|
dnia 30.04.2015 00:13
Muszę to napisać, to list pożegnalny pogodzonego ze swym losem, lub wyborem człowieka. Gdyby miał umrzeć za godzinę to napisał bym coś takiego. Nie tak wytrawnie, ale...Obym strzelił kulą w płot. No to noc mam bezzsenną. |
dnia 30.04.2015 04:05
udawanie wiersza |
dnia 30.04.2015 09:49
Pięknie, poetycko, ie do końca funebralnie :)))
Serdecznie [i] bardzo :))) |
dnia 30.04.2015 17:15
Myślę że każdy poeta powinien za życia napisać sobie wiersz na nagrobek,może taki jak ten.Wiersz bardzo gramotny. Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊. Przepraszam, żyj jak najdłużej i kolorowo. |
dnia 03.05.2015 08:28
oby to był naprawdę ostatni wiersz |
dnia 04.05.2015 16:27
ano, czasem sami zamykamy bramę za kimś, z czasem - ktoś ją zamknie za nami...Zamyśliłeś mnie Master. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 21.05.2015 10:26
Proch, pożegnania, słowa, skargi, żałobnicy i bramy, drogi Panie banał goni banał, to głównie z tego czegoś wynika, brak oczytania, brak poezji, próba epigonizmu. |
dnia 21.05.2015 10:26
Proch, pożegnania, słowa, skargi, żałobnicy i bramy, drogi Panie banał goni banał, to głównie z tego czegoś wynika, brak oczytania, brak poezji, próba epigonizmu. |
dnia 24.05.2015 09:12
To brzmi jak ostatnie pożegnanie przyjaciela - "ziemia nas odgrodziła", "ostatni żałobnik zamyka bramę" - w dzień pogrzebu zamyślenie -co więdnie. |
|
|