|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Stałaś ciemna, przejrzysta, w perłowej poświacie |
|
|
Plus minus nieskończoność. Czerń spleciona z bielą,
która jest widmem ciągłym złamanego światła,
sumą sześciu kolorów, barw mostu, co splata
jeszcze nie rozpoczęte, z tym, co dawno przeszło.
Gdzieś między mantoletem a szarfą żałobną
jest niebo jak ocean i stęskniona pustka,
malachit w barwach życia, a w nim - żywa dusza,
dysk błyszczący nad ziemią i tombak jak złoto.
Duch w równowadze z ciałem pomarańczą płonie.
Krew porodu i kaźni nie różnią się niczym.
Strój pierwszokomunijny. Całun. Co ważniejsze?
Wyniosłe dostojeństwo szaty nazyrejskiej
przenika się z rozpaczą, ustrojoną w kiry.
Wir zaciera kontury. Już nic. Tylko promień.
Dodane przez Ewa Włodek
dnia 09.09.2014 21:42 ˇ
22 Komentarzy ·
1003 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.09.2014 04:23
...pozawiersznie zabełkociłaś |
dnia 10.09.2014 07:09
"Yin i yang", to moje pierwsze skojarzenie po przeczytaniu tego wiersza, nie jestem zwolennikien, dlatego ta stęskniona pustka, bardziej mi odpowiada, przychodzimy i odchodzimy w bólu a pomiędzy tyle barw życia (z ograniczeniem do sześciu), to taka rozterka, smutny, Ewo. Serdecznie pozdrawiam :) |
dnia 10.09.2014 08:31
Na pewno dużo lepszy ten sonet niż wpis z przed bodaj tygodnia, czy dwu. Rzecz w tym Ewo, że ciągle stylizacja w Twoich wierszach jest taka płynna. Od wieków literatura wykorzystuje wątki bohaterskie, erotyczne, psychologiczne, przygodowe, ten nie wiem do czego można zaliczyć. Ale można przynajmniej, serdecznie Pozdrowić autorkę! :) |
dnia 10.09.2014 12:03
Podoba mi się. |
dnia 10.09.2014 12:44
Seria pełnych przepychu obrazów zręcznie ujętych w klasycystyczne ramy.Twój dobrze znajomy styl w nowej odsłonie.Takie wiersze wychodzą Ci najlepiej. Pozdrawiam z Nysy |
dnia 10.09.2014 12:55
Podoba mi się. Pozdrawiam. Irga |
dnia 10.09.2014 13:09
Mithotyn:
ano, stąd, że ludziska, zamiast zostawić taką oczywistość jak kolory, w spokoju, ufiksowali się ponadawać im znaczenie symboliczne, i teraz furt bełkoczą w tym duchu, a ja - z nimi...Dzięki bardzo, żeś przybył, spojrzał i rzekł, a ja sobie teraz dumam. Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ewa
zyga66:
Jin i Jang - też może się "zmieścić" w interpretacji, tym bardziej, że biel (jeden ze składników tej mandali) - to z jednej strony suma sześciu podstawowych barw, a z drugiej - one wszystkie, gdy się promień białego światła "przepuści" przez pryzmat, i tak dalej. A niebieski - według symboli barw - to tęsknota, pustka, niebo i ocean, źródło życia i niebyt , i tak dalej. Jak każda barwa - ma swój "plus" i swój "minus", a my, ludzie - też. Piszesz - smutny wiersz. Ano, smutny, choć na końcu - promień, więc może jest coś dobrego przed nami?...Pięknie Ci dziękuję za odwiedziny, za ofiarowana chwile i za refleksje, którą zechciałeś się ze mną podzielić. Pozdrawiam najserdeczniej, dygnięcie z uśmiechem posyłam, Ewa
zdzislawis:
radam, że lepszy, Zdzisławie. Tak to już jest z nami, jak na sinusoidzie. C'est la żyzń, jak mawiali starożytni Rosjanie. A skoro nie wiesz do czego "zaliczyć" mój wiersz - po prostu - nie zaliczaj. Wszak nie wszystko musi być poszufladkowane i posegregowane, i ani on, ani ja nie obrazimy się, jak zostanie sobie poza działami. Ot, takie inne coś...Najpiękniej Ci dziękuję, że zawitałeś, że pobyłeś chwile i powiedziałeś słowo w przedmiocie. Pozdrawiam serdecznie, uśmiechy dołączam, Ewa
Maciek Froński:
ooo, to się, Macku, ciesze, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie...Cudeńkowe dzięki za odwiedzinki, za daną chwilkę i za dobre słowo. Pozdróweczki serdeczne oraz dyg i uśmiech posyłam Tobie, Ewa
Roman Rzucidło:
ooo, Romanie, cieszę się, ze jesteś po wakacjach!... Bardzo Ci dziękuję za to, że wstąpiłeś, pobyłeś i powiedziałeś Swoje zdanie. Moc dobrego posyłam do Ciebie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa |
dnia 10.09.2014 13:12
IRGA:
ooo, Irgo, ciesze się, że zagustowałaś...Dziękuję Ci najpiękniej, ze mnie odwiedziłaś, poczytałaś i powiedziałaś serdecznie. Pozdrowienia liczne z uśmiechami posyłam do ciebie, Ewa |
dnia 10.09.2014 16:39
Ostatnie spojrzenie. Pierwsze spojrzenie, Światło. Jest świat. Był sobie świat. Co pierwsze?
I tak sobie tu myślę pogodnie...
