pustka - w niej znajduje całość,
wymknęła mi się spod kontroli nieskończoność,
gratka dla marzeń co jak słup soli
w miejscu przesypuję przez dłonie
sumę zdarzeń dopóki nikt mi nie zabroni
na balu skończeni głupcy
do pudełka po zapałkach
berserk, ja, książę Maurycy
jedyny prawdziwy, nie istnieje
wśród bazgrołów symfonia życia
moje kroki zgubiły rytm
jak w budynku gzyms
czy wyglądam czy chronię
mój bohater wybija rytm
na balu głupcy skończeni
wpadają finezyjnie opaleni
piszę dla nich książkę o sobie
jedyny prawdziwy, nie istnieje
Dodane przez denergyshot
dnia 03.05.2015 07:42 ˇ
3 Komentarzy ·
482 Czytań ·
|