|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Spróbuj nie odejść tej wiosny |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.03.2014 21:24
Pani Ewo,mam nadzieję,że ów wiersz nie jest skutkiem pogorszenia się zdrowia najbliższej osoby,którą jak widzę bardzo Pani Kocha,Wiem ,że często możemy i musimy towarzyszyć naszym najbliższym w powolnym odchodzeniu.Zatem współczuję i życzę wytrwałości w zrozumieniu cierpienia.Głowa do góry będzie dobrze.Życzę obydwu Paniom wszystkiego dobrego w trwaniu i pisaniu wierszy dla serca. |
dnia 13.03.2014 21:33
Poprzednik bezbłędnie odczytał, Paweł niezmiennie pociesza. A wiesz, że ON nie myli się nigdy :)
Zapraszam obie Panie do siebie i Żupnych Ogrodów. Wtedy, kiedy łagodny sierpień zapachnie złotą jesienią :) |
dnia 13.03.2014 22:19
W tej nieopanowanej boleści jest rytm, wiersz szeptany do konkretnej osoby., wiersz o (tak czytam) przeogromnej nadziei.
Tutaj jest porażająco:
Życie - na klombach. Na drzewach.
Tak bardzo nie chcę cię żegnać,
w ciemność nie wtapiaj się. Nie.
pozdrawiam C. |
dnia 13.03.2014 23:22
czytam. rozumiem.
pozdrawiam |
dnia 14.03.2014 06:07
Prawdziwy, poruszający...czytam i czuję jak serce mocniej mi puka
Serdecznie pozdrawiam, Wiesia:) |
dnia 14.03.2014 06:43
Jasne... |
dnia 14.03.2014 06:46
.....i tak bywa |
dnia 14.03.2014 07:31
Współodczuwam. O. |
dnia 14.03.2014 07:36
Ładny... |
dnia 14.03.2014 09:40
Dziwny jest marzec, niby wszystko się budzi do życia, Koty się cieszą, a ludzie smucą. Może jest tak jak z grabieniem starych liści, które zalegają w zakamarkach ogrodów. Przyroda wbrew naszym miłościom bierze się do swoich porządków. A na tablicy ogłoszeń, jedna klepsydra przytulona do drugiej. Ale najpiękniejsze z naszego życia chyba jest to, że wbrew wszelkim regułom zdarzają się wyjątki. I właśnie w tak moimi najbliżsi, którzy nawet odejśćumrzeć umierali w maju. i
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 14.03.2014 10:16
Pięknie, poruszająco i prawdziwie. |
dnia 14.03.2014 10:35
Najgorsze jest to zderzenia - cały świat kwitnie, żyje , pachnie a tu ciemność podchodzi ... coraz bliżej brrr. |
dnia 14.03.2014 12:10
Ja od samego dzieciństwa pytałem siebie skąd ten smutek i w smutku dorastałem.Piekło wszak czeka...Pozdrawiam z biblioteki w Złotogłowicach |
dnia 14.03.2014 16:11
kusyl:
ooo, nie, ten wiersz nie nawiązuje do Najbliższej mi Osoby, czyli - Mamy i Jej stanu zdrowia. To całkiem inna kwestia, dotycząca Kogoś zupełnie innego...Za dobre życzenia dla mnie i Mamy - dziękuję najpiękniej, oby się spełniły! Dziękuję też za obecność, za czas dla wiersza i tyle dobrych słów. Moc serdecznego posyłam z uśmiechami, Ewa
abirecka:
podziękuj ode mnie, Nelu, Pawłowi, za słowo otuchy! Na pewno będzie dobrze i jesienią obydwie nawiedzimy Ogrody Żupne...Cudnie Ci dziękuję za to, że jesteś, za Twój czas i za wszystkie Twoje dobre słowa. Samo dobro posyłam Tobie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa
Craonn:
a i owszem, nadzieja miała być i cieszę się, że jest "czytelna", ...Cieszę się też, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie, najpiękniej Ci dziękuję za obecność, za lekturę i za serdeczne słowo. Pozdrawiam mocno, z uśmiechami, Ewa
kropek:
ooo, to dobrze, Witku, że rozumiesz...Najpiękniej Ci dziękuje, że zawitałeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrowieńka liczne z uśmiechem i dygnięciem posyłam Tobie, Ewa
mgnienie:
ooo, Wiesiu, tak się czasem człowiekowi zdarzy, że coś go poruszy, a później stara się to poruszenie "przemienić" w słowo...Cieszę się, że potrafiłam stworzyć nastrój, cudnie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, dałaś chwilę mojemu słowu i powiedziałaś coś dobrego. Całą masę pozdrowień posyłam Tobie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa
mastermood:
ano, życie pisze rozmaite scenariusze...Bardzo się, Master, cieszę z Ciebie u siebie, pięknie Ci dziękuje, że wstąpiłeś, pobyłeś chwilę i podzieliłeś się ze mną Swoim odbiorem mojego przekazu. Pozdrawiam najserdeczniej i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
Jacom Jacam:
ano, bywa, bywa, JJ, że ludzie przeżywają trudne chwile...Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny, za podarowany czas i za słowo. Mnóstwo pozdrowień z uśmiechami ślę Tobie, Ewa
Ola Cichy:
