|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Niezamawiany kurort |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 06.08.2014 05:00
Nawet czasami dość ma się wczasów jeśli pobyt zaczyna męczyć, skojarzyło mi się z plażą w Ustce gdzie szczególnie na plaży miejskiej niema gdzie stopy postawić. I ten szum, gwar staje się po jakimś czasie męczarnią. Zaczyna się tęsknić za domową ciszą. Ja tak to widzę ale może się mylę. Bardzo ładny wiersz ale jak zawsze u Ewki. Pozdrawiam serdecznie z już nie tak skwarnego Słupska. |
dnia 06.08.2014 08:55
Mam taki kurort za oknem! I wycieczki, które czasami z dziką rozkoszą bym wytruła ;)
Super strofki :) |
dnia 06.08.2014 09:45
Często miewam podobne odczucia obserwując wczasowiczów...dlatego wybieram "własne ścieżki"...i choć tak lubię wyprawy w nieznane zawsze tęsknie do swoich kątów. Miło było poczytać, serdecznie pozdrawiam, Wiesia:) |
dnia 06.08.2014 10:00
Dobrze oddana atmosfera kurortu. Najbardziej podoba mi się ostatni wers. "słabe stworzenia" - nie tylko fizycznie. I wiele osób chce być kimś innym niż są rzeczywistości. Pozdrawiam |
dnia 06.08.2014 15:32
-:)))
prawdziwa męczarnia a potem w pracy prawdziwy wypoczynek
w małych ośrodkach dających wikt i dach nieorganizujących żadnych dodatkowych atrakcji można wypocząć
z tego co piszesz standard nie zmienił się od lat nie reklamuj tego miejsca bo nie wolno na portalu
pozdrawiam -:))) |
dnia 06.08.2014 19:54
oj, chyba - dwa dna w wierszu! Jedno - wiadomo, człek ma dość zgiełku i bezmyślnego harmideru kurortu czy inszego miasta turystycznego (wiem coś na ten temat, Kraków jest kompletnie nie do zniesienia). Drugie - "emigracja wewnętrzna" peelki/peela w skutek "zakrętu życiowego" i chęć powrotu do tego, co było. Ale może czytam opacznie...Jest niepokój w tym wierszu, i to - znaczny. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 07.08.2014 13:19
Czytam podobnie jak Ewa Włodek. A nawet nie wiążę z kurortem. Wtedy jeszcze lepiej mi się czyta.
Pozdrawiam,lir |
dnia 07.08.2014 19:19
Niezamawiany kurort=tu szpital.Tekst powstał na prośbę ciężko chorej koleżanki-Ewa,napisz wiersz o tym jak mi tu źle,bo sił brak opowiadać wszystkim po kolei co i jak -na szczęście wszystko dobrze się skończyło(,zatrzymało.)Czas kanikuły więc tytuł mógł zmylić nieco ale bywałam i na takich wczasach,których końca nie mogłam się doczekać,podobnie jak pobytu w szpitalu.Spoglądam na tekst waszymi oczami i każda interpretacja jest mi droga.
etszked-wszędzie dobrze ale w domu najlepiej,dziękuję i pozdrawiam z Kujaw w temperaturze komfortu termicznego.Ewa.
abirecka-wcale się nie dziwię,na szczęście mieszkam w małym miasteczku,rzadko odwiedzanym przez turystów,więc choć jeden zgryz mniej.Dziękuję i pozdrawiam Ewa.
mgnienie-Wiesiu,kolejne podobieństwo,buziaki posyłam portalowa siostrzyczko.Ewa.
Kazimiera Szczykutowicz-kto wie czy nie więcej tych słabych nie tylko fizycznie.Dziękuję za mądre słowa.Pozdrawiam serdecznie.Ewa.
aleksanderulissestor-jestem typowym robolem którego praca nie męczy,dla mnie długi weekend to za wiele a reklamować tego przybytku nie będę,lepiej trzymać się od niego z daleka.
Dziękuję i pozdrawiam.Ewa.
Ewa Włodek-oj,Ewuś dobrze czytasz jak zawsze.Serdeczności.Ewa.
lir-masz szczęśliwą siódemkę na liście,rozszyfrowałeś tekst.Pozdrawiam serdecznie.Ewa. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|