poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: wspomnienie
twój obraz ginie we mgle
to znów powraca w zapachu
trawy dymu z papierosa

miałeś szeroki gest
i dobre w zanadrzu słowo
nie szczepiłeś zazdrości

dzieciom rysowałeś gołębie
to tylko ci wychodziło
i nuciłeś do snu o tym

co przyleciał spod Lwowa
usiadł na rynku Krakowa
tak wtedy było miło

twoja sylwetka
przedwcześnie pochylona
znów się oddala

czy po drugiej stronie
nosisz swoją ulubioną
czapkę z daszkiem

może odpoczywasz
pod jabłonią - tego lata
spróchniały kolejne konary

widzisz nowe pędy
raczkują do słońca

wracamy odchodzimy


Dodane przez mgnienie dnia 28.11.2014 19:29 ˇ 11 Komentarzy · 704 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jędrzej Kuzyn dnia 28.11.2014 19:52
Ktoś komuś pozostawił dobre wspomnienia.
Pozdrawiam
silva dnia 28.11.2014 20:02
Pięknie nakreślona sylwetka tego szlachetnego człowieka ( zapach trawy- Desiderata, gołębie) i refleksja nad przemijaniem wzmocniona tym, że "nowe pędy/ raczkują do słońca". Pozdrawiam.
mgnienie dnia 28.11.2014 20:55
Jędrzej Kuzyn - tak dużo dobrych, z upływem lat chcemy pamiętać te najlepsze, dzięki za "przystanek" u mnie, pozdrawiam serdecznie:)
silva - cieszę się, że tak odczytujesz, chcę zachować najlepsze wspomnienia, serdeczne uściski:)

pominęłam trzecią zwrotkę-dodam tutaj
"życie trzymałeś w garści
jak za szerokie spodnie
wszystko na chwilę"
Ola Cichy dnia 28.11.2014 21:16
Trzecia i czwarta- czarujące.:)
Tato?
To miło, jeśli mamy takie wspomnienia.
Pozdrowionka ciepełkowe.Ola.
Roman Rzucidło dnia 29.11.2014 09:51
Ładny,szczery,przejrzyście napisany wiersz.
Ewa Włodek dnia 29.11.2014 13:41
Tato? Dziadek? Kim by nie był - został dobrze zapamiętany. A tak na marginesie: sporo, całkiem sporo Lwowa osiadło w Krakowie...Pozdrawiam ciepło, Ewa
mgnienie dnia 29.11.2014 14:34
Ola Cichy - tak to o tacie, miał swoje słabości, jak wszyscy, ale niewątpliwie był dobrym człowiekiem, serdeczne dzięki za "pobycie ze mną", pozdrawiam cieplutko w ten chłodny dzionek:)
Roman Rzucidło - cieszą mnie bardzo Twoje słowa...że tak odbierasz tych kilka prostych strofek, pozdrawiam serdecznie:)
Ewa Włodek - tak wiem, że sporo Lwowian osiadło w Krakowie...a piosenkę musiał tata zapamiętać sprzed wojny z refrenem "asa tadarasa"...coś tak, serdecznie dziękuję za odwiedzinki, pozdrawiam serdecznie:)
Ewa Włodek dnia 29.11.2014 18:53
"Przyleciał ptaszek z Łobzowa (kiedyś wies pod Krakowem, teraz - dzielnica)
usiadł na rynku Krakowa,
assa-tadrassa, assa-tadrassa,
usiadł na rynku Krakowa.

A na tym rynku w Krakowie
domy stanęły na głowie,
assa-tadrassa, assa-tadrassa,
domy stanęły na głowie.

I zatańczyły raz-dwa-trzy,
a ptaszek siedzi i patrzy,
assa-tadrassa, assa-tadrassa,
a ptaszek siedzi i patrzy"

tak to szło...Z uśmiechami, Ewa
mgnienie dnia 29.11.2014 19:34
Ewo sprawiłaś mi wielką radość przytaczając oryginalny tekst:)))...a mi się "majaczy" gołąb, który przyleciał spod Lwowa, musiałam źle zapamiętać ale jeszcze popytam rodzeństwa jak to w wersji tatowej szło..., piękne dzięki, Wiesia
Anastazya dnia 29.11.2014 19:38
O, miałam zrobić to samo, co Ewunia. ha,ha, pamiętam, a jakże. Zapewne mgnienie, urodziłaś się duuużo później. Piękny wiersz o wspomnieniu kogoś bliskiego. Lubię prawdę życiową, a tu takowa jest. Pozdrawiam cieplutenko.
mgnienie dnia 29.11.2014 20:01
Anastazya - o, to było dawno, na tyle dawno, że mogłam pomylić słowa ...aż tu córka przypomina sobie, że na pewno dziadek śpiewał o gołębiu...ktoś, kiedyś przekręcił...he, he
Serdeczne dzięki, że pobyłaś chwilkę u mnie, pozdrowionka posyłam:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 33
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71936196 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005