dnia 15.08.2015 14:03
Pięknie, prawdziwie...z czułością:) Jestem pod wrażeniem jak w prostych słowach można wiele powiedzieć:) Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 15.08.2015 14:08
...ostatni wers zbyteczny |
dnia 15.08.2015 15:13
Nie miałem przyjemności znać swoich dziadków,szkoda ,pewno wiele bym zyskał, na razie adoptuję dziadka z Twojego wiersza . Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. |
dnia 15.08.2015 16:01
mgnienie, bardzo dziękuję. Pozdrawiam
Alfredzie, ja też nie miałam dziadka. Jeden umarł, gdy moja Mama miała siedem lat, drugi- rok przed moim urodzeniem. Wymyśliłam go sobie. Z przyjemnością dzielę się Nim z Tobą :)
Serdeczności. Irga |
dnia 15.08.2015 17:18
Ciepło u Ciebie jak zwykle.:):)
Poczytałam z nostalgią.
Myślę też, że ostatni wers już niepotrzebnie. Gubi się wtedy ta "muzyka która popadła w nieśpiewność", a to najładniejsze przecież:):):)
Serdecznościowo.OLA. |
dnia 15.08.2015 17:22
Dziękuję, Olu za komentarz. Potrzebny jest ten ostatni wers. Ty, oczywiście, możesz sobie czytać bez ;) Serdeczności. Irga |
dnia 15.08.2015 17:58
Rozumiem.:):):) O. |
dnia 15.08.2015 17:59
ślicznie opisane |
dnia 15.08.2015 19:56
pieknie brzmi ta popadla w niespiewnosc muzyka!... |
dnia 15.08.2015 20:36
popadła w nieśpiewność muzyka, ale i wcześniej "znosisz ból silniejszy niż stłuczone kolano".
Pozdraiam,lir |
dnia 15.08.2015 20:38
Pozdrawiam:))) |
dnia 16.08.2015 09:57
cudeńko / nawet z tą naderwaną podeszwą / |
dnia 16.08.2015 10:36
jesteś wierna swojemu pisaniu i Twoje słowa tę wiarę odwzajemniają. IRGO, zdrawiam serdecznie |
dnia 16.08.2015 10:55
Dzisiaj prawdopodobnie nie odzywa się wcale,
dlatego - wg mnie - może trafniej byłoby:
dzisiaj słyszę go rzadko
jak muzykę która
popadła w nieśpiewność
cichszy od szelestu
No i muzyka związana jest ze słuchaniem.
Lubię takie powroty do swoich korzeni.
Pozdrawiam
:) |
dnia 16.08.2015 11:45
O tych, których znamy tylko z wyobraźni, powstają najsłodsze wiersze.
Wiadomo, chciałaby każda wnuczka mieć najlepszego dziadka.
Niemożność zweryfikowania swojej wyobraźni z realem, pozwala nadal
pięknie marzyć jeżeli otoczenie na to pozwala.
Z pozdrowieniem. |
dnia 16.08.2015 19:54
p.zwierciadło, bardzo dziękuję. Pozdrawiam. Irga
xliv, dziękuję. Pozdrawiam. Irga |
dnia 16.08.2015 19:56
lirze, dziękuję za poczytanie. Pozdrawiam. Irga
kaem ? Dziękuję. Pozdrawiam. Irga |
dnia 16.08.2015 20:00
Danielu, miło Cię widzieć :) Serdeczności. Irga
Wiktorze, dziękuję Ci za trud, ale najważniejszym przekazem jest to, że On teraz prawie milczy. Pozdrawiam. Irga |
dnia 16.08.2015 20:01
Mario, dziękuję bardzo. Pozdrawiam. Irga |
dnia 17.08.2015 21:51
anty-filozoficzna paplanina, pełna bzdur. Pozdrawiam. |
dnia 17.08.2015 21:56
Piniu Droga, ale przynajmniej bez błędów ortograficznych, prawda? ;) Pozdrawiam. |
dnia 17.08.2015 22:03
Irgo przeczytałam z dużą przyjemnością, pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 17.08.2015 22:10
Roso, bardzo dziękuję. Serdeczności :) |
dnia 25.08.2015 23:02
mój dziadek nie chciałby nawet takiego ,, wiersza ,, czytać |