nisko mgły
ze snu w sen
wiatr szelestem liści
przeczesał połoniny
welonem rosy przyodziane
budzą się buki
dedykują pierwsze strofy
zanurzam dłonie
w bieszczadzkim potoku
pomiędzy kamieniami jaszczurka
przystaję
ciszą się upajam
próbuję dotknąć
zielonych wzgórz
tafli wody nad Soliną
pod nią skarbów zatopionych
chwil historii
znanych i nieznanych
nikt nie będzie wiedział prawdy na pewno
schodzą zioła
w zamyśleniu cerkiew święta
znów bezdzwonna cisza
anioły szepczą do ucha
jesteś w raju
na ziemi
tej ziemi
Dodane przez balkazek1
dnia 11.08.2014 08:44 ˇ
5 Komentarzy ·
490 Czytań ·
|