poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Bla bla bla
Ulica którą znam nie kończy się na obietnicach;
w górę, wzdłuż prerii słońca można dosiąść koni
z waty cukrowej - tu lepiej ściągnąć wodze, jeśli
nie chce się nabrać rozpędu.

W dół, na przeciw kamiennym prosiakom słowa
wysypywane na ulicę same gnieżdżą się w głowie; z
okien samochodów, mieszkań, skądkolwiek - ktoś dokłada
kolejną miarę; jak gdyby za mało było w mieście
powietrza do nabrania w płuca, by to wszystko powtórzyć,
wykrzyczeć, zaklaskać brawo na dokładkę !

Z oczu znikam jednym by drudzy mogli nie dowierzać;
ty tutaj ! o tej porze ?! że jak to ?! A jednak -
przypadkowe grzechy mają swoją figlarność - tu w mieście
gdzie szef ściera kawę z głowy - Cii to się może
wydać, a gdy ktoś się dowie

że miasto może się wykoleić -
jak samochodzik dziecka z brodą -

ktoś powie pass, a cała machina, wszystkie zdrowe zmysły,
alarmy lampy drzwi i okna - zapomną się dziać, tak po
prostu staną, w tym mieście, które prowadzi nas ku
śmiesznym pojęciom, lekkim sprawom, podrygom czasu
rozkochanego w znikaniu.
Dodane przez Cyjanek dnia 22.10.2014 22:01 ˇ 30 Komentarzy · 1382 Czytań · Drukuj
Komentarze
Mithotyn dnia 23.10.2014 05:33
(mam złe skojarzenie pierwszego wersu z Aya Rl)

odchudzenie + korekta wersyfikacyjna powinna pomóc w uzyskaniu przejrzystości, bo jest sporo gadania i zapchajdziur, co matowi lirykę

- nadmiar spacji w interpunkcji, która zdaje się być, cokolwiek od czapy

głowy - Cii to się może

- lyterufka, czy byk?
etszked dnia 23.10.2014 06:07
Chyba jednak literówka ale wiersz niczego sobie tylko trzeba się wczuć. Mi tam się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
femme dnia 23.10.2014 06:13
Msz z tego dopiero może powstać wiersz. Na razie.
Gloinnen dnia 23.10.2014 07:39
Do poprawki interpunkcja i ortografia.
Sam tekst... no nareszcie! Jest co poczytać. :)
abirecka dnia 23.10.2014 07:47
Powtarzam to samo za Gloinnen, dodając od siebie:
"normalnie" piękny, bardzo nowoczesny wiersz. Surrealistyczny jak te zatrącające o romantyzm obrazy ponadzmysłowego Delvaux.
IRGA dnia 23.10.2014 08:16
Tytuł wiersza adekwatny do zawartej w nim treści. Błędy interpunkcyjne i ortograficzny. Razi mnie sąsiedztwo słów "jak gdyby" z podwójnym "by". Obecność dwóch "się" w przyległych wersach- jest niefortunne. I te nieszczęsne "dopełniaczówki"... Pozdrawiam. Irga
abirecka dnia 23.10.2014 10:30
Nie pomyliłam się! Tak, Paul Delvaux.
Może "Ci(i)" zamieniłabym na "Tobie"? Ale: autonomię tekstu uszanować należy; ewentualną literówkę, wykasować :)))
aleksanderulissestor dnia 23.10.2014 11:25
-:)))))

cii to tyle co cicho bo się wyda w tym wypadku to jedyna udana metafora
treść zgodna z tytułem
nowoczesna nowomowa szczera celowa gmatwanina słów i znaczeń
opisująca nadrealną rzeczywistość w jakiś quasi matriksie
zbiór niedokończonych dygresji absurdalna miejscami groteskowa frazeologia
tekst pisany pod określonego odbiorcę który każde pisane słowo uważa za poezję
owszem cały ten cyrk odbywa się w ramach poezji ale nie ma z nią nic wspólnego
bo to ani opowiadanie ani wiersz ni pies ni wydra ekscentryczny eksperyment nie poparty niczym innym tylko własnym przekonaniem że tak należy pisać
nawet zgadzam się z tym tylko nie w poezji
czas żeby każdy odrzucający tradycję znalazł sobie swoją niszę i tam uprawiał swoją sztukę nie niszcząc wizerunku i dotychczasowego dorobku literatury
nie sztuka bełkot jak widzę podnieść do rangi sztuki więc jeśli już idąc tym tropem tak ma być to niech to będzie jego własne podwórko z jego własną nomenklaturą również
-:))))
pozdrawiam
silva dnia 23.10.2014 11:32
Ciekawy obraz miasta i przeżyć jego mieszkańca, z fraz wybrałabym: "przypadkowe grzechy mają swoją figlarność" i "czas rozkochany w znikaniu". "Cii" odebrałam jako uciszanie, więc jest ok, tylko trzeba dać przecinek, no i poprawić to "naprzeciw". Nie podobają mi się "kamienne prosiaki słowa", pozdrawiam.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 11:51
Co do "Cii"- to odbieram je jak nakaz przyciszenia głosu lub zamilknięcia. Jest ok. Może zapis "Cii... to się może wydać" byłby bardziej czytelny.
Co do pisowni : "na przeciw"- sen odczytuję inaczej- " na przekór kamiennym prosiakom słowa"- stąd też sądzę pomyłka (?) autora.
Tekst nie przekonał mnie w całości- ale druga (bez "prosiaków), trzecia i czwarta cząstka- do zatrzymania.
Mimo zastosowanej maniery twórczej-wart jeszcze przepracowania ( jw.komentarz G.).
O.
silva dnia 23.10.2014 11:56
Tytuł traktuję jako prowokacyjny wabik.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 12:04
PS. "sens odczytuję"- oczywiście- jw.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 12:10
A dla mnie to te słowa, "które wysypywane są na ulicę", "gnieżdżą się w głowach"- takie pustosłowie "miasta".
Ale oczywiście pamiętamy "bla bla bla" z... pewnych komentarzy.
O.
Ola Cichy dnia 23.10.2014 12:14
PS. Muszę się poprawić. Drobne "uszczegółowienie"- dla mnie druga, zakończenie trzeciej, czwarta i piąta... +
O.
Cyjanek dnia 23.10.2014 14:47
Cii co prawda nie ma w słowniku, ale za to jest pss, więc spokojnie :) To uciszanie jak ktoś zauważył.

