  | 
Nawigacja | 
  | 
 
 
  | 
Wątki na Forum | 
  | 
 
 
  | 
Ostatnio dodane Wiersze | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Wiersz - tytuł: Czarny rynek | 
  | 
 
 
  | 
Komentarze | 
  | 
 
 
  | 
dnia 03.08.2014 03:39 
koszmarny tytuł - treść pozalirycznie przegadana | 
 
dnia 03.08.2014 04:38 
Jeżeli ktoś ma inne zdanie to jego sprawa albo problem ale mi podoba się myśl jaką chcesz przekazać a jest, tytuł napewno pasuje ale trzeba dokładnie przeczytać wiersz. Napewno jest dobry. Pozdrawiam serdecznie. | 
 
dnia 03.08.2014 07:05 
Moim zdaniem dobrze uchwycony obraz czarnego rynku. Karci go "tysiące dłoni". "Przestrzelone niebo" - bieda rodzi taką sytuację, "a matki", chcąc przybliżyć nieba, "umierają z niemocy". Myślę odwrotnie niż Mithotyn - treść nie jest przegadana, bogata w metafory, zawierająca dużo informacji, trafny tytuł. | 
 
dnia 03.08.2014 07:24 
Tak, wiersz bardzo dobry! | 
 
dnia 03.08.2014 09:03 
Witam, 
Miałam okazję kilka dni temu znaleźć się w miejscu w którym żyją dzikie zwierzęta odratowane z przemytu, czarnego rynku lub wyrzucone na ulice przez głupich ludzi. Pomimo tego, że teraz są one nakarmione I bezpieczne, strasznie było patrzeć w ich smutne oczy.  
Ludzie, którzy zajmują się teraz tymi zwierzętami, wciąż mowią "black market" I opowiadają jak poszczególne zwierzęta zostały odratowane. No jaki inny tytuł mogłabym dać Mithotyn? Jakieś sugestie? 
Dziękuję Wam za komentarze,  wciąż odczuwam silne emocje kiedy myślę o tamtym miejscu, a jak wiadomo, tekst powinno się pisać stojąc trochę z boku, nie kierować się tylko emocjami. Tym bardziej to miłe, że znajdujecie w nim coś ciekawego. 
Pozdrawiam 
Ewa | 
 
dnia 03.08.2014 09:22 
majkaa dnia 03.08.2014 11:03 
No jaki inny tytuł mogłabym dać Mithotyn? Jakieś sugestie?  
no nie wiem, np. "zezwierzęcenie" - "dystopia" | 
 
dnia 03.08.2014 11:02 
Mithotyn a nie uważasz, że Czarny rynek jest jednak dosadniejszy? Zezwierzęcenie jest ok, aczkolwiek jak odnieść to do tych biednych zwierzaków, no chyba, że miałeś na myśli ludzi, którzy robią krzywdę... Hmm 
Z dystopią to już pojechałeś 😊 | 
 
dnia 03.08.2014 11:46 
(w obecnych realiach coraz częściej)oprawca/rakarz + ofiara = dystopia 
 
w tekście homo sapiens, jako domyślny podmiot - zwierzęta zaś, to przedmiot 
co nie zmienia, że nie udało się zobrazować "doznań" na tyle, aby im przyklasnąć | 
 
dnia 03.08.2014 13:05 
Mithotyn, ale ważne, że próbowałam, prawda :) nie da rady dogodzić każdemu, tym bardziej więc cieszy mnie, że znalazłam odbiorców którym tekst się spodobał. Tak, cat inaczej, dzięki za komentarz. 
Pozdrawiam 
Ewa | 
 
dnia 03.08.2014 13:39 
temat potraktowany zacnie. pozwolisz, że odkryję i drugą stronę medalu, o zakładach hodowlanych. tam gęsi karmione na siłę popełniają samobójstwa na prętach klatek. temat rzeka i dobrze, że coraz bardziej uczulamy się na los braci młodszych. jem mięso, ale jest dla mnie ważne jak odbywa się hodowla, odstrzał, ubój. dziękuję za ten wiersz. | 
 
dnia 03.08.2014 16:01 
szczególnie ostatnia cząstka - wstrząsająca, moim skromnym zdaniem. Zwierzęta - choć niektórzy może powiedzą, że bredzę, nie są martwymi przedmiotami, mają uczucia i cierpią fizycznie i psychicznie. Też Ci dziękuję za ten wiersz, im więcej słów w tym temacie - tym - może - lepiej? Chociaż? Tu mi się przypomniała lada w sklepie mojej Znajomej: przyjęła puszkę na datki dla TOZ, a pani, która ja przyniosła, powiedziała, ze miejskie schronisko pęka w przysłowiowych szwach, bo wakacje, więc ludzie wyrzucają zwierzęta lub podrzucają pod schronisko... Pozdrawiam serdecznie, Ewa | 
 
dnia 03.08.2014 16:07 
jeszcze sobie pozwolę w kwestii tytułu: mnie się nasunął jako alternatywa "Targ niewolników". Ale może nie powinnam zabierać głosu? Pozdrawiam jeszcze raz, Ewa | 
 
dnia 04.08.2014 07:04 
Jak pomagać porzuconym, wyrwanym z naturalnego środowiska zwierzętom? klatki nie wydają się najlepszym rozwiązaniem. Niedawno byłam w Rumunii, błąka się tam bardzo dużo bezpańskich, wygłodzonych psów...ale kiedy zobaczyłam migawki w ich telewizji z wyłapywania ich i zamykania w zatłoczonych klatkach to nie był "uspakajający" widok. Ważny problem poruszasz w wierszu, pozdrawiam serdecznie:) | 
 
dnia 04.08.2014 07:52 
na posiadanie kota lub psa powinno być pozwolenie wydawane przez Urząd Miasta lub Gminy (poprzedzone wywiadem psychologicznym), co od razu byłoby odgórnym rejestrem, a w przypadku niektórych ras psów, nawet takie pozwolenie, jak na posiadanie broni... 
 
obowiązkowe "czipowanie" - o szczepieniach nie wspomnę (są obowiązkowe, ale mało kto tego przestrzega, a weterynarze mają to gdzieś) | 
 
 
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Dodaj komentarz | 
  | 
 
 
  | 
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 | 
  | 
Pajacyk | 
  | 
 
 
  | 
Logowanie | 
  | 
 
 
  | 
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. 
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij  TUTAJ.
  
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
  | 
Aktualności | 
  | 
 
 
  | 
Użytkownicy | 
  | 
 
 
  | 
  Gości Online: 29 
Brak Użytkowników Online 
   Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439 
  Nieaktywowani Użytkownicy: 0 
  Najnowszy Użytkownik: chimi
 | 
  | 
 
  | 
  | 
  | 
 
 
 |