olimpiada to nietypowa
wygrać z czasem
wyżera mnie od środka tęsknota
nawet nie wiesz, jak uporczywa
nocą nie poddam się
starca opowieściom,
kształtom szarości
ale nogi ciężarne
głowa barwna, kolorowa
wymagam oczywistej bezwarunkowej miłości
znikąd,
uwagi i skupienia gwiazd
bo to ja jestem przecież,
twoja
sama słodycz...
zabierz mnie
na smyczy samotnie i
ponuro tak czekać
kolejnego dnia
zaśpiewam nam piosenkę
o morzu i księżycach,
o krwi i o serca niespełnionych obietnicach
Dodane przez on-the-hill
dnia 03.01.2015 04:41 ˇ
5 Komentarzy ·
553 Czytań ·
|