Ja swoich wierszy nie bronię, a wskazówki, jeśli uznam za mądre, biorę do serca.

Dziękuję za pochylenie się nad tekstem
Edyta Sorensen dnia 23.10.2014 14:47
Interpunkcja na chybił trafił.
Nawet moja wnuczka wie, że przed "że" dajemy przecinek:)
Nadmiar znaków zapytania i to w połączeniu z wykrzyknikami, to katastrofa. Myślniki aut, też ich za dużo.
A całe pisanie to takie dywagacje, nie mające nic wspólnego z wierszem.
Okazuje się, że można pleść trzy po trzy by udawać wiersz, no cóż miasto może się wykoleić.

Ad kosz.
Mithotyn dnia 23.10.2014 15:31
Cyjanek dnia 23.10.2014 16:47
Cii co prawda nie ma w słowniku, ale za to jest pss, więc spokojnie :) To uciszanie jak ktoś zauważył.


na ten przykład

http://sjp.pl/%E6%B6%B6%B6
Yagoda dnia 23.10.2014 18:22
Ja uważam, że ten tekst jest świetny, ma w sobie coś, co zatrzymuje. Tylko z tą kawą i szefem nie załapałam :-(
anonimus dnia 23.10.2014 19:31
Pierwsza cząstka kojarzy mi się z sonetem krymskim 'Droga nad przepaścią w Czufut-Kale', dwie ostatnie z baśniowym światem B. Schulza.

Oczywiście, 'naprzeciw' łącznie; 'cii' małą literą i z trzykropkiem albo kursywą , interp. trochę uzupełnić; po 'się dowie' przecinek wydaje mi się zbędny, zwłaszcza że jest enter.

Podoba mi się to 'blablanie'.
Jerzy Beniamin Zimny dnia 23.10.2014 20:32
kolejny znakomity wiersz, ileż tu świetnych figur stylistycznych, interpunkcja zaangażowana w treść, a język na służbie poety, nie poeta służący językowi jak u większości wierszokletów, podaj mi swój namiar, bo nie wiem kim jesteś, chociaż teksty zdradzaja że piszesz do dawna i masz papiery na pisanie.
JBZ
Jacom Jacam dnia 24.10.2014 05:37
dużo żeś na bla blał :-)można tu sporo wyłowić, tyle że jakoś mi się to nie spina, jakby za wiele wątków ;-))
anonimus dnia 24.10.2014 08:25
Dziwne, bo mnie się spiął w interesującą całość 'cały ten zgiełk'. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnię. Widzę te obrazy, czuję i przyznaję peelowi rację.
Jędrzej Kuzyn dnia 24.10.2014 09:39
Mnie się takie pisanie nie podoba, tak samo jak nie cenię poezji JBZ Ale autor znalazł swoją połowę. Byle tylko autorowi nie przewróciło się w głowie, bo ma takie inklinacje.
Pozdrawiam
Cyjanek dnia 24.10.2014 15:09
Panie Jerzy, gdyby Pan wiedział jakie ja mam papiery, to Pan by spadł z krzesła. Nie żartuję, akurat uderzył Pan w punkt :)

Dziękuje wszystkim za komentarze, mi się Panie Jędrzeju w głowie nie przewróci w żadną ze stron jakiekolwiek komentarze by nie były.

pzdr
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.10.2014 17:03
z krzesła to ja spadłem trzy lata temu, kiedy dowiedziałem się, że Patryk Nadolny ma 19 lat, drugi raz spadłe trzy dni temu czytając zestaw wierszy gimnazjalistki - nadesłany na konkurs wojewódzki w Poznaniu, w Twoim przypadku nie spadnę ponieważ jak sądzę, jesteś jednym ze znanych poetów wrocławskich, związanych z Biurem Literackim, gdyby było inaczej- wtedy spadnę z krzesła. Pozdrawiam.
JBZ
IRGA dnia 24.10.2014 17:37
Teraz już wiem, to "papiery" decydują o tym, że wiersze muszą się podobać. Oczywiście, owe "papiery" decydują i o tym, że nie ma obowiązku stosować zasad pisowni języka polskiego. Ot, nowość... Pozostaję w permanentnym zdumieniu... Ale ze względów zdrowotnych z krzesła spadać nie będę. ;)
Pozdrawiam obu Panów
Cyjanek dnia 24.10.2014 17:44
Panie Jerzy resztę dyskusji wolałbym odbyć na prywatnym terenie ;)

Pozdrawiam Irgo :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 24.10.2014 18:09
papiery na pisanie daje Bozia,
JBZ
IRGA dnia 24.10.2014 18:14
Jerzy, pomimo tak niezwykłego Mocodawcy- nie będę spadać ;)
aleksanderulissestor dnia 25.10.2014 09:51
-:))))
z niejaką nieśmiałością ale z bezbrzeżnym zdumieniem pozwolę sobie zauważyć

ALE JAJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

koniec uwagi

-:))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71805816 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005