Pozdrawiam angielskim słonecznym popołudniem :-) |
dnia 10.09.2014 17:30
"Stałaś ciemna, przejrzysta, w perłowej poświacie". Ten
Ewy wiersz poniekąd jest opisem mojej - Ewie opowiedzianej - "wizji" [czasem zdarza mi się być tzw. "Hellsichtige" :)], którą postanowiłam ująć w strofy.
Niestety, zabrakło mi słów oraz fraz. Aż do dzisiaj, gdy utwór niemal zapisał się "od ręki".
Po odczytaniu Autorce odpowiedzi na Jej sonet oraz za Jej zgodą i aprobatą, dołączam poniżej swoją glosę:
STAŁAŚ W ŚWIETLE
najbielszym. Z rozproszonych
mlecznie matowo-miękkim
Ty - Nieskończoność
czarna jak onyks
przejrzysta niby deszcz albo szklanka
Wysmuklona plecionka
zapętlona w hiperłącze -
- - - - - - - - - - - - - - -
Ósemka. Cyfra zwyczajna
:) :) :) |
dnia 10.09.2014 21:53
Krzysztof R Marciniak:
i wielce mi się podoba takie myślenie pogodne...Cudnie dziękuję, Panie Krzysztofie, za wizytkę, za lekturę i za dobre, pogodne słowa. Pozdrawiam najcieplej, uśmiechy dołączam, Ewa
abirecka:
ooo, Nelu! Dziękuję Ci za Twoje słowa! One są jeszcze bardziej wyraziste od tego, o czym mi opowiedziałaś!...I samo dobre posyłam do Ciebie, z uśmiechami, Ewa |
dnia 11.09.2014 05:47
Cudnie przedstawiłaś ekstremalne, przeciwstawne pojęcia: plus i minus nieskończoność, czerń i biel, barwy życia i śmierci, ducha i ciało, dostojeństwo i rozpacz. Pomiędzy nimi:złamane światło (tęczę), słońce (dysk błyszczący) i ruch planet (wir zaciera kontury). Tylko nie rozumiem dlaczego - "Już nic" - w ostatnim wersie. Czy to ma znaczyć koniec opowieści?
"Tylko promień" jest ważny, bo bez niego zginie życie. Pozdrawiam |
dnia 12.09.2014 05:22
Pochyliłem się!!! |
dnia 12.09.2014 11:52
oj, przegadałaś trochę :-) |
dnia 12.09.2014 16:15
Kazimiera Szczykutowicz:
a Ty, Kazimiero, cudnie odczytałaś. Zaś owo "Już nic", nad którym się zastanawiasz znaczy, że kiedyś przyjdzie nam odejść, może w wirze energii, i z materii nie zostanie nic, za to energia - oby promienna, a nie płomienna...Ślicznie Ci dziękuję za obecność, za lekturę i za taka piękna refleksję. Serdeczność posyłam i moc uśmiechów, Ewa
Janek:
to się baaardzo cieszę, Janku...Dziękuję Ci najpiękniej za to, ze wstąpiłeś, pobyłeś chwilkę, no i za pochylenie. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Jacom Jacam:
oj, J.J. ostatnimi czasy mi się "gadane" uruchomiło. Ale - mam nadzieję - przejdzie...Cudeńkowo Ci dziękuję, żeś wstąpił, rzucił okiem i konstruktywnym słowem. Pozdróweczki liczne i takież uśmiechy posyłam Tobie, Ewa |
dnia 12.09.2014 19:51
W życiu trzeba doświadczyć wiele..ale zawsze pozostaje ten "promień", co "popycha" i dodaje energii...tak po swojemu odczytuję Twój kunsztowny sonet Ewo:) same serdeczności posyłam:))) |
dnia 14.09.2014 01:36
Ileż tu kolorów!... A nawet trochę matematyki: "Plus minus nieskończoność"... Fizyki... Błyszczących minerałów...
Ewo, podziwiam!, ależ Ty potrafisz to wszystko kunsztownie wpleść w oryginalnym sonecie! Pozdrawiam. Barbara. |
dnia 15.09.2014 15:04
mgnienie:
ano, ten promień, ten promień...Najpiękniej Ci dziękuję, Wiesiu, za odwiedzinki, za chwilkę u mnie i za Twoje czytanie, takie optymistyczne, dobre. Moc serdecznego posyłam, z uśmiechami, Ewa
Barbara Śnieżek:
jest tu wszystko, barbaro, jak w życiu. A może nawet i więcej...Bardzo się ciesze, że zagustowałaś, cudnie dziękuje za poczytanie i za tyle dobrych słów. Mnóstwo serdecznego i uśmiechy posyłam Tobie, Ewa |
dnia 18.09.2014 09:27
-:)))
ogólnie b. ładny sonet i do tego dobry
jeśli chodzi o treść
z pogranicza snu i jawy -:)))
pozdrawiam |
dnia 18.09.2014 12:03
aleksanderulissestor:
ano, Aleks, taki-Ci i on, bo wszak opowiada wizję. Ale cieszę się, że Ci się spodobała, i wizja, i słowo...najpiękniej Ci dziękuję za to, żeś kuknął, luknął i rzucił serdecznym słówkiem. Pozdrowieńka liczne oraz dyg i uśmiech do ciebie, Ewa |
dnia 27.09.2014 11:29
klknąłeł Ewo przed chwilą,czy masz jeszcze swój avatar,świetnie pasuje do Twojego pisania:) Pozdrawiam. |
dnia 02.10.2014 14:06
Trzy_Kolory
ano, mam swój avatar, Macieju. Lubię go. I miło, że Tobie też się podoba...Dziękuję pięknie, że kuknąłeś, pobyłeś i powiedziałeś serdecznie. Moc dobrego, z uśmiechami, posyłam Tobie, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|