Lecę w dół, opadam,
Wokół mnie nic prócz ciemności
ogarnęła mnie całego
      bo spadam ku nieskończoności.
Ta nieskończona ciemność,
Ta czarna otchłań zła i bezdroża
Nie ukazuje mi miejsca
      gdzie mój koniec, droga.
Czy kiedyś spadnę w koniec ciemności?
Ta otchłań zła i dobra.
Jak ciemność ma dobra pochodząca od cienia
    - spadam i nie wiem kiedy koniec nastąpi tego cierpienia.
                                               1996r.
Dodane przez Mariusz1981
dnia 05.04.2015 13:35 ˇ
5 Komentarzy ·
469 Czytań ·
|