dnia 17.04.2015 09:09
"Brzozowym drągiem" to Ty już zupełnie prywatnie [i poza Forum] oberwać możesz od "walecznej Neli" [określenie Kropka] "bez łeb" raz a porządnie... :] |
dnia 17.04.2015 09:50
nie wykłócam się u panów bogów
o prosty kawałek brzozowego drąga
--- tylko to, ale owo "tylko to" jest świetne, zapamiętam z korzyścią dla siebie |
dnia 17.04.2015 09:57
abirecka: uściślij o co ci chodzi.
adaszewski: tak, ten dwuwers odróżnia się od poprzedzających jednak bez nich jak dla mnie nie istnieje. |
dnia 17.04.2015 11:08
Autorowi wyszedł niezły tekst. Pozdrawiam |
dnia 17.04.2015 11:55
Już napisałam, że "poza Forum"; tu przekrzykiwać się - słownie - nie będziemy :]. Przynajmniej ja, "neli waleczna" :/ |
dnia 17.04.2015 12:11
Roman Rzucidło: dzięki. i przyznaję - mam do niego podejście arcyemocjonalne... :)
Abirecka: ok, jasne. nie załapałem. |
dnia 17.04.2015 13:25
dla mnie, nie ma znaczenia: karton po bananach, kamień milowy, czy
nawóz... nawet się nie zamierzam wykłócać, bo i nie ma z kim :-)
tam ciepło ukryte od (...) głodu
ognia i wojny w brezentowym worku welony
dziewczyn powstańców i partyzantów
zakopany spis imion na papierze pokratkowanym
popiołami ze wszystkich metryk
dobry.........................tekst |
dnia 17.04.2015 18:04
prosiłbym o interpunkcję, bez niej bełkot, |
dnia 17.04.2015 19:35
Odpowiem prywatnie, dlaczego "drągiem" od "walecznej neli" w ciemię, tylko jeszcze nie teraz.
Muszę ładnie oraz grzecznie poukładać zdania :))). Chwilowo nie mam nastroju :))) |
dnia 17.04.2015 20:38
pozorny chaos z piękną sentencją, do zamyślenia, pozdrawiam |
dnia 18.04.2015 05:50
Mithotyn: dzięki za ten podział. jest lepszy.
Robert Furs: może kiedyś... nie wiem. jakoś przecinki i te sprawy mnie nie kręcą.
abirecka: ok, nie ma sprawy.
kaem: myślenie nie boli, ponoć... :)
dzięki za wgląd. |
dnia 18.04.2015 15:02
Zob. m.in.
www.youtube.com/watch?v=WMP4XIIoMlE
Pod tym białym brzozowym krzyżem m.in. kazał się pochować żołnierz Batalionów Chłopskich Wieliczanin - śp.porucznik Jan Kaciuba...
I ten krzyż na cmentarzu wielickim stoi.
Życzliwie :) |
dnia 18.04.2015 20:27
abirecka: zgoda, pełna zgoda. jednak ten tekst też ma swoje realia wewnętrzne... a może bohaterka ma po prostu żal, ze się o niej zapomniało...? w końcu ktoś wychowywał małe dzieci, doglądał gospodarki, wszytskiego, gdy mężczyźni szli na wojnę... a tematy tabu: zdrady małżeńskie, ucieczki, pozostawanie za granicą - nawet po przybranymi nazwiskami... nic nie jest jednowymiarowe. o tym się nie mówi. prościej jest władzy składac kwiaty pod krzyżami i obeliskami, wystrzelić salut... zjęść dobry obiad...
więc nie rozumiem Twojego szturchania.
również bardzo życzliwie :) |
dnia 18.04.2015 20:37
Szturchania? Jakiego szturchania? Jedynie "kwestia smaku", jakby napisał Herbert, oraz toposu. Nic ponadto.
Nadal życzliwie :)))
A kanalie, nawet z gatunku "patriotów", znajdą się wszędzie. Nie byłoby przecież Judasza ;) |
dnia 19.04.2015 05:10
ok. w miarę rozumiem, i również nadal życzliwie :) |