|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Śledzić... |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.05.2014 14:38
No, no wielkie pole dla wszelkiej interpretacji.Najlepsze fragmenty to te o bolesnej tomografii / z tym się jeszcze w tym kontekście nie spotkałam/ i o zadławieniu się chęcią. Bardzo dobre. |
dnia 01.05.2014 16:23
Coś tu jest na rzeczy, choć sprawia wrażenie nieco przekombinowanego. Pozdrawiam. |
dnia 01.05.2014 17:41
Megan, dziękuję! To dla mnie bardzo ważny wiersz, bo napisany bo długiej przerwie od poezji.
Ewo, serio przekombinowany? Nie lubię przekombinowania i staram się unikać. ;) Stawiam raczej na (względną) prostotę. Ale ok, dzięki za opinię. :) |
dnia 01.05.2014 17:53
Aniu :) zauważ sama. Wszystkie rzeczowniki mają tu swój przymiotnik: ruch powolny, biel wyostrzona, percepcja alkoholowa, gust mizantropijny, słońce metodyczne, a tomografia bolesna. Jedynie deszcz jest zwyczajny, znany wszystkim, bez dopowiedzeń. Wiersz jest dobry, rozumiem Twoją tremę, jeśli pierwszy po przerwie. Ale te przymiotnikowe określenia wszystkiego po kolei tworzą gąszcz, przez który przechodzi się z pewnym oporem, dlatego brak tu lekkości, by płynąć. Pozdrawiam i cieszę się, że jesteś. Po przerwie. |
dnia 02.05.2014 05:14
Czasami tak bywa, że chciałoby się jak najlepiej a wychodzi inaczej ale dla mnie to całkiem dobry tekst, treść pasuje jak ulał do tego co dzieje się teraz kiedy wstaję rano i patrzę przez okno. Skradłaś moje poranne myśli. Pozdrawiam słonecznie. |
dnia 02.05.2014 10:45
Warto śledzić takie interesujące teksty i komentarze pod nimi. Mnie tak, jak Megan najbardziej spodobała się puenta. Fajna również trzecia strofa. Podoba mi się też - chyba ciut bardziej od trzeciej - pierwsza. Podzielam po części pogląd Ewy o zbyt daleko idących dookreśleniach. W trzeciej strofie wyciąłbym słowa "metodycznie" i "bolesną". Raczej jednak zostawiłbym zarówno "biel wyostrzoną alkoholową percepcją", jak i "mizantropijny gust".
Pozdrawiam. |
dnia 02.05.2014 13:32
wiersz - studium stanu emocjonalnego peelki w trudnym okresie życia. Potrzeba zabicia - czegoś, co ją dręczy: może tęsknoty, może pustki. Ciekawa "alkoholowa percepcja" - sygnalizuje stan peelki, również jasność - jakby zasygnalizowanie światłowstrętu, charakterystycznego dla niektórych postaci depresji. No i ostatnia cząstka - bardzo wyrazista... W sumie - spodobało mi się, mimo nadmiaru określeń. Ale tym się nie przejmuj, bo ja jestem zwolenniczką "słownego skąpstwa". Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 04.05.2014 18:29
Ewo, nitjer - to prawda, że sporo tu przymiotników. Jak się tak je wymieni w komentarzu, widać to jak na dłoni. :) Niemniej nie wydaje mi się, by w wierszu raziły jakoś szczególnie. Jestem dość surową krytyczną własnych tekstów i jak czuję, że wychodzi mi spod palców kicz i banał, daję sobie spokój. No ale oczywiście rozumiem Wasz punkt widzenia i nie upieram się, że mam rację. :) Chyba po prostu lubię ten wiersz. :)
etszked - dzięki serdeczne. To miłe, że zdołałam wyrazić również myśli kogoś innego.
Ewa Włodek - dziękuję za analizę. Trudny okres życia, tęsknota, pustka, światłowstręt. Wszystko się zgadza. :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|