|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Biały kwiat |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.06.2014 08:02
Świetne metafory. Odczytuję jakiś żal za niewinnością, która była trochę raniąca duszę, choć nie do końca. Jakieś wyrzuty sumienia, spopielałych przyjemności (obietnica zakończenia realizacji głupich myśli). Słowem - nawrócenie. Także nadzieja, że miodne wnętrza oczekują powrotu. "Białe kwiaty wycięte z papieru" - podoba mi się. Pozdrawiam. k. |
dnia 05.06.2014 08:17
Dekadencko przeczysty o wieloznacznej, jak brylantowy szlif, wymowie :)
Nie interpretuję, bo każda lektura-odsłona jest dla mnie inna. Tajemniczo przyciągająca oraz wciągająca :) Kocham tego rodzaju strofy :) |
dnia 05.06.2014 11:11
Piękny wiersz, pełen wyszukanych metafor, a jednocześnie dbający o prostotę, pozdrawiam. |
dnia 05.06.2014 11:16
białe kwiaty jako "antyteza "Czarnych kwiatów"? a jeśli o symbolika idzie - to kwiat symbolizuje kulminację lub uwieńczenie dzieła, ale także - nietrwałość i przemijanie. U Ciebie - i nietrwałe, papierowe, i kaleczące ostrymi krawędziami, więc jakby wycięte z nieszlifowanego szkła. I ta Ona, dając kwiat, czyli - siebie, i ten kwiat widziany przez "umarłego do połowy", czyli nadzieja na coś jeszcze w życiu...Ech, modernistycznie rzekłeś, Marku. Bardzo w moim guście. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 05.06.2014 12:08
przychylność cieszy, dziekuję! |
dnia 05.06.2014 15:47
Dobrze, że dwie środkowe zwrotki są dobre, bo jest do czego doszlifować pozostałe. Co jest nie tak według Madyni: w pierwszej zwrotce jeszcze wstaję girlandami wschodu odstaje rytmicznie od pozostałych, które byłeś łaskaw zbudować na dwóch średniówkach. Po drugie nie rymuje się umarłszy z papieru. W ostatniej znowu i zaraz znów i brak rymu między ciepłem i umarłem. Najlepiej nie rób nic uznając, że Madynia się nie zna. Wtedy zamiast dobrego wiersza, będzie taki jaki jest. Oczywiście cały czas według Madyni.
Pozdrawiam. |
dnia 05.06.2014 18:24
Ujęła mnie metafora "białych kwiatów".
Krawędzie papieru potrafią ciąć jak nóż.
"Wygrzebałam" coś dla siebie. ( Od inspirującej czynności uprawy i roślinek w ogródku- skojarzenie bardzo pozytywne)
Pozdrowionka. Cieplutkie. OLiC. |
dnia 05.06.2014 21:50
Jeszczee trochę i będzie "kwiat jednej nocy" i to też biały kwiat , ale Twój wiersz bardzo ładny. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 06.06.2014 21:54
Byłam u Ciebie z przyjemnością. Pozdrawiam. Irga |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|