poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Stygmaty
Kwadrat pokoju, ostre kąty wbite
w nadgarstki dłoni, krew zastyga
na płótnie obrazu, przymierzam
szyderczo kolejne stygmaty.

Osobniejemy. Pytasz, czy ból
odbiera stawom zdolność ruchu ?
Nie, krok za krokiem pełznę
jak krab w nieznane.

Pytasz, czy ból odbiera mi
giętkość języka ? Nie, wciąż
śpiewam barokowe kantaty.

Sperma spływa po obeliskach
obcych ud, kał przetacza się
po przekątnej jelit, pot słony jest
jak Martwe morze.

O świcie szept przepotwarza się
w krzyk, odrywa od membrany
obłąkanej ciszy. W oczekiwaniu
na cud prężę zwiotczałe muskuły,
dysonans na partyturze dni.
Dodane przez Magrygał dnia 27.04.2015 22:35 ˇ 16 Komentarzy · 684 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 80 dnia 28.04.2015 06:26
Bryy. Wolę ubić parę smoków.
abirecka dnia 28.04.2015 06:40
Madrygale, Ty wiesz, że Twą fanką jestem ;-)))

Serdecznie :-)))
Magrygał dnia 28.04.2015 07:09
wsfilip - tym wierszem też zabiłem smoka:)))) Pozdrawiam, A
Magrygał dnia 28.04.2015 07:10
abirecka - wiem, i bardzo to sobie cenię. Pozdrawiam i dziękuję, A
adaszewski dnia 28.04.2015 07:40
szyderstwo i sperma, ciut mało na wiersz
Mithotyn dnia 28.04.2015 07:50
...skatologiczne to-to i nadmuchane

krok za krokiem pełznę
jak krab w nieznane.


tylko "człowiek" pałęta się głupio bez celu, natura ma swój azymut

przeczytane-zapomniane
Magrygał dnia 28.04.2015 08:02
adaszewski - szyderstwo i sperma to tylko rekwizyty, głównym bohaterem jest ból. Pozdrawiam, A
konto usunięte 80 dnia 28.04.2015 08:40
Masz ostre słowo, ja do tego potrzebuję młota.
kaem dnia 28.04.2015 08:50
wydaje mi się, że dosłowności bardziej przeszkadzają niż pomagają, a poza tym OK
Roman Rzucidło dnia 28.04.2015 09:36
Jest w tym wierszu znakomity pomysł. Oddać fizyczne cierpienie można za pomocą i takich środków. Nawet jeśli można mówić o skatologii, nie zdominowała ona tekstu. Jest nieźle. Pozdrawiam
Alfred dnia 28.04.2015 15:29
Bez spermy i kału było by lepiej,bardziej strawnie ,dostojnie. Niektórzy potrafią godnie cierpieć Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊.
Magrygał dnia 28.04.2015 16:15
Kaem - wiesz, ja lubię dosłowność, wydaje mi się, że czasami potrzebna jest bardziej i bardziej przemawiająca niż niejedna zgrabna metofora.... Dzięki, że wpadłeś, Andrzej

ROMAN RZUCIDŁO - no cóż, fizjologia nszą częścią jest, do latyryny chadzali nawet Święci :)))) Pozdrawiam, A

ALFRED - cenię twoją delikatność, ale uwierz mi na słowo, cierpienie godne jest tylko w opowiadaniu o nim, a nie w procesie.... Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
IRGA dnia 28.04.2015 19:03
Piękny wiersz, ale usunęłabym: "kał przetacza się
po przekątnej jelit," Pozostałe słowa tej zwrotki doskonale ukazują cierpienie. Pozdrawiam serdecznie. Irga
Robert Furs dnia 28.04.2015 19:12
stygmaty są darem, wyróżnieniem za głęboką wiarę, tak więc i ból tu jest szczególny, pozdrawiam,
Magrygał dnia 28.04.2015 19:19
IRGA - dziękuję za komentarz. Kał jest pewnego rodzaju dysonansem, o którym mówi wiersz, więc jednak go pozostawię. Wiele jest jeszcze innych niesmacznych atrybutów cierpienia... Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
Magrygał dnia 28.04.2015 19:21
Robert Furs - Chrystus szeptał na krzyżu: Boże dlaczego mnie opuściłeś ? Więc o jakim wyróżnieniu za głęboką wiarę może być rzecz ? Nie, drogi Robercie, prawdę o cierpieniu poznajemy dopiero na krzyżu, a wówczas nie ma już drogi odwrotu. Pozostaje tylko zwątpienie. Podobnie jak w przypadku Holokaustu. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71793325 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005