ooo, Olu...Ślicznościowo Ci dziękuję za wizytkę, za ofiarowany czas i za słówko. Bez liku dobrego z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa
Maciek Froński:
to pięknie, Macku, że - ładny...I pięknie Tobie dziękuję, że wszedłeś, pobyłeś chwilę i rzekłeś serdecznie. Pozdróweczki liczne oraz dyg i uśmiech posyłam Tobie, Ewa
Jędrzej Kuzyn:
cóż, Jędrzeju, ludzkie smutki, załamania i dramaty - nie zależą od tego, czy za oknem - zieleń wiosny, czy biel zimy...Bardzo pięknie Ci dziękuję, że zagościłeś, obdarowałeś mnie Swoim czasem i podzieliłeś się ze mną Swoją refleksją. Moc dobrego z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa
silva:
to się ciesze, Silvo, że prawdziwość dostrzegłaś, bo wiersz "osnuty" na prawdzie...Piękne dzięki Tobie za to, że wstąpiłaś, pobyłaś chwilę i powiedziałaś dobre słowo. Moc serdecznego Tobie i uśmiechy, uśmiechy, Ewa
Megan:
cóż, Megan, ciemności nie uniknie nikt, tylko czemu deklarować jej wybieranie przed czasem, co się zdarza...Pięknie Ci dziękuję, że zawitałaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoimi odczuciami przy lekturze. Pozdrawiam Cie serdecznie, z uśmiechami, Ewa
Roman Rzucidło:
aaa, to ciekawe, Romanie, bo mój peel też kiedyś powiedział, że całe życie żyje w smutku i - cieniu. Może to właśnie jest to jego piekło? Kto wie...Najpiękniej Ci dziękuję za odwiedziny, za poczytanie i takie ciekawe zdanie w przedmiocie. Pozdrowienia liczne z dygnięciami i uśmiechem posyłam Tobie, Ewa |
dnia 16.03.2014 01:03
to jest prawdziwa poezja, bo wzruszająca na wskroś, bo taka prosta w swej formie; potrafię odczytać znaczenie wszystkich słów, jakby były fragmentem zwykłej rozmowy, a mimo to tworzą prawdziwą poezję, bez zbędnych metafor; myslę, że jest tak dlatego, że wcale nie chciałaś Ewo pisać wiersza, nie chciałaś nikogo ani niczym zaskakiwać, chciałaś jedynie zwyczajnie wyrazić swoje emocje, a ponieważ masz poetycką duszę dałaś nam piekny wiersz; domyślam się, co możesz czuć, i współczuję, bo sam tydzień temu "musiałem" napisać wiersz o pożegnaniu; bedę czytał Twoje wiersze bo są prawdziwe |
dnia 16.03.2014 15:16
Wiersz jakby wprost przelany na papier. Bardzo osobisty i zarazem empatyczny. Bez poprawek, a to za sprawą Twojego Ewo, opanowanego warsztatu. W tym wylewie uczuć nawet to "piekło" tutaj akurat mi nie przeszkadza:)
Pozdrawiam,lir |
dnia 16.03.2014 18:17
Ewuś,pięknościowy choć smutny wiersz,ale tak bywa...)
Pozdrawiam serdecznie.Ewa. |
dnia 16.03.2014 20:33
Gaspard:
wita, serdecznie, bardzo się cieszę, że Ci się spodobało moje słowo - rzadko kiedy takie proste. Ale tym razem tak zamierzyłam, żeby było jakby fragmentem rozmowy. I bardzo mi miło, że chcesz mnie czytać...Dziękuję Ci ślicznie, Gaspardzie, za odwiedziny, za podarowany czas i za takie dobre słowo. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechami, Ewa
lir:
bo i był, Lirze, wprost przelany na papier, na gorąco niemal. A i to "piekło" - celowe, bo gdzieś w tle "opowiadanego" zdarzenia przewinęło się to, co piekłem grozi. Więc bardzo mnie raduje takie Twoje zdanie o moim "dziele"...Dziękuję Ci najpiękniej, że jesteś, że poczytałeś i że powiedziałeś tyle dobrego. Serdeczność posyłam i dyg, dyg, uśmiech, uśmiech, Ewa
Ewka64:
ano, smutny, Ewo, bo i o niewesołym rzecz...Cudnie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, dałaś mi chwilę i podzieliłaś się ze mną Swoim zdaniem. Moc serdecznego z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa |
dnia 17.03.2014 21:05
Ewo - po raz wtóry ze słowami nadziei, że obędzie się bez piekła.
Serdeczności. |
dnia 18.03.2014 18:49
Maria:
też mam taka nadzieję, Mario...Pięknie Ci dziękuję za poczytanie, za podarowana chwile i za refleksję. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechami, Ewa |
dnia 30.03.2014 22:15
Bardzo ładny wiersz, rytmiczny - lubię takie.
Trudno się pogodzić z czyimś odchodzeniem, gdy wokół przyroda budzi się do życia.
Wiem to z własnego doświadczenia...
Serdeczności Ewo!
Barbara |
dnia 31.03.2014 07:04
Barbara Śnieżek:
cóż, Barbaro, wiosna u niektórych ludzi jest czasem, w którym nękają ich myśli o odejściu, bezsensie życia, i tak dalej. I to o kimś takim...Dziękuję Ci ślicznie, że wstąpiłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Serdeczność z uśmiechami posyłam Tobie, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|