dnia 27.03.2015 17:05
wyczuwalny klimat i wyrazista postać, widzę to pochylenie, mam dwa ostre skojarzenia: z JPII i z człowiekiem w głębokiej depresji, który może liczyć na wyprostowanie tylko pod wpływem wiosny i słońca. i nawet jeśli przestrzeliłam, wiersz bardzo sugestywny i refleksjogenny, podoba mi się. pozdrawiam. |
dnia 27.03.2015 18:24
patrzy w ziemię
tylko ziemia widzi że ma podkrążone oczy
że boi się cudzych uśmieszków i potknięć
cierpliwa cisza drepcze obok
oboje nie lubią mglistych słów
uzależnione od chwil życie nie wchodzi mu
w drogę wpadnie na wiosnę
wątpliwi i niezdecydowani szukają "stron" w odnowie, choćby nawet pory roku, gdzie doprecyzowanie: zima lub jesień jest bez znaczenia - przełom się liczy i nabiera wartości większej od oczekiwań... choć to często pobożne życzenia |
dnia 27.03.2015 18:34
Szczególnie dla mnie trzy ostatnie wersy.
Wybrałabym powyższy zapis wersów.
Pozdrawiam |
dnia 27.03.2015 18:48
uzależnione od chwil życie
--- ten wers mi się nie podoba, poza nim wiersz udany, bardzo |
dnia 27.03.2015 19:38
Warto było pochylić się nad Twoim "pochyleniem".
Pozdrawiam. |
dnia 27.03.2015 19:53
są chwile, w których wiosna wpada nie tylko na wiosnę, :) dobry wiersz, pozdrawiam, |
dnia 27.03.2015 20:13
kasiuballou, dziękuję za ciekawą interpretację wiersza. Pozdrawiam. Irga
Mithotynie, zapis godny rozważenia. Dziękuję. Pozdrawiam. Irga |
dnia 27.03.2015 20:15
otulona, bardzo dziękuję. Pozdrawiam. Irga
adaszewski, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 27.03.2015 20:17
Lubię, gdy "uzależnione od chwil życie
nie wchodzi... w drogę". Wtedy mam jakieś szanse :)
Pozdrawiam :) |
dnia 27.03.2015 20:18
nitjerze, dziękuję za wizytę. Pozdrawiam. Irga
Robercie, w przeciwnym razie życie byłoby nie do zniesienia... Dziękuję i pozdrawiam. Irga |
dnia 27.03.2015 20:19
zalesianinie1, dziękuję :) pozdrawiam. Irga |
dnia 27.03.2015 21:57
no, dobrze, że chociaż czasami...... :))) A teraz najlepsza ku temu pora. Pozdrawiam serdecznie, A |
dnia 27.03.2015 22:14
Chyba nie ma człowieka, który w zamyśleniu, nie wpatrywałby się w ziemię, szukając tam, sobie tylko wiadomego, rozwiązania jakichś spraw. Życie i tak wpadnie mu w drogę. Pozdrawiam. |
dnia 28.03.2015 09:29
Poetycki obraz cierpienia. Odpowiada mi interpretacja kasiballou. Pozdrawiam z Biblioteki woj. w Opolu, bo tu dziś zbłądziłem. |
dnia 28.03.2015 12:21
Zrozumiałem w końcu,
"ziemia widzi że ma podkrążone oczy"
Tu się nasuwa pytania: kto ma te podkrążone oczy, on/ona czy ziemia ? Dopiero potem jest słowo "oboje". A może się czepiam ?
ziemia widzi że ma on/ona podkrążone oczy :)
Wiersz mi się podoba, dobry !
pzdr, |
dnia 28.03.2015 13:34
Magrygale, pora najlepsza z możliwych :) Serdeczności. Irga
Ireno, bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 28.03.2015 13:41
Romanie, dziękuję za wizytę. Pozdrawiam. Irga
Cyjanku, podpowiem: na to, że podmiotem lirycznym jest osoba rodzaju męskiego, wskazuje liczebnik zbiorowy "oboje". A "czepiać się" można czegokolwiek, wszystko zależy od pomysłowości "czepiającego się" ;)
Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam. Irga |
dnia 28.03.2015 15:08
Jak sama wspomniałaś Autorko "czepiać się można czegokolwiek".
Ale tu nie ma czego.
Bo wiersz napisany bardzo dojrzale i profesjonalnie.
Żeby chociaż jedna dziesiąta wierszy z tego portalu miała podobny charakter i przekaz to by było dobrze.
Pozdrawiam:) |
dnia 28.03.2015 18:38
pochylenie: człowiek, przygięty do ziemi przez problemy, chorobę ciała bądź duszy? I nikła nadzieja, nieśmiałe marzenie o chwili wytchnienia, promyku w tej szarości?...Smutne, choć z przebłyskiem optymizmu jednakowoż. Dobrze było się pochylić. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 28.03.2015 21:00
Ładnie i ciekawie. Postać jakby wycofana wewnętrznie. Uzależnione od chwili życie odsunięte w czasie, ...do wiosny. Z wiosną przyjęło się sądzić, że coś się zaczyna, zmienia. Przychodzą impulsy chwili, uczucia? Interesujące jak kształtują się statystyki zdiagnozowanych przypadków depresji, w zaleznosci od pór roku. |
dnia 29.03.2015 13:12
Edyto, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. Irga
Ewo, dziękuję za wizytę. Serdeczności. Irga |
dnia 29.03.2015 13:19
Szczerzyszczynsky, dziękuję za komentarz. Stawiam na wiosnę- chodzi o zmiany; natomiast odnośnie depresji, myślę, że wiedzie prymat jesień. Pozdrawiam. Irga |
dnia 29.03.2015 13:56
* prym |