dnia 13.07.2007 09:47
IMO: podoba mi się taki nastrój zimnego szkła. taki spokój i stanowcze stwierdzenia w trójkącie: bóg matka - boska - człowiek. nie bardzo zrozumiałem metaforę o tajemniczych schodach ale przez to są one bardziej tajemnicze ;-)
można by było wejść głębiej w tajemnicę i wzbogacić utwór o jakieś elementy poetyckiego zaskoczenia które poprowadziłyby czytenika na poziom wyżej.
pozdrawiam
zekas tak mnie zwą |
dnia 13.07.2007 10:38
najsampierw to bym się chciała poinformować czy Matka Boska rzeczonego Boga possała (i ućkło "s") czy posłała (i ućkło "ł")?
problem jest, bo zawsze tunel był ze światłem na końcu,a tu schody "stairway to heaven"? ;)
merytoryczna bzdura jak dla mnie
kwestie techniczne: nieporadność językowo-gramatyczna wyłazi jak palec z dziurawej skarpetki
udziwniony szyk nie wiem, czy ma ową nieporadność maskować, czy jest zamierzonym zabiegiem?, o co raczej (autorka wybaczy) nie podejrzewam, a nawet jakby był, to i tak koślawo i kulejąco
konkluzja: do znudzenia cytować będę Edzia "do pisania wierszy potrzebne są dwie rzeczy: logika i składnia"
LOGIKA i SKŁADNIA
wymęczona
em |
dnia 13.07.2007 11:13
no i po poprawkach moderatora wszystko jasne :)
w kwestii przysłania ofkors
tak sobie jeszcze pomyślałam, że jak peel słyszy głosy i to w dodatku Boga, to chyba nie jest z nim za dobrze? |
dnia 13.07.2007 11:50
no, co to się porobiło z tą stroną... czy wy ludzie litości nie macie? jak można takie bzdety pisać. Pozdro. |
dnia 13.07.2007 12:09
Ech...Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2007 14:57
Go zdecydowanie dużą literą,a poza tym rzecz naprawdę ciekawa, w takim trochę klimacie Urszuli Leśmiana i Kolędy Lechonia, czego jak przypuszczam PT Użytkownicy wypowiadający się wcześniej chyba nie znają lub co zapomnieli. Pozdrawiam serdecznie.
Acha... no i schody były wcześniej w tradycji kultury europejskiej niż tunelik.Kłania się znajomość Biblii. |
dnia 13.07.2007 15:11
Dodam, że rzecz jest jak najbardziej logiczna, z tym, że posługuje się tą logiką, w której ,jak widać, istnienie nie wszyscy chcą uwierzyć, ale to już całkiem inksza inkszość , jak mawiał Pafnucy Grzymski :))). Raz jeszcze NAJserdeczniej macham!:) |
dnia 13.07.2007 16:56
Panie Mondraszek... skończ Pan pieprzyć jak potłuczony. sztuka nie polega na "Urszuli Leśmiana i Kolędy Lechonia" rzecz w tym by tworzyć coś swojego. po cholerę komu czytać to, co było dobre sto lat temu. na dodatek z mierną imitacją. ech... szkoda słów. |
dnia 13.07.2007 17:21
Panie Ozon, pomijając już Pański brak kultury... to po co, na ten przykład, jakiś tam Pasewicz, na którego tu się często powołują, lub też inni wspólcześni nam klasycy:)? A no po to ,że bez tradycji i jej dorobku to sobie można ...chyba Pan wie co.Były już, co prawda pomysły na europejskich Tarzanów w kulturze i to nie tylko w czasach oświecenia, którzy mieli stworzyć całkiem nową jakość człowieczeństwa we wszystkich dziedzinach, także i w sztuce, ale całkiem nie wypaliły.Okazało się, że człowiek bez przekazanego mu dorobku wcześniejszych mu pokoleń jest rzeczywiście tylko i wyłącznie dzikusem, który wszystko zaczyna ab ovo, począwszy od nieporadnego artykułowania głosek. Jeśli Pan wie w ogóle o czym mówię, to proszę się zastanowić; pod tekstami nie obrażać komentatorów i mówić zgodnie z regulaminem na temat przeczytanego właśnie utworu. |
dnia 13.07.2007 17:36
P.S. Widzi Pan, gdyby np. wcześniejsza czarna komentatorka znała podstawowy kanon lektur , to nie narzekała by nie tylko na logikę ale i na składnię tego utworu , bo tej w tym przypadku naprawdę nic nie można zarzucić . I temu właśnie, między innymi służy znajomość historii szeroko pojętej kultury. |
dnia 13.07.2007 17:37
*narzekałaby -oczywiście. |
dnia 13.07.2007 17:50
drogi Panie, Pana wypowiedź to swoiste... ab absurdo. |
dnia 13.07.2007 17:59
Tak se tłumacz, tak se tłumacz...(Pafnucy Grzymski junior):))))) |
dnia 13.07.2007 18:05
Wydaje się , że nie ma co dyskutować. Szkoda, szkoda nerwów.
