dnia 30.04.2015 13:11
tym razem od lektury odchodzę z niczym |
dnia 30.04.2015 14:04
adaszewski - bo piszę o niczym. A dokładnie o tym, co było. Moje czy nie moje - przeszłość. To tyle, co znalazłem w sobie po smakowaniu obrazu pana Böcklina. Może zbyt mało. W każdym bądź razie jak zwykle serdecznie dziękuję za odwiedziny i myśli. |
dnia 30.04.2015 14:19
Samotność umilają nam wiersze i to forum,wielu poetów to naprawdę mili ludzie,chociaż czasem zataczają koła.Dobrze być przyjacielem samego siebie,warto się czasem rozszerzyć. Pozdrawiam.😊 serdecznie.. |
dnia 30.04.2015 15:26
Piękny wiersz :))) Naprawdę piękny :))) |
dnia 30.04.2015 15:32
Napisać o niczym to jak nie napisać. Szczęściem tekst można iterpretować. Dla mnie to tekst o samookreśleniu. Taki krok dalej w poznaniu siebie. |
dnia 30.04.2015 19:59
Lubię Twój rozpoznawalny styl pisania wierszy i ich wzruszającą szczerość. Ciekawa jestem, który obraz Cię zainspirował, ale niech to pozostanie tajemnicą. Pozdrawiam. |
dnia 30.04.2015 20:43
Czuć w tym wierszy, taką miłą łagodność nastroju.
Pozdrawiam |
dnia 01.05.2015 07:16
Alfred - wiem... Ładnie powiedziane - jak zwykle zresztą :-)
Myślę, że zrozumiałem przenośnię. Dziękuję.
Ciepło pozdrawiam, |
dnia 01.05.2015 07:17
abirecka - dziękuję. Z pozdrowieniami :-) |
dnia 01.05.2015 07:21
wsfilip - można pisać o niczym nader kwieciście :-) Ale spierać się o formułki nie będziemy bo szkoda klawiatur na to. Dziękuję za odwiedziny i spostrzeżenia. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 01.05.2015 07:27
Irena Michalska - no to chociaż styl sobie wyrobiłem :-) Żarty żartami, ale to ważne. Znak firmowy zobowiązuje...
Bardzo dziękuję za ten komentarz.
Pan Böcklin nie namalował wielu obrazów, myślę, że dość łatwo odgadnąć, które z jego dzieł wpłynęło na mnie. Ale niech pozostanę tajemniczy :-)
Z pozdrowieniami :-) |
dnia 01.05.2015 07:30
Jędrzej Kuzyn - nio :-) Taki harcerski, lekko zatęchły klimat :-)))
Przepraszam, żartuję sobie, ale nie z Ciebie przecież.
Dziękuję za wizytę. Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 03.05.2015 11:15
tylko w samotności można mieć siebie? Smutno, choć urokliwie...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 03.05.2015 13:31
Ewa Włodek - nie, pani Ewo, nie tylko. Ale jakże często w tym stanie zauważamy, że istnieją inne światy...
Pozdrowienia :-) |