dnia 05.03.2015 07:58
świetne. widzę to, projektuję szarżę :) gratuluję pomysłu i realizacji. pozdrawiam. |
dnia 05.03.2015 08:08
b. dobre, nie wiem czy "właściciela" jest w ogóle potrzebne
pozdrawiam |
dnia 05.03.2015 08:27
Koncepcja na opowieść o słowach bardzo dobra, może inaczej: bardzo przypadła mi do gustu (nie mam prawa wypowiadać się w kategoriach ogólnych). Jednak (znów wyłącznie od siebie) sposób jej poprowadzenia powinien zachować poziom "usunęły z szeregów pospolite wzruszenie", tak się niestety nie stało. |
dnia 05.03.2015 09:00
Podoba mi się :)))) |
dnia 05.03.2015 09:15
Unifikacja? Czyli jak naprawić doskonałą broń. Lub zarazę, jak kto woli.
Tak sobie pomyślałem (smutnie) po przeczytaniu.
Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 05.03.2015 09:27
tak jest, słowa potrafią walczyć jak armie, potrafią zabijać ale też i bronić, pozdrawiam autorkę, |
dnia 05.03.2015 09:37
Bardzo interesujące wykorzystanie słownictwa militarnego. Pozdrawiam. |
dnia 05.03.2015 10:23
pomysł kapitalny
jedynie maleńka uwaga - mnie też zupełnie "nie gra" ten właściciel |
dnia 05.03.2015 10:28
Wojskowy żargon a jednak jest poezja. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 05.03.2015 10:59
...tylko słowa - nic więcej |
dnia 05.03.2015 11:08
IRGO - dobrze,że stoją w stanie gotowości, to znaczy, że wypełnią się treścią i ruszą na podbój nowych czytelników :) Serdeczności, A |
dnia 05.03.2015 11:50
Kapitalny ten pomysł polega na tym, że żargon militarny użyto tu do wyrażenia treści absolutnie niemilitarnych. Mocny, prawdziwy wiersz. I to "pospolite wzruszenie" - świetne. Pozdrawiam z biblioteki w Nysie. |
dnia 05.03.2015 12:18
Słowa poddane dyscyplinie...a "pospolite wzruszenie" jak pospolite ruszenie -niekarne wymykało się spod kontroli-takie pierwsze skojarzenia, ciekawy wiersz-bardzo:) |
dnia 05.03.2015 13:25
ano - słowa! Wydaje nam się, że nad nimi panujemy, dopóki nie okaże się, że to one panują nad nami...Ech, jest refleksja, jest! Pozdrawiam ciepło, Ewa |
dnia 05.03.2015 13:39
:):):)
Miło gdyby zamiast "właściciela" coś militarnego...
Pozdrawiam.O. |
dnia 05.03.2015 13:44
kasiuballou, ale mnie ucieszyłaś. Dziękuję. Pozdrawiam. Irga
kaem, "zaatakowały właściciela" jest sformułowaniem kluczowym, bo to, że słowa atakują innych- zdarza się nader często. Nie mogę więc pozbyć się owego tajemniczego właściciela słów. Bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 05.03.2015 20:00
trochę szkoda, że to wyjaśniłaś, czytając sądziłem, wręcz byłem przekonany, że ty sama jesteś podmiotem, a tak...
jak kogoś konkretnie boli to współczucie ma o wiele większą wartość i znaczenie, ale to tylko takie moje...
dzięki i pozdrawiam |
dnia 05.03.2015 20:13
kaem, uważam, że należało wyjaśnić. Ale cieszę, że można wiersz w różnoraki sposób odczytać. Pozdrawiam. |
dnia 05.03.2015 20:20
adaszewskicudny komentarz, w żaden sposób nie da się odcyfrować. (I wcale mi to nie przeszkadza). Dziękuję za trud włożony w pisanie tegoż.
abirecka, bardzo dziękuję. Pozdrawiam. Irga
Krzysztofie, bardzo dziękuję i pozdrawiam równie serdecznie. Irga |
dnia 05.03.2015 20:29
Robercie, pozdrawiam Komentatora :)
silvo, dziękuje i pozdrawiam. Irga
INTUNO, niestety, musi zostać... Pozdrawiam. Irga |
dnia 05.03.2015 20:32
etszked, dziękuję . Pozdrawiam. Irga
Mithotyn, rzeczywiście, jak można napisać wiersz jedynie słowami? |
dnia 05.03.2015 21:26
Przeczytałam wiersz, ale umknął mi tytuł i...zobaczyłam psy w schronisku. Tekst również pasuje idealnie. Jest tylko jeszcze smutniejszy. Możesz się troszkę pośmiać z równoległej interpretacji :) |
dnia 06.03.2015 10:11
Dzięki za słowa prawdy.
Chodziło mi o to, że bardzo mocne (dobre) wrażenie zrobiła na mnie koncepcja na wiersz i fraza o szeregach pospolitego wzruszenia. Reszta mniejsze, co nie znaczy, że odważyłbym się krytykować. |
dnia 07.03.2015 06:15
Magrygale, dziękuję. Serdeczności :)
Romku, wielkie dzięki. Pozdrawiam. Irga
mgnienie, miło mi. Dziękuję i pozdrawiam. Irga
Ewo, i tak to jest ze słowami. Dziękuję. Pozdrawiam :). Irga |
dnia 07.03.2015 06:17
Olu, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. Irga
Ireno, ciekawe spojrzenie. Rzeczywiście, można i tak odczytać. Pozdrawiam. Irga |