Jedni lubią się rozczytywać w tych no, "klasykach", ba, potem nawet "kalkowć" z mniejszym , lub większym powodzeniem i całym inwentarzem - echać, i ochać, wowww, co za poezja....Taa
Co tam "jakiśtam" Pasewicz? Hę, Panie Modraszek - napisz Pan bodaj jeden tak dobry wiersz jak Edek, co?
Jakbym słyszał gderanie "bab na ławce w Pcimiu Dolnym"...
A ten tekst? Ten tekst wyżej jest do "bani". Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2007 18:16
Pasewicz to też już klasyk Panie Fenrir i Pan też nim będziesz razem z Panem Ozonem , jak dobrze pójdzie oczywiście, więc ostrożnie o klasykach. W dodatku całkiem opacznie zrozumiał Pan moją wypowiedź o Pasewiczu, bo ona wcale nie miała wartościować jego poezji a sprowokować Pana Ozona do żywszej reakcji...,że jednak sprowokowała Pana, to już się naprawdę dziwię...:) Co do oceny powyższego wiersza ,to ma Pan oczywiście prawo mówić co sobie chce.Pozdrawiam:):) |
dnia 13.07.2007 18:29
Zresztą Pasewicza też by nie było bez klasyki literackiej, ani nikogo innego z nam współczesnych literatów. Pan przecież wie Panie Fenrir, że Pan Ozon (w tym wypadku) głupstwa prawi , więc czemu Pan rozdziera szaty? Z przekory? |
dnia 13.07.2007 18:37
Pytałem jak najbardziej retorycznie:) Zdróweczka. |
dnia 13.07.2007 18:40
Tak się składa, że bardzo lubię i cenię poezję Pana Pasewicza! I taka prowokacja nie była mi "smaczna" . Po prostu. A Pan , zdaje się "opowiada" za bardzo, żeby 'tylko opowiadać". Nie widzę jakiejś
głębszej myśli, może nie umiem odczytać Pana "przesłania"?Proszę mi wybaczyć, nie chciałem urazić, rzecz jasna! Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2007 18:54
ech
MN |
dnia 13.07.2007 19:40
Cóż staram się mówić jak tylko najprościej, by być zrozumianym...Widocznie będę musiał jeszcze bardziej uprościć wypowiedzi:(( Trudno.Spróbuję...Może wtedy dostrzeże Pan w tym jakąś głębszą myśl. |
dnia 13.07.2007 21:01
wiersz niedobry. A te tutaj przepychanki słowne raczej nie pomogą autorowi nad nim popracować.bo mało go dotyczą. |
dnia 14.07.2007 07:12
grafomania |
dnia 16.07.2007 07:41
Go zdecydowanie dużą literą,pozdrawiam Wszystkich :) |
dnia 17.07.2007 06:55
Wiersz jest super!!!!! Jorena czasem sobie myślę, że niestety świat jest taki, bo skrzywdzeni krzywdzą, a zwłaszcza skrzywdzone dzieci przez dorosłe skrzywdzone i okrutne dzieci...Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoaścią na następne Twoje wiersze! |
dnia 17.07.2007 06:55
Czytam go i czytam i z każdym czytaniem więcej |