo do subiektywnych przekonań i trwania w nich. A także do publicznego wypowiadania takich przekonań. Oczekujemy jedynie pańskiego skutecznego powstrzymania się od formułowania emocjonalnych i agresywnych wypowiedzi w rodzaju "zamilcz" itp. O ile i ten apel nie spowoduje zmiany w pańskim nastawieniu do krytycznie oceniających Pana teksty użytkowników, moderacja będzie zmuszona poszukać dużo bardziej zdecydowanych metod przekonania Pana do spokojniejszego i umiarkowanego reagowania na wszelkie pojawiające się pod pańskimi wierszami posty.
Pozdrawiam wszystkich. |
dnia 14.09.2015 15:30
... dzięki Ci Panie
za wysłuchanie ... |
dnia 14.09.2015 18:47
korci mnie jak cholera ale będę zgłoszony do moderacji i mnie przegonią stąd
w takim razie powiem tak
to jest wspaniały wiersz pewnego rodzaju novum w poezji
wbija mnie w ziemię jednocześnie pokazując mi moje miejsce w szeregu
ten tekst płynie niesamowita nośność skomplikowane metafory
znakomite rymy jednym słowem zatrzymał mnie to jest prawdziwa poezja
augustusie od dziś jestem twoim wiernym fanem proszę przyjmij mnie do grona znawców poezji prawdziwej
ale nie wiem czy jestem godzien |
dnia 14.09.2015 19:46
przepiękny to utwór i za serce chwyta
a reszta za Panem
potrzaskane zwierciadło |
dnia 15.09.2015 04:03
Romanie
sam widzisz,że jestem poniekąd purystą i nie chcę aby poezja współczesna była zdominowana przez ,, wysłanników piekieł ,,
lepiej żeby to byli poeci i miłośnicy poezji
a wulgaryzmów radzę unikać
bo naprawdę nie po to są aby je używać w czymś tak subtelnym jak poezja
Romanie
życzę Ci jak najlepiej
tylko proszę Cię o jedno : to ,że jakiś tam kiedyś redaktor cię pochwalił nie oznacza ,że jesteś wielkim poetą
WIELCY POECI nigdy nie mają w sobie pychy
a tym bardziej złośliwości i pogardy dla innych piszących
teraz jest wolność słowa
ale każda wolność ma swoje granice w tym przyzwoitości
wspomniany przeze mnie malarz wciąż powtarza,że nasze społeczeństwo jest obecnie chore bo ceni sobie to co wulgarne, brutalne i niegodne człowieka
rozejrzyj się dokoła jak się kpi z naszych tradycji, kultury i patriotyzmu
jak się traktuje ludzi wiary etc. etc.
młodzi czytają i się uczą
to nasza przyszłość Romanie
zginiemy wszyscy jak będziemy dolewać do tego szamba własne pomyje zamiast walczyć z tymi,które ktoś narobił
musimy być solidarni i walczyć o godność , szacunek dla języka aby nasze wiersze nie były tylko bełkotem albo gniotem bez sensu
Różnimy się stylami i sposobem pisania ale cel i przesłanie powinniśmy mieć podobny
dlatego zawieszam z Tobą stan wojny-chcę porozumienia
nie piszmy na siebie złośliwie
i piszmy dobre i piękne poezje
pozdrawiam Ciebie
Augustus z nadzieją |
dnia 15.09.2015 04:32
moderator pisze,że narasta problem
tak naprawdę on nie od dziś istnieje
tysiące nowych słów codziennie powstaje
codzienie nowy poeta wiersze nam daje
w serdecznym darze
czy mogę mieć jeszcze sam nadzieję
że wielcy będą nie tylko Ci z Noblem ?
i godni tego aby ich nie raz przeczytać
oraz do tego aby ich o życie... zapytać
codziennie nowe twarze
delikatna i subtelna poezjo
jesteś jak młodą kobietą
kto nie jest ani trochę wrażliwy
nigdy nie będzie poetą |
dnia 15.09.2015 04:40
Robercie -bez komentarza !
pozostałym , niewymienionym -dziękuję choć przyznam ,że poza Alfredem, zdzislawisem, Juliuszem i komą -szczerze wątpię w ich szczerość wypowiedzi
TWA cię nie oszukai nie zdradzi TWA z każdym poetą sobie poradzi |
dnia 15.09.2015 05:24
Powalony na kolana bogactwem użytych środków trwam w zadumie nad głębią przekazu. |
dnia 15.09.2015 06:09
W kwestii formalnej.
