|
dnia 24.01.2015 15:34
"wsadż": słowo nieszczególne :]. Trochę łagodniejszych synonimów, Autorze, to i Twój wiersz stanie się... prawie piękny :) |
dnia 24.01.2015 16:07
Słowo wsadź do wymiany, inna wartość emocjonalna, już wprowadź byłoby lepsze, ładne: siedzisz nad nami jak Twórca nad pustą kartką, wytnij na sercu hologram. Jakaś ona zawsze czeka, tylko trzeba poszukać...*** |
dnia 24.01.2015 16:44
Poważny temat nie usprawiedliwia złego wiersza. |
dnia 24.01.2015 17:03
Myślę że Pan Bóg nie jest naszym kolegą,dał nam tyle możliwości i tyle piękna,tyle zmysłów, którymi możemy ubarwiać swoje życie, nawet to z pozoru samotne.Przeczytaj Biblię, namaluj obraz,napisz list,uśmiechnij się do siebie, poza tym jest dotrze.Pozdrawiam serdecznie.😊. |
dnia 25.01.2015 13:18
poruszający, czuć spontan i emocje, ale takie dobrze wyważone. no i plastyczne metafory, podoba misie. pozdrawiam. |
dnia 25.01.2015 18:13
do gazetki parafialnej owszem, nadaje się |
dnia 25.01.2015 18:16
* nie nadaje się, sorry Gregory. :) |
dnia 25.01.2015 18:58
ona już nie czeka, całą miłość oddała w próżnię - to mnie zatrzymało. jest mi w jakimś sensie bliskie emocjonalnie...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 29.01.2015 03:18
Cześć, dzięki za komentarze i uwagi. Zacznę od wiersza:
Długo zastanawiałem się nad publikacją tego wiersza, z kilku względów.Raz na jakiś czas, jakkolwiek uważam, że bardzo rzadko, zdarza mi się pisać wiersz zahaczający o trzy bloki tematyczne: wiarę, nadzieję i elementy miłosne, z rzadka nawet zahaczające o erotyzm.
Zauważyłem natomiast niepokojącą negatywną tendencję na tym portalu w odbiorze wierszy o tematyce, jakkolwiek, zahaczającej o religię, kwestię Boga. Zaznaczam - ten wiersz nie jest religijny! On jest raczej wątpiący. Postawiłem na delikatne, plastyczne metafory i zabawę słowem i tematyką w puencie, której, mam wrażenie nikt nie zauważył (?) lub przeszła obok, a w moim mniemaniu obraca kontekstowo przeczytane wcześniej frazy:
"bo ona już nie czeka (na mężczyznę, nie na Boga)
i całą miłość oddała w próżnię (wieloletnią miłość do mężczyzny)
jak ludzie oddają milczeniem(brakiem reakcji, współczesnym podejściem)
świadectwo (świadectwo, w kontekście religii).
"Świadectwo milczenia" jako tytuł z kolei nawiązuje do całości wiersza jako świadectwa wątpiącego ("A jeśli Boga nie ma?) które doświadczył chyba każdy z nas.
Z tej chociażby powierzchownej i krótkiej interpretacji, na pewno nie traktuję tego wiersza jako wiersza do gazetki parafialnej, bo właśnie tam raczej zdecydowanie by się nie nadał. Szkoda, zauważyłem taką tendencję, gdy pojawia się na tym forum wiersz zahaczający lub zawierający słowo "Bóg" to pewna cześć czytelników przechodzi zupełnie obok, coś na zasadzie "O, jest Bóg.Na bank słaby, napiszę chłopaczkowi lub babusi, żeby szedł z nim do kościoła." Szczerze boli mnie to, bo wyczuwam ignorancję kontekstową na starcie. A szkoda, bo jakkolwiek, Robercie kojarzę już Twój nick z forum od dłuższego czasu tutaj krążysz, podobnie jak ja i nie podejrzewałbym Cię o coś takiego.
Adaszewski - nie wiem dlaczego uważasz, że ten wiersz jest zły. Jakiś konkret? Napisać taki komentarz to trochę jak wejść do lokalu, nasrać i wyjść. Zero konkretu. Nie zrozum mnie źle- jestem odporny na krytykę i nie jestem zgryźliwy ale nie wiem co to znaczy "poważny temat" i "zły wiersz" w odniesieniu do tego co napisałem. Napisz co Ci się nie podoba, będzie mi lżej. No chyba że odpowiedź jest zbliżona do słowa "wszystko".
Jednak cieszy mnie, że przy mocno różnorodnej tematyce, w której się poruszam, zawsze znajdzie się jakaś grupa, która dany wiersz oceni wysoko ;-) To znaczy, że jeszcze żyję i złapałem się w pułapkę pisania dla jednej, konkretnej grupy odbiorców. |
|
|