|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pod prąd |
|
|
Teraz podzieli z nią jej ostatnią tajemnicę.
John Le Carre " Wierny ogrodnik"
Wyszłaś, Tesso, z naszego szczęśliwego domu,
który był jak luksusowa oaza w nieszczęśliwym
kraju. I nie wróciłaś.
Odkrywam ślady twej dzielności i odwagi,
podwójnego, nieznanego mi życia.
Nie dostrzegałem groźby mało widocznego,
nieodstępującego cię cienia, dobrze ukrytego
w dźwiękach twego śmiechu, gdy ja uprawiałem
kwiaty.
Chroniłaś mnie, co za wstyd dla mężczyzny,
ja nie ochroniłem ciebie.
Wchodzę w grozę cienia, by wzajemnie przeżyć
twą mękę, udręczony stąpam po śladach drobnych
stóp, oglądam ten sam krajobraz i niebo,
siadam w miejscu, gdzie odnaleziono twe ciało,
czekam na bezkarnych oprawców,
oniemiały.
Nie chcę zemsty, chcę tylko twoimi oczami,
spóźniony o czas, który płynie już bez ciebie,
spojrzeć w twarze tych samych ludzi, zanim
oddadzą strzały.
Dodane przez Irena Michalska
dnia 07.07.2015 13:04 ˇ
16 Komentarzy ·
822 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 07.07.2015 14:01
Przeczytałem przy muzyce z filmu, obejrzałem kilka scen i jeszcze raz przeczytałem, zamówiłem i książkę bo przegapiłem, wiersz przy muzyce z filmu jak dla mnie mega-emocjonalna-bomba |
dnia 07.07.2015 14:11
Par.: Rose Auslaender (1901-1987): Gegen den Strom:
Płyń
pod prąd
Ten nurt
ku niebu się toczy
Jego
zamknięte drzwi
są otwarte
1965-1978
Schwimm
gegen den Strom
Der Stromm schwimmt
gegen den Himmel
Seine
verschlossene Tueren
sind offen
1965-1978
Te i jedynie te strofy wyłącznie do mnie przemawiają ile razy czytam (jakikolwiek) utwór zatytułowany "Pod prąd".
Takie niestety posiadam "skrzywienie".
Z przyjaźnią :))) |
dnia 07.07.2015 16:15
Z przyjemnością czytałem. Są rzeczy ponadczasowe. Choć nieco trącące myszką :)))))))) Pozdrawiam, A |
dnia 07.07.2015 16:28
świetny film, z takim właśnie przesłaniem, o jakim mowa wierszu
wiem, wiem - nie o film chodziło |
dnia 07.07.2015 19:01
wsfilip Ładnie czytasz Filipie. Też przegapiłam wiele książek. Dziękuję za zainteresowanie. Pozdrawiam.
abirecka Luksusowa oaza. Idealiści. O miłości absolutnej. Pod prąd. Taki miałam czterolemat odnośnie tytułu.
Zacytowany przez Panią wiersz wpisuje się w los Tessy i Justina. Może metaforycznie dotarli pod prąd do nieba i zastali otwarte drzwi? Dziękuję za przyjacielski gest. Odwzajemniam :) |
dnia 07.07.2015 19:05
Magrygał Ja również z przyjemnością przeczytałam Twój komentarz. Ponad czasem dalej jest czas, aczkolwiek inaczej mierzony. Pozdrawiam :)
adaszewski Film też się oglądało, bo się lubi czytać, a potem obserwować, co z tekstem robi reżyser. |
dnia 07.07.2015 19:43
Może kiedyś przeczytam wiersze inspirowane książkami "Tajemne życie pszczół" i "Nietykalni". Ech, tyle książek i muzyki a tak mało czasu.
Pozdrawiam. |
dnia 07.07.2015 20:11
To już mam lekturę na wakacje...wiersz piękny, intrygujący:) Serdecznie i życzliwie:) |
dnia 07.07.2015 20:32
Płynie lirycznie
Serdecznie |
dnia 08.07.2015 09:25
nie znam powieści ani filmu i choć o cień się potknąłem -dzięki wierszowi posiadłem tajemnicę!... |
dnia 08.07.2015 10:33
Pod prąd. Ale czy bezradny? Może mściwy? Pogodzony z losem? Zostawia mnie pani z pytaniami...
Serdecznie pozdrawiam :-) |
dnia 08.07.2015 15:08
tak patrzę w oczy Hemingwaya, litera po literze, :) pozdrawiam, |
dnia 08.07.2015 16:21
przeczytałam wiersz bez nawiązywania do podsuniętych tropów. Przeczytałam jako bardzo uniwersalna refleksję o relacji międzyludzkiej, w której jedna strona nie staje na wysokości zadania, jakim jest związek. I później zostaje z poczuciem winy, a może - krzywdy? Tak, czy siak - samo życie, tyle, że pięknie opowiedziane, a i pokazane, bo starałam się - nie tylko zrozumieć, ale i zobaczyć...Bardzo dobrze było poczytać. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 08.07.2015 20:31
wsfilip Bo czas ma nas, a nie my jego, choć z drugiej strony iluzja, że mamy czas, pozwala na fantastyczne jego " marnotrawienie". Czasem słyszałam: nie szkoda ci czasu na czytanie?
mgnienie Jeśli Ty przeczytasz moją lekturę, to ja chętnie Twoją. Serdecznie pozdrawiam :)
Kot Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
xliv Potrafisz coś tak powiedzieć, że chodzi po głowie jak fragment wiersza.
Krzysztof R Marciniak Pod prąd szła Tessa, Justin z prądem, dopóki jej nie stracił. Oczywiście na początku myślał o zemście. W trakcie wyjaśniania sytuacji też szedł już pod prąd. Nie pogodził się z losem. Zbyt kochał Tessę. Serdecznie pozdrawiam :)
Robert Furs Być może Le Carre lubił Hemingwaya. Inspiracja może być także podświadoma. Zaskakujący komentarz. Pozdrawiam :)
Ewa Włodek Jakże cenne są Twoje komentarze przez cudowną niezależność odczuwania i myślenia. Dziękuję za poświęcony wierszowi czas. Serdecznie pozdrawiam, Irena. |
dnia 17.07.2015 23:28
świetnie odegrałaś męską rolę. jestem pod wrażeniem |
dnia 22.07.2015 20:26
veles Twoja wypowiedź przynosi chlubę mężczyznom. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|