W 1975 roku grupa Black Sabbath nagrała swój szósty album Sabotage. Na płycie znalazł się utwór Megalomania. Proszę łaskawie zaznajomić się ze słowami tej pieśni:) pozdrawiam. |
dnia 15.09.2015 06:30
Edyto
ja nie słucham zespołów satanistycznych i wszystkich,którzy w muzyce walczą z Bogiem
i dziwię się ,że ty słuchasz |
dnia 15.09.2015 06:52
tirez le rideau; la farce est jouée |
dnia 15.09.2015 07:36
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
dnia 15.09.2015 07:37
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo |
dnia 15.09.2015 09:43
Co do wulgaryzmów w poezji: wiele dyskusji na ten temat już odbyto i żadna ze stron nie chce zmienić zdania. Znam osoby z przekonania im przeciwne, które w niektórych przypadkach uznawały ich użycie w wierszu za uzasadnione. Przeto poniechajmy sporów na ten temat, a jesli już, to róbmy to na forum. Możesz założyć taki watek. Chcę ci zwrócić jedynie uwagę na to, że zarówno mój ostatnio dodany wiersz jak i wspomniany wiersz K.M. nie składa się z tego jednego słowa, o którym ciągle piszesz. Gdyby obiektywnie ocenić oba te utwory na poziomie leksykalnym, to prezentują one szeroki zakres słownictwa, łącząc język wysoki z niskim. Ten ostatni zabieg stylistyczny nadaje poezji wielką siłę ekspresji. Rezygnowanie z niego byłoby samoograniczeniem. I nikt nie mówi tu o zdominowaniu poezji przez wysłanników piekieł( czyżbyś nie wierzył w istnienie tych ostatnich, bo ja jestem pewien, że istnieją bardzo różne piekła) czy przez wulgaryzmy. Nie jest sataanistą, ktoś kto zauważa istnienie elementu szatańskiego. Znacznie gorsze byłoby stwierdzenie, że go nie ma. Poezja nie powinna niczego unikać. Właśnie wtedy jest subtelna. Radzisz mi żebym unikał wulgaryzmów w poezji. No to ja ci radzę, żebyś unikał nazw drzew i nazw metali. To rada tego samego typu.
Co do grzechu pychy, sam czasem się zastanawiam czy go niekiedy nie popełniam. Nie uważam się jednak za poetę wielkiego, przeciwnie, uważam się za poetę trzeciorzędnego, ale jednak nie grafomana.
Co do złosliwości, no coż jestem zodiakalnym Skorpionem. I mylisz się mówiąc, że wielcy nie byli żłośliwi, wystarczy przypomnieć jak wadzili się Mickiewicz ze Słowackim, Witkacy z Irzykowskim. Złośliwość rodzi się z inteligencji, nie z tępoty. Ludzie ubodzy wewnętrznie pozbawieni są dowcipu. Opinie prześmiewcze zawsze były obecne na tym portalu. Przyznaję, że pokpiłem sobie złośliwie z twej wypowiedzi, ale nie z Ciebie osobiśćie. Przecież Cię nie znam i nie wiem nic o tobie, a Ty być może jesteś wspaniałym człowiekiem, wykonującym jakiś ważny społecznie zawód. To zupełnie inna sprawa leżąca poza tematyką tego portalu.
Pozdrawiam również. Romek |
dnia 15.09.2015 10:33
cieszę się Romku,że tym wpisem podajesz mi rękę na zgodę
co i ja czynię z przyjemnością
wątku chyba nie założę , bo dzisiejsze pokolenie popiera wszystko co złe i wulgarne
widzę to nie tylko w internecie ale w kulturze w pełnym tego słowa znaczeniu
nie wiem kto zalecał unikania nazw drzew i metali bo to słowa niewulgarne i nikogo nie szokują
a szatan rzeczywiście istnieje nie mam co do tego żadnych wątpliwości a za satanistę nigdy ciebie nie uważałem
wpisałeś mi się tak teraz inteligentnie bez złośliwości ( bo ja mam ogromne poczucie humoru ale w granicach rozsądku),że widzę teraz,że naprawdę STAĆ CIEBIE NA PISANIE NAPRAWDĘ DOBRYCH TEKSTÓW
jesteś Skorpionem to faktycznie masz złośliwość w znaku a ja jestem RYBA i dlatego tak emocjonalnie reaguję
i powiem ci ,że ja też nie uważam się za grafomana
bo dopóki nie bywałem na portalach takich jak ten nikt tak mnie nie nazwał a bywało ,że brali mnie za poetę z zawodu (sic !) ale cóż ...może to były inne czasy i inna była wrażliwość ludzi na poezję i inne wiersze były wtedy w modzie
a teraz publikuję na jeszcze innym portalu i tam jestem w grupie autorów lubianych choć i tam bywają czasami niecenzuralne ataki na piszących ale tam moderator nie banuje takich tylko usuwa definitywnie z portalu
pozdrawiam Ciebie i myślę ,że teraz będziemy się tu spotykać jak
dwaj kulturalni panowie
i niech sobie mówi ktoś kto chce
my jesteśmy obaj na TAK
a oni niech sobie będą na NIE
TRZYMAJ SIĘ STARY ! ;-)
Augustus ( rzeczywiście wykonujący ważny zawód) |
dnia 15.09.2015 12:56
Ja również cieszę się z takiego finału, bo wybaczać i podać rękę jestem w stanie podać każdemu. Co mojego pisania, pochlebiam sobie, że potrafię poruszać się po różnych gatunkach i stylistykach, zdarzało mi się pisać fraszki i rymowanki różne, różne też dykcje ćwiczyłem w różnych epokach mojego życia, Jeśli masz ochotę, zapraszam Cię na mój profil, tam 13.01.2013 zamieściłem wiersz bez tytułu ***(prowadzisz mnie). Może taka estetyka będzie w twoim guście, choć muszę zaznaczyć, że to wiersz bardzo stary.Pozdrawiam |
dnia 16.09.2015 06:01
przeczytałem dopiero dzisiaj Romku
wczoraj już nie włączałem komputera
bardzo nładny ten wiersz
jestem ciekaw jakie byłyby opinie i komentarze
gdyby ten wiersz był rymowany ?
bo mi się podoba bardzo
kiedy go czytam
słyszę rymy w moim sercu, których ten wiersz nie ma
pozdrawiam bardzo serdecznie
Aug. |
dnia 16.09.2015 09:26
Co rymów, których nie ma proponuję Ci taką poetycką zabawę: spróbuj przerobić ten wiersz, tak był rymowany. Jako autor upoważniam cię do dowolnych przeróbek. Ja kiedyś też ćwiczyłem takie rzeczy. Np. brałem dwa polskie przekłady wiersza Baudelaire'a pt. "Albatros" i przy znajomości oryginału (jestem romanistą) probowałem stworzyć ich syntezę. Oczywiście efektu mojej pracy nikomu nie pokazywałem. Miałem też pmysł czy zunifikować dwa polsskie przekłady " Statku pijanego" Rimbauda, ale nie miałem na to sił... Więc jeśli chcesz, spróbuj. Takie ćwiczenia rozwijają warsztat. Pozdrawiam |
dnia 16.09.2015 10:28
Romku spróbuję
ale tylko za twoją zgodą
tu co prawda ciężko się wszystko kopiuje ( co jest zrozumiałe)
ale w wolnej chwili
pozdrowienia |
dnia 16.09.2015 10:30
ja w tłumaczeniu mam skromny dorobek
w liceum tłumaczyłem Puszkina i Lermontowa
a raz przetłumaczyłem Bogurodzicę na język współczesny |
dnia 16.09.2015 10:51
Romku
a nie pogniewasz się jak powstanie z tego wiersz
o zupełnie innym przesłaniu ? |
dnia 16.09.2015 11:39
Nie, nie pogniewam się, eksperymentuj śmiało |
dnia 22.09.2015 17:08
...porównano mnie do ciebie, a właściwie, mnie tobą nazwano. Ja nie piszę tak jak ty, a ty pisałeś coś w moim stylu? |
dnia 03.12.2015 19:26
Dobrze piszesz, mi się podoba ;) |
dnia 28.12.2015 11:14
znam obraz z wernisażu
widziałam te zgarbione postaci
bardzo dobrze tekst wprowadza w klimat tamtego obrazu
a bez niego jest równie